Data: 2004-04-08 19:11:33
Temat: Re: pocieszanie
Od: Marcin_ <blaqfoot@_No_SpAm__.gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Na moje amatorskie wyczucie to ucieczkowe unikanie tematu, czyli zostawienie
> kogos z tym zmartwieniem. Ale tez oklepane frazesy typu "wszystko bedzie
> dobrze", "jutro bedzie lepiej" itd. Dobrze jest po prostu zapytac o
> konkrety, posluchac uwaznie i cierpliwie. Pytac i sluchac. Akceptowac emocje
> i uczucia, mozna werbalnie - np powiedziec "pewnie jest ci z tym ciezko" czy
> "mozna czuc sie wkurzonym taką sytuacją".
>
> Pomysl co Tobie by pomoglo w podobnych sytuacjach i czego bys oczekiwal. I
> pamietaj, ze efektem takiej rozmowy wcale nie musi byc tryskanie radoscią
> rozmowcy ;) Raczej drobne wsparcie, pokazanie "jestem z toba".
>
> Joanna
Zgadzam sie. Wczuc sie w role osoby, ktora potrzebuje pomocy.
:-)
---
pzdr. Marcin
www.blaqworks.com
wortal poswiecony Internetowi
|