« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-10-31 10:03:58
Temat: Re: pleśń pod fugąUżytkownik "..::Mehi::.." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ei74n5$p7p$1@news.onet.pl...
> [...] Eh... silikon tez byl wyprobowany. I jest gorzej niz z fuga.
> Czarne plamy plesni wychodza spod niego po kilku tygodniach juz ;(
No, to jest ale dziwne, jak mówią u nas na wsi. Czy ta spoina jest
prawidłowo wyprofilowana? Mam wannę oklejoną silikonem, użytkowaną nader
intensywnie, wentylacja w łazience bardzo taka sobie, po dłuższej gorącej
kąpieli płytki są totalnie zaparowane i woda ścieka, a i do profilu spoiny
można by mieć zastrzeżenia, czasem trochę wody zostaje - i mimo tego śladu
grzyba od trzech lat. Może u Ciebie ten grzyb siedzi gdzieś głębiej?
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-10-31 10:06:39
Temat: Re: pleśń pod fugą
Użytkownik "..::Mehi::.." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ei4se2$uc5$1@news.onet.pl...
>w lazienkce w miejscu laczenia sie wanny ze sciana jest polozona fuga
>(biala). Fuga jest kladziona tam co pol roku, czasami czesciej bo
>ciagle wychodzi z pod niej czarna plesn. zaczyna mnie to denerwowac.
>zawsze przed polozeniem fugi jest dokladnie skrobanie, suszenie itd.
>czy sa jakies preparaty do polozenia pod fuge aby ta plesn
>definitywnie zlikfidowac?
Dobrej marki silikon sanitarny co prawda też spleśnieje, ale
przynajmniej po ładnych paru latach, a nie po pół roku no i przede
wszystkim będzie o wiele lepszym pomysłem na uszczelnienie łączenia
wanny ze ścianą niż fuga, która przeciez w tym miejscu z całą
pewnością Ci pęka.
Z rzeczy, które nie spleśnieją - jeśli możesz tą szparę rozdłubać "w
głąb" - wstaw tam glazurniczą listwę osłonową - taki wklęsły
ćwierćwałek, taki zwykły do wykańczania narożników wewnętrznych (wtedy
trzeba z niego odciąć to skrzydełko wklejane pod płytkę), albo jeśli
szpara jest szersza niż kilka mm, są specjalne trochę szersze, właśnie
do wykańczania połączenia z wanną, z gumową uszczelką na obrzeżu,
wklejasz to na cokolwiek elastycznego, może być jakikolwiek silikon.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-10-31 10:08:59
Temat: Re: pleśń pod fugąUżytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
napisał w wiadomości
> No, to jest ale dziwne, jak mówią u nas na wsi. Czy ta spoina jest
> prawidłowo wyprofilowana? Mam wannę oklejoną silikonem, użytkowaną nader
> intensywnie, wentylacja w łazience bardzo taka sobie, po dłuższej gorącej
> kąpieli płytki są totalnie zaparowane i woda ścieka, a i do profilu spoiny
> można by mieć zastrzeżenia, czasem trochę wody zostaje - i mimo tego śladu
> grzyba od trzech lat. Może u Ciebie ten grzyb siedzi gdzieś głębiej?
Zaciekawilas mnie;) Pamietasz jaki silikon (nazwa/firma) byl u ciebie uzyty?
I czy masz plyty gipsowe? Bo moze u mnie tu jest piesek pogrzebany, jak
mowia u mnie na wsi.
--
Pozdrawiam
Iwona
//Dziwne to i niesprawiedliwie: im sprawniejsze srodki komunikacyjne, tym
dalej czlowiekowi do czlowieka.//
- Jalu Kurek
www.kociszce.ao.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-10-31 10:21:16
Temat: Re: pleśń pod fugąUżytkownik "Iwona_s" <i...@T...pl> napisał w wiadomości
news:ei77cb$eai$1@news.dialog.net.pl...
> [...]Pamietasz jaki silikon (nazwa/firma) byl u ciebie uzyty?
Nieszczególnie - ale biorąc pod uwagę niejaką powtarzalność naszych zakupów
mógł to być albo Soudal, albo silikon marki Castorama, albo jakiś zupełny
nonejm. Na 90% to ostatnie. Biały, sanitarny, miał na opakowaniu coś o
grzybach :)
> I czy masz plyty gipsowe?[...]
Akurat tam nie. Ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że pleśń zagnieździła
się właśnie w płycie - chyba łatwiej zaanektować karton, niż ceramikę czy
tynk...
