Data: 2006-02-28 09:07:45
Temat: Re: podkład - nieudana próba :(
Od: "justa" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czarnulka napisał(a):
> Nivea to ja bym nie polecała. twardy i z tendencjami do smug. Pochlebiam
> sobie, że mam wprawę w rozsmarowywaniu, ale mnie drażni ten krem :(
ja też go nie lubię, jest jakiś gęsty i oblepiający. po Vichy mam podobne
odczucia. za to lubię nawilżające kremy koloryzujące Avonu i Nu Skin.
rozświetlający krem koloryzujący Avonu też nie dla mojej cery mieszanej, daje
błysk łojotoku.
a w ogóle to unikam produktów o nazwie "podkład w kremie" - specjalność
polskich firm, zwykle jest to gęste, nieprzyjemne, słabo kryjące i w ogóle
słabej jakości. ostatnio mile mnie zaskoczył fluid Bielendy, ale tylko
częściowo. sam podkład nie jest najgorszy, nie jest tak tragiczny jak pudry w
kremie, tylko słabo kryje. za to kolor... oczywiście wybrałam ten o nazwie
JASNY 01 - po wyciśnięciu podkład ma kolor co najmniej opalony, zaś na twarzy
jest pomarańczowy :> doprawdy, nie do pojęcia, że polska firma nie potrafi
wyprodukować podkładu dla Polek. no chyba, że ja jakaś nietypowa jestem i
obowiązujący kanon to solarka :>
z niedrogich podkładów sprawdził się u mnie podkład w płynie Avonu w wersji
natural (bo matująca daje efekt tynku). podobno Lirene City Mat też jest
niezły.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|