podlewanie trawy w słońcu !!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-11 10:03:30
Temat: podlewanie trawy w słońcu !!Od: "mawik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy w południe w pełnym słońcu mogę podlewać trawnik i rośliny? Czy to
prawda, że może to spowodować spalenie się trawy od słońca?
dziekuje za odpowiedz
BN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-07-11 11:40:58
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: Kyllyan <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
mawik napisał(a):
> Czy w południe w pełnym słońcu mogę podlewać trawnik i rośliny?
Lepiej nie. Ale jeśli nie ma innego wyjścia to lepiej podlać niż nie podlać.
Jeśli chodzi o trawnik, to nie ma innego wyjścia, ale jeśli chodzi o
inne rośliny to starać sie podlewać korzenie a nie liście.
--
Sławomir J Marusiński
Gdańsk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-11 11:43:39
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: "MM" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Tego się nie robi... Lepiej poczekać do wieczora...
Użytkownik "mawik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e8vt2e$pe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy w południe w pełnym słońcu mogę podlewać trawnik i rośliny? Czy to
> prawda, że może to spowodować spalenie się trawy od słońca?
>
> dziekuje za odpowiedz
>
> BN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-11 14:31:49
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:e8vt2e$pe$1@atlantis.news.tpi.pl mawik
<p...@o...pl> napisał(a):
> Czy w południe w pełnym słońcu mogę podlewać trawnik i rośliny? Czy
> to prawda, że może to spowodować spalenie się trawy od słońca?
>
Hejka. Ja podlewam wszystko (głównie warzywa) w ciągu dnia, bo w ten
sposób rośliny szybko obsychają i nie ma ryzyka wystąpienia chorób
grzybowych.
Pozdrawiam patogenicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-11 14:33:29
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: "moon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mawik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e8vt2e$pe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy w południe w pełnym słońcu mogę podlewać trawnik i rośliny? Czy to
> prawda, że może to spowodować spalenie się trawy od słońca?
to bez sensu i szkoda wody.
polejesz nagrzaną ziemię i za pół godziny będzie sucha, większość z tego
wyparuje.
podlejesz po zmierzchu, wilgoć utrzyma się przez kilka godzin, do rana.
poza tym, opryskiwanie czegokolwiek powyżej 25c to możliwość uszkodzenia
rośliny.
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-11 17:14:44
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: <w...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Nie sadzę,aby trawa bała się szoku termicznego.Lecz rośliny i kwiaty napewno
tak.Najlepiej,podlewać wcześnie rano.
Użytkownik "mawik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e8vt2e$pe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy w południe w pełnym słońcu mogę podlewać trawnik i rośliny? Czy to
> prawda, że może to spowodować spalenie się trawy od słońca?
>
> dziekuje za odpowiedz
>
> BN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-07-11 17:17:34
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: "zbyszekwww" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mawik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e8vt2e$pe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy w południe w pełnym słońcu mogę podlewać trawnik i rośliny? Czy to
> prawda, że może to spowodować spalenie się trawy od słońca?
>
Jako student ogrodnictwo moge wam powiedziec jeden dobry, sprawdzony i
opisany w wielu publikacjach sposob podlewania roslin a w tym traw!
Najlepiej podlewac rano przed wschodem slonca, ewentualnie juz po wschodzie
slonca ale do momentu gdy promienie nie sa jeszcze zbyt silne. Podlewanie w
trakcie gdy swieci mocno slonce jest niebezpieczne dla roslin poniewaz
kropla wody ktora utworzy sie na lisciu utworzy soczewke. Powoduje to
wypalenie rosliny w miejscu gdzie jest kropla a w skrajnym wypadku
doprowadzic to moze do smierci rosliny! Dlatego nie powinno podlewac roslin
w trakcie gdy mocno swieci slonce. Podlewanie wieczorem powoduje inne
zagroznie. Woda ktora pozostaje na roslinie (np w katach lisciowych) moze do
prowadzic do wytworzenia sie wielu bardzo grzonych chorob( np plesnie i inne
choroby grzybowe). Podlewajac rosliny rano nie doprowadzimy do ich spalenia,
a woda ktora byla na roslinie wyschnie do wieczora i nie powstana choroby
grzybowe!!!
zbyszekwww
student ogrodnictwa zaprasza na swoje aukcje
http://allegro.pl/item114696984_zloty_krzew_w_twoim_
ogrodzie_15_sztuk_za_1_99zl.html
jedyny i niepowtarzalny krzew moze juz nie dlugo wyrosnac w twoim ogrodzie
wystarczy, ze zakupisz moje nasiona wysiejesz je i bedziesz cieszyl sie
pieknym widokiem swego ogrodu!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-07-11 20:22:02
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: j...@a...com szukaj wiadomości tego autora
>zbyszekwww wrote:
> Podlewanie w
> trakcie gdy swieci mocno slonce jest niebezpieczne dla roslin poniewaz
> kropla wody ktora utworzy sie na lisciu utworzy soczewke. Powoduje to
> wypalenie rosliny w miejscu gdzie jest kropla a w skrajnym wypadku
> doprowadzic to moze do smierci rosliny!
