Data: 2006-12-20 23:37:06
Temat: Re: podawanie zastrzyków dorzylnich
Od: Piotr <e...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Prawo to nie moja działka, ale domyślam się, że jeśli nawet nie na
podstawie dosłownego przepisu, to w inny sposób prawnik byłby w stanie
wykazać, że takie działanie jest niezgodne z prawem.
Takie działanie jest też bardzo ryzykowne z medycznego punktu widzenia.
Nawet będąc lekarzem wybiera się na ogół inne drogi podania morfiny,
choćby najprostszą - doustną, albo podskórną.
Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś (lekarz) się zgodził na to, by jakaś
przypadkowa osoba, bez żadnego przygotowania (córka, wnuczek, żona,
kolega, sąsiadka?) podawała choremu morfinę (w domu?) dożylnie. Tym
bardziej, że bez problemu można to zrobić inaczej.
Pozdrawiam
Piotr
|