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-10-31 11:15:17
Temat: Re: pleśń pod fugąUżytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
napisał w wiadomości
> Akurat tam nie. Ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że pleśń zagnieździła
> się właśnie w płycie - chyba łatwiej zaanektować karton, niż ceramikę czy
> tynk...
Tez tak mi sie zdaje. Bronilam sie przed tym cholerstwem (plyty) jak lwica,
ale "fachowcy" - partacze, uparli sie na nie, a ja nie mialam juz czasu na
szukanie nowej ekipy. No nic, zdaje mi sie, ze czeka mnie znowu remont, i
tak mam pekniety brodzik do wymiany. Chyba, ze zdaze zamienic mieszkanie na
wieksze (poszukiwania jakis czas trwaja) :)
--
Pozdrawiam
Iwona
//Kazdy z nas ma cos z alpinisty, ktory zachwyca się gorami, gdy jest na
dole, i dolinami, gdy jest na gorze.//
- A. Kumor
www.kociszce.ao.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-11-07 09:02:03
Temat: Re: pleśń pod fugą
Użytkownik "..::Mehi::.." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ei4se2$uc5$1@news.onet.pl...
>w lazienkce w miejscu laczenia sie wanny ze sciana jest polozona fuga
>(biala). Fuga jest kladziona tam co pol roku, czasami czesciej bo ciagle
>wychodzi z pod niej czarna plesn. zaczyna mnie to denerwowac. zawsze przed
>polozeniem fugi jest dokladnie skrobanie, suszenie itd. czy sa jakies
>preparaty do polozenia pod fuge aby ta plesn definitywnie zlikfidowac?
Łączenie wanny ze ścianą powinno być elastyczne (slikon lub listwy
uszczelnione silikonem). Fuga w łazience powinnna być odporna na wilgoć lub
zaimpregnowana. Łazienka powinna mieć dobrą wentylację. Po spełnieniu tych
warunków pleśń mimo wszytko może się pojawić, ale jest to pleśń na
powierzchni fugi, i zwykłe preparaty przeciwpleśniowe (z chlorem) spokojnie
sobie radzą.
Ja mam silikon widoczny tylko przy umywalce - zero problemów z pleśnią od 4
lat (soudal sanitarny).
Przy wannie mam listwę glazurniczą wklejoną na silikonie (silikon jest
niewidoczny). Pod glazurą jest płyta gipsowa zielona pomalowana tzw. folią
(preparatem przeciwwilgiociowym). Fuga jest zaimpregnowana płynem Atlas
Delfin. Pleśń w postaci brązowych kropek pojawia się na powierzchni fugi
sporadycznie, a po usunięciu preparatem przeciwpleśniowym pojawia się
dopiero po roku.
--
Pozdrawiam,
Druid29
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-11-07 20:15:31
Temat: Re: pleśń pod fugąHanka Skwarczyńska napisał(a):
>> [...]Pamietasz jaki silikon (nazwa/firma) byl u ciebie uzyty?
> Nieszczególnie - ale biorąc pod uwagę niejaką powtarzalność naszych
> zakupów mógł to być albo Soudal, albo silikon marki Castorama, albo
> jakiś zupełny nonejm. Na 90% to ostatnie. Biały, sanitarny, miał na
> opakowaniu coś o grzybach :)
A moze to byl akryl? Na akrylu pieczarki nie rosna, nie kurczy sie
schnac, ale tez nie jest tak elastyczny jak silikon. Wizualnie po
polozeniu - raczej nie do rozpoznania chyba.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-11-08 11:53:49
Temat: Re: pleśń pod fugąMam ten sam problem.
Też już nie mam pomysłu. Czy czerpiesz wodę ze studni?
Pdr.Mariusz
..::Mehi::.. wrote:
> w lazienkce w miejscu laczenia sie wanny ze sciana jest polozona fuga
> (biala). Fuga jest kladziona tam co pol roku, czasami czesciej bo ciagle
> wychodzi z pod niej czarna plesn. zaczyna mnie to denerwowac. zawsze
> przed polozeniem fugi jest dokladnie skrobanie, suszenie itd. czy sa
> jakies preparaty do polozenia pod fuge aby ta plesn definitywnie
> zlikfidowac?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-11-09 07:42:58
Temat: Re: pleśń pod fugąUżytkownik "BartekK" <s...@d...org> napisał w wiadomości
news:eiqpk3$3pi$2@nemesis.news.tpi.pl...
> [...] A moze to byl akryl?[...]
Nie był :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |