Data: 2004-04-08 12:35:14
Temat: Re: pocieszanie
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wyyytnij>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "beelze" <b...@o...pl> napisał:
> A sa moze jakies najczesciej popelniane bledy?
Na moje amatorskie wyczucie to ucieczkowe unikanie tematu, czyli zostawienie
kogos z tym zmartwieniem. Ale tez oklepane frazesy typu "wszystko bedzie
dobrze", "jutro bedzie lepiej" itd. Dobrze jest po prostu zapytac o
konkrety, posluchac uwaznie i cierpliwie. Pytac i sluchac. Akceptowac emocje
i uczucia, mozna werbalnie - np powiedziec "pewnie jest ci z tym ciezko" czy
"mozna czuc sie wkurzonym taką sytuacją".
Pomysl co Tobie by pomoglo w podobnych sytuacjach i czego bys oczekiwal. I
pamietaj, ze efektem takiej rozmowy wcale nie musi byc tryskanie radoscią
rozmowcy ;) Raczej drobne wsparcie, pokazanie "jestem z toba".
Joanna
|