pocenie się

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2000-09-19 09:54:19

Temat: pocenie się
Od: "beta" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mój mąż od tygodnia bardzo obficie się poci. Zmienia koszulki pięć razy
dziennie.Pot jest w zasadzie bezwonny.
Brak innych objawów. Czy to może być objaw chorobowy, a jeśli tak to jakiej
choroby?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-09-19 10:45:51

Temat: Re: pocenie się
Od: "PhoeniX" <n...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mój mšż od tygodnia bardzo obficie się poci. Zmienia koszulki pięć razy
> dziennie.Pot jest w zasadzie bezwonny.
> Brak innych objawów. Czy to może być objaw chorobowy, a jeli tak to
jakiej
> choroby?

Nie jestem lekarzem ale czy Twój mąż nie ma żadnych problemów z sercem ?
Czy oprócz pocenia się nie ma innych dolegliwości takich jak duszności,
uczucie
ucisku w klatce piersiowej czy drentfienie lewej ręki ?
Dobrze by było zrobić badania takie jak EKG i USG serca.

--
Pozdrawia
file://==PhoeniX==\\
Mailowa lista "Apokalipsa": http://www.egroups.com/group/apokalipsa
UIN: 73492277

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-09-19 15:57:54

Temat: Re: pocenie się
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"beta" <b...@m...pl> wrote in message news:8q7d6j$47q$1@news.tpi.pl...
> Mój mšż od tygodnia bardzo obficie się poci.
> Zmienia koszulki pięć razy dziennie.

A jak często się tego dnia kochaliście? ;-)

> Pot jest w zasadzie bezwonny.

Pot jest bezwonny - zaczyna śmierdzieć gdy zacznie się psuć, bakterie itp.

> Brak innych objawów. Czy to może być objaw chorobowy, a jeli tak to jakiej
> choroby?

A nie jest otyły? Bo wtedy każdy większy wysiłek = pocenie się.

Ale zarty na bok.
Sluchaj, Beta - radzilbym Ci raczej isc do lekarza niz pytac
na tej grupie - tu lekarzy jest jak na lekarstwo a na dodatek
przeciez nie mozna wszystkiego diagnozowac na odleglosc...
Dlaczego pytasz tutaj zamiast isc do lekarza to nie wiem?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-09-23 04:34:30

Temat: Re: pocenie się
Od: "beta" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8...@p...net...
> "beta" <b...@m...pl> wrote in message news:8q7d6j$47q$1@news.tpi.pl...
> Sluchaj, Beta - radzilbym Ci raczej isc do lekarza niz pytac
> na tej grupie - tu lekarzy jest jak na lekarstwo a na dodatek
> przeciez nie mozna wszystkiego diagnozowac na odleglosc...
> Dlaczego pytasz tutaj zamiast isc do lekarza to nie wiem?

Ja jestem bardzo ciekawa, czy Ty z kazda swoją dolegliwoscia pedzisz
natychmiast do lekarza??? Moj maż codziennie demonstrował mi swoje spocone
podkoszulki (mister mokrego podkoszulka!!-wygrałby bankowo) i twierdził, że
cos mu jest, ale do lekarza sie nie wybierał. Zaciagnełam go niemalże siła
(oczywiscie zamowiłam wizyte) straszac wizjami cieżkiej choroby serca.
Okazało sie, że jest to prawdopodobnie niedoczynnosc tarczycy. W
poniedziałek odbierze wyniki i bedzie wiadomo na pewno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-09-24 04:30:54

Temat: Re: pocenie się
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "beta" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:8qhc0v$bqh$2@news.tpi.pl...
> Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:8...@p...net...
> > "beta" <b...@m...pl> wrote in message news:8q7d6j$47q$1@news.tpi.pl...
> > Sluchaj, Beta - radzilbym Ci raczej isc do lekarza niz pytac
> > na tej grupie - tu lekarzy jest jak na lekarstwo a na dodatek
> > przeciez nie mozna wszystkiego diagnozowac na odleglosc...
> > Dlaczego pytasz tutaj zamiast isc do lekarza to nie wiem?
>
> Ja jestem bardzo ciekawa, czy Ty z kazda swoją dolegliwoscia pedzisz
> natychmiast do lekarza???

Nie... ale gdybym czymś był poważnie zainteresowany/wystraszony
to raczej tam bym się wybrał zamiast oczekiwać diagnozy na odległość
na tej grupie... To jest bez sensu, każdy lekarz Ci to powie.

> Moj maż codziennie demonstrował mi swoje spocone podkoszulki
> (mister mokrego podkoszulka!!-wygrałby bankowo) i twierdził, że
> cos mu jest, ale do lekarza sie nie wybierał. Zaciagnełam go niemalże siła
> (oczywiscie zamowiłam wizyte) straszac wizjami cieżkiej choroby serca.
> Okazało sie, że jest to prawdopodobnie niedoczynnosc tarczycy. W
> poniedziałek odbierze wyniki i bedzie wiadomo na pewno.

No to życzę dużo zdrowia i gratuluję mądrej decyzji pójścia do lekarza.