Czy tego dowiedziales sie na studiach ogrodniczych??? Bo moim zdaniem
te soczewki wodne wypalajace rosliny to jedna wielka bzdura... no ale
ja to tak na chlopski rozum... studiow ogrodniczych nie mam to moze i
sie myle.
> Podlewanie wieczorem powoduje inne
> zagroznie. Woda ktora pozostaje na roslinie (np w katach lisciowych) moze do
> prowadzic do wytworzenia sie wielu bardzo grzonych chorob( np plesnie i inne
> choroby grzybowe).
No to co robic jak deszcz pada wieczorem...a czasem pada pare dni...
latac z parasolem i chronic przed nim bo wszystko grzybica zabije???
;-)))
Ja to przewaznie podlewam wieczorem poniwaz oszczedza to wode ktora w
Ameryce taka tania nie jest a i dlatego ze rano przed wyjsciem do pracy
nie chce mi sie brudzic i moczyc (zraszacze mam wezowe/przenosne wiec
trzeba ciagnac mokre weze z jednego do drugiego miejsca) a czasem nawet
nie chce mi sie wczesniej wstac :-))) Jak dotad jakiejs wielkiej
epidemii grzybicy nie mialem choc pare rzeczy w ogrodzie (rododendron i
jablonie ) mi zachorowaly ale wtedy to ja wogole nie podlewalem bo bylo
wtedy mokro i bez podlewania.
Z roslinami to tak jak z ludzmi jedni lapia katar co miesiac a inni
maja go raz na dwa lata. Jak roslina choruje za czesto to wilgoc nie
zawsze jest tego powodem... chorobstwa czepiaja sie najczesciej tym
okazom ktore oslabione sa czesto z zupelnie innych powodow, podejrzewam
ze rosliny maja tez cos w rodzaju systemu immunologicznego.Jak
czlowiekowi brakuje jakis witamin to tez podatny jest na rozne
chorobstwa... pobnie moze byc i z roslinami. Przyczyna szkorbutu wsrod
"sredniowiecznych" marynarzy nie byla tropikalna wilgoc ani
"wypalajace skore kropelki potu" ale brak kiszonej kapusty w
jadlospisie ;-))) Karmijcie swoje roslinki kompostem a beda zdrowe
nawet po wieczornym podlewaniu - niedobre organizmy beda zjedzone przez
dobre mikroby a rosliny beda latwiej przyswajac wszystkie potrzebne im
"witaminy".
Pozdrowienia,
JanuszB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-07-11 20:59:13
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: "moon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
zbyszekwww wrote:
. Podlewanie wieczorem powoduje inne zagroznie. Woda
> ktora pozostaje na roslinie (np w katach lisciowych) moze do
> prowadzic do wytworzenia sie wielu bardzo grzonych chorob( np plesnie
> i inne choroby grzybowe).
w taką pogodę jak teraz?
choroby grzybowe?
w ten skwar?
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-07-11 21:35:32
Temat: Re: podlewanie trawy w słońcu !!Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:e913fs$iuq$1@atlantis.news.tpi.pl moon
<l...@w...pl> napisał(a):
> zbyszekwww wrote:
> . Podlewanie wieczorem powoduje inne zagroznie. Woda
>> ktora pozostaje na roslinie (np w katach lisciowych) moze do
>> prowadzic do wytworzenia sie wielu bardzo grzonych chorob( np
>> plesnie i inne choroby grzybowe).
>
> w taką pogodę jak teraz?
> choroby grzybowe?
> w ten skwar?
>
Hejka. Ano, w ten skwar. Sąsiad spłukiwał mszyce z gruszy polewając wodą
z węża po liściach i pędach. Pojawił się parch na zawiązkach owoców tej
gruszy. Widzieliśmy, bo przyszedł zapytać, co to jest. A u nas na działeczce
z powodu częstego ustawiania zraszacza pod Closem pojawił się klasyczny
parch jabłoni na liściach, na które padała woda. :-(
Pozdrawiam upalnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |