podświadome rozkazy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-02-09 01:05:16

Temat: podświadome rozkazy
Od: "Kamil Fabian" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Wszystkich.
Czy można spowodować bez słów, aby inna osoba, wykonała jakieś ruchy, gdzieś
poszła, coś zrobiła, bez zastanawiania się nad sensownością tych działań?
Chodzi mi o coś w rodzaju hipnozy natychmiastowej, na żywo, bez wprowadzania
w trans. Czy są ludzie zdolni do takich działań? Jak się przed tym bronić.
Jak uzmysłowić sobie, że właśnie w tym momencie, następuje atak i wydanie
rozkazu, ze strony osoby o zdolnościach telepatycznych? Czy ktoś
kiedykolwiek spotkał się z takim działaniem, proszę o przykłady lub fachową
literaturę na ten temat.
Serdecznie pozdrawiam
Kamil
mój adres k...@w...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-02-09 06:23:54

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: "ajtne" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kamil Fabian" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a41sja$2v7$1@news.tpi.pl...

> Czy można spowodować bez słów, aby inna osoba, wykonała jakieś ruchy,
gdzieś
> poszła, coś zrobiła, bez zastanawiania się nad sensownością tych działań?

E, tam ;)))

> Chodzi mi o coś w rodzaju hipnozy natychmiastowej, na żywo, bez
wprowadzania
> w trans.

Mozna stworzyć sytuację, gdy dana osoba jest bardziej podatna na sugestię,
ale wtedy te "rozkazy" nie mogą być tak jednoznaczne. Np. mozna zasugerować,
że za chwilę podejmie świetną decyzję, albo, że jej nastrój sie podniesie,
albo, że jest zdolna do długiej koncentracji, ale nie, że podskoczy, klaśnie
i dotknie czubka nosa ;)

> Czy ktoś
> kiedykolwiek spotkał się z takim działaniem

Nigdy w życiu. A jestem szczególnie podatna na sugestię. Chyba, ze właśnie
dlatego sobie nie uświadamiamiam, że to nie ja, tylko ONI ;)))

pa :)

joa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-09 11:17:29

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: "ika zuzeloth" <i...@i...ciach.pl> szukaj wiadomości tego autora

ajtne <a...@b...pl> na moim ekranie zjawia się z tekstem:

> Nigdy w życiu. A jestem szczególnie podatna na sugestię. Chyba, ze
> właśnie dlatego sobie nie uświadamiamiam, że to nie ja, tylko ONI
> ;)))

ONI też, ale nie zawsze. Albo zawsze tylko raz mocniej, raz słabiej.
Czasem mogę wyczuć, że robię coś będąc sterowaną. Sama nigdy bym nie
pojechała na rowerze do lasu w środku burzy z piorunami ;) ONI są
uzależniający, ta śmierć blisko była jak hipnotyzer, zaklinacz. Nie
miałam władzy.

--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-09 12:21:52

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: "Becchino" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kamil Fabian" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a41sja$2v7$1@news.tpi.pl...
> Witam Wszystkich.
> Czy można spowodować bez słów, aby inna osoba, wykonała jakieś ruchy,
gdzieś
> poszła, coś zrobiła, bez zastanawiania się nad sensownością tych działań?

Mozna, przynajmniej ja wiele razy tego doswiadczylam. Wiazalo sie to zawsze
z ludzmi, ktorych bardzo dobrze znalam. Zdarzalo sie iz bardzo intensywnie
myslalam o czyms, co chcialabym aby dana osobna zrobila i nagle po 24 h moje
zyczenie sie spelnialo. Czesto realizowaly sie nawet moje absrtakcyjne
wymysly, ktore raczej nie powinny sie zdarzyc. Cos w tym jest...

Karolina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-09 12:45:47

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

wszyscy jestesmy sterowani.
dzieki sugestywnym przekazom nadawanymi w radio i tv mozna latwo
sklonic nas do wydawania pieniedzy i glosowania na wybranych
politykow, sluchania piosenek, niszczenia w zarodku osobnikow
wylamujacych sie spod panowania ogolnie narzuconych rygorow.
przykrywka, ze chodzi o konkretna reklame czy audycje ma na celu
zajac nasza uwage duperelami co jeden bohater poczynil z drugim
aby moc bezpiecznie kontrolowac nasze umysly w szerszym zakresie.
tzwanego pogladu na rzeczywistosc. odwiesc nas od ubezpieczania
swoich portfeli na rzecz mysli co sie stanie w w innym kraju za trzy lata.
oprocz ogolnych przekazow wysylani sa pod przykrywka kampanii
wyborczych i festynow kontrolowani przez centrale podzegacze.
mimo ze program kazdego z nich rozni drobiazgami, zasilaja nasze podatne
na otumanienie umysly idee, w ktore sami nie wierza, jednak bardzo
przydatne dla wywolywania burzy emocji, dzieki ktorymi nasz umysl jest
jeszcze mniej zabezpieczony przed narzucaniem nieswojego programu.
na przyklad mysl, ze musimy placic podatki na zbrojenia.
przez kilka tysiecy lat prowadzenie wojen przynosilo korzysci panujacym.
utrzymywanie w nas agresji i fanatyki ideowej do dnia dzsiejszego,
jutrzejszego
i jeszcze przez wiele pokolen sprzyja kontroli wplywow i wyzyskowi
slabszych spoleczenstw, ktore tworza jedni dla bogactwa innych.
w koncu kazdy z nas mial mysli o dominacji nad swiatem, posiadania
niezliczonej rzeszy slugusow. sposrod 6 miliardow ludzi wielu musi miec na
tyle
podstepu w sobie, zeby wybic sie wyzej z mysla o uzurpacji tronu ziemian.
jezeli jednostkowa sugestia jest mozliwa chociaz w znikomym stopniu,
przemnozona przez ogromna ilosc masy ludzkiej jej efekt jest wystarczalny do
dokonania przerazajacych......

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-09 21:59:35

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: "stm" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"ajtne" wrote

> Mozna stworzyć sytuację, gdy dana osoba jest bardziej podatna na sugestię,
> ale wtedy te "rozkazy" nie mogą być tak jednoznaczne.

jesli dana osoba jest podatna na sugestję, niezdecydowana w działaniach,
a ponadto znamy ją baaardzo dobrze, tak by móc przewidziec jej zachowanie,
to mozemy takze w pewnym ograniczonym stopniu kierować jej zachowaniem,
jesli nie sugestