| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2004-12-01 08:08:27
Temat: Re: płot>
> > Będę eksperymentowała, innego wyjścia nie ma:)
>
> I to jest najlepsze wyjscie.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Dzieki raz jeszcze wszystkim:) Roslinki wymienione pospisywałam do kajetka:)
Tylko te pierisy mi spokoju nie daja ... czy u mnie nie jest na nie za
zimno?
Pozdrawiam, Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2004-12-01 09:47:49
Temat: Re: płot
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:u8y8i4fuv.fsf@sapijaszko.net...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
>
> > | ,,Karłowe klony'' to swego rodzaju oksymoron :-).
> >
> > A.shirasawanum 'Aureum' - jakieś 5 cm przyrostu przez dwa lata...ale
> > zmilczę;-)
>
> Pod świerkami posadziłaś, czy jak? :-)
Skąd, starannie wybrane miejsce 5 metrów od paskudy...ale być może korzenie
już sięgają:-)
A ile powinien mieć przyrostu w teorii? Inna sprawa, że akurat taki mały
bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2004-12-01 09:51:41
Temat: Re: płot
Użytkownik "Monika Zalewska" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:coju6d$ks4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > > Będę eksperymentowała, innego wyjścia nie ma:)
> >
> > I to jest najlepsze wyjscie.
> Dzieki raz jeszcze wszystkim:) Roslinki wymienione pospisywałam do
kajetka:)
> Tylko te pierisy mi spokoju nie daja ... czy u mnie nie jest na nie za
> zimno?
Pierisy odradzam, chyba że karłowe, które można przykrywać. Japoński
uprawiam już długo (okres przednotatkowy, czyli co najmniej 15 lat) i
niestety to jest zawsze loteria. Wprawdzie nie przemarza (Śląsk, miast,
miejsce między cyprysikami a azalią bardzo ciepłe), ale obfite kwitnienie
podobne do tego pokazywanego na obrazkach w książkach jeszcze się nie
zdarzyło. Do tego wysokie wymagania wilgotnościowe i kwaśne podłoże...Jest
masa innych, łatwiejszych w uprawie krzewów o ozdobnych liściach i kwiatach
do wykorzystania!
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2004-12-01 10:06:25
Temat: Re: płot"Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
> Skąd, starannie wybrane miejsce 5 metrów od paskudy...ale być może
> korzenie już sięgają:-)
:-)
> A ile powinien mieć przyrostu w teorii? Inna sprawa, że akurat taki mały
> bardzo mi się podoba.
Mówią, że od 15 do 25 cm.. Mój miał ok. 7 cm w tym roku. Inna rzecz,
że rośnie na suchym i na korzeniach zagranicznych mirabelek..
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewnemu panu z miasta Pcim
Z kutasa ogień szedł i dym.
Wezwana straż
Płakała aż,
Wreszcie rzekła: ,,A, Pan Bóg z nim!''
(C) Maciej Słomczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2004-12-01 14:53:16
Temat: Re: płot"Monika Zalewska" <m...@w...pl> wrote in
news:coi5mn$rlo$1@atlantis.news.tpi.pl:
> No własnie te mozliwości ogromne ... Gdy ktos nie ma doświadczenia i
> oczyma wyobraźni nie bardzo moze zobaczyc przyszła rabatę ... to
> bardzo trudno mu tak posadzić rośliny, aby to miało ręce i nogi.
> Rabata moze być szeroka i bardzo szeroka nawet, miejsca starczy.
> Gdybys mogła rozplanowac mi roślinki, przynajmniej na 10 metrów ...
No to skoro tak szeroko, to mozna szalec :-)
Jeszcze krzaki o barwnych lisciach - np. pecherznice czerwonolistna i
zoltolistna, wszelkie mozliwe odmianowe berberysy, perukowce - zielony,
czerwony i zolty, poza tym derenie - te o kolorowych pedach beda ladne
tez zima. Koniecznie wspomniane juz lilaki - ich jest tyle odmian..
jasminowce, zylistki, zlotlin, krzewuszki, kolkwicje, forsycje, migdalek.
I krzaki dawaj do tylu, jakis 1 m od plotu - dorosna do niego, najwyzej
gora sie przewiesza, a ze z tymi sporymi jest w razie czego najwiekszy
klopot z przesadzaniem, to niech juz od razu beda jako ten
najdalszy/najwyzszy plan. Przed nie daj byliny, tez zostawiajac +/- 1 m
dla krzewow. I tutaj w razie czego bylinami bedziesz mogla zonglowac
dowolnie, wiec sie nie przejmuj :-)
Aha, tak w tylnej czesci bylin, blizej krzakow, mozesz posadzic roze,
tzw. angielskie - Marta moze podac liste ulubionych :-). Sa piekne,
dobrze komponuja sie z bylinami i do tego wiekszosc naprawde ladnie
pachnie :-)
O, i nie zapomnij o cebulakach :-) tulipany, narcyzy, szafirki, na lato
czosnki.. pieknie bedzie :-)
Zeby nasadzenie Ci zaproponowac, musialabym zobaczyc miejsce, a na to
raczej nie ma szans... W kazdym razie jesli masz za tym plotem las to
popatrz, czy chcesz go widziec nad calym plotem, czy tez gdzies mozesz
sobie posadzic jakies wieksze cosik - np. wisnie pilkowana 'Kanzan', moze
katalpe, moze jeszcze cos innego. Ale tutaj uwazaj - to kiedys urosnie, a
sporych drzew raczej sie juz nie przesadza - z drugiej strony pod nimi
bedziesz miala miejsce na wrazliwsze i bardziej cieniolubne rosliny :-).
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2004-12-01 15:14:04
Temat: Re: płotDnia 1 Dec 2004 14:53:16 GMT, Ewa Szczęniak napisał(a):
>
> Aha, tak w tylnej czesci bylin, blizej krzakow, mozesz posadzic roze,
> tzw. angielskie - Marta moze podac liste ulubionych :-). Sa piekne,
> dobrze komponuja sie z bylinami i do tego wiekszosc naprawde ladnie
> pachnie :-)
Jasne: Abraham Darby, Evelyn, Geoff Hamilton, Wife of Bath. To faworyci:D
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2004-12-01 15:37:03
Temat: Re: płot
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał
> Jasne: Abraham Darby, Evelyn, Geoff Hamilton, Wife of Bath. To
faworyci:D
Ja bym sugerowala zamianę odmiany "Geoff Hamilton" na "Heritage".
Hamilton nie jest jeszcze wystarczająco sprawdzony w naszych warunkach
(już wiem, że zimne i mokre lato nie służy efektownemu kwitnieniu),
natomiast Heritage mimo niepogody ładnie rozwija pąki a po zimie
2002/2003 odbiła mimo przmarznięcia.
No i dodałabym jeszcze nie angielską, a poczciwą i bardzo odporną różę
pomarszczoną :)
I jako roślinę okrywową całkowicie niekłopotliwy czyściec wełnisty.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2004-12-01 17:24:02
Temat: Re: płot
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cok3st$641$1@polsl.gliwice.pl...
> > Pod świerkami posadziłaś, czy jak? :-)
>
> Skąd, starannie wybrane miejsce 5 metrów od paskudy...ale być może
korzenie
> już sięgają:-)
Przesadzałam ostatnio do sąsiada mały jeszcze świerk.
Ma około metra.
Korzenie , takie tuż przy powierzchni ziemi idące, wydłubywałam w
odległości półtorej metra od niego.
Pozdrawiam
Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2004-12-01 17:50:17
Temat: Re: płot"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote:
> Pierisy odradzam, chyba że karłowe, które można przykrywać. Japoński
> uprawiam już długo (okres przednotatkowy, czyli co najmniej 15 lat)
> i niestety to jest zawsze loteria.
A ja zamierzam w tym, tfu, przyszłym roku na naszym wygwizdowie
popróbować.. Mają robić za wypełniacz z azaliami i innymi takimi wśród
buków :-).
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Był pewien mnich w Tipperary,
który strasznie lubił dolary,
lecz, że nogę miał krzywą,
robił z dolarów piwo -
- ten dziwny mnich z Tipperary.
(C) Konstanty Ildefons Gałczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2004-12-01 17:54:27
Temat: Re: płot
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:coknug$ss7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> Ja bym sugerowala zamianę odmiany "Geoff Hamilton" na "Heritage".
> Hamilton nie jest jeszcze wystarczająco sprawdzony w naszych warunkach
> (już wiem, że zimne i mokre lato nie służy efektownemu kwitnieniu),
> natomiast Heritage mimo niepogody ładnie rozwija pąki a po zimie
> 2002/2003 odbiła mimo przmarznięcia.
> No i dodałabym jeszcze nie angielską, a poczciwą i bardzo odporną różę
> pomarszczoną :)
> I jako roślinę okrywową całkowicie niekłopotliwy czyściec wełnisty.
>
> Pozdrawiam
> Ewa
>
Na tle płotu pięknie prezentowałby się tamaryszek,przy lekkim wietrze
pięknie poruszają się jego gałązki:-}
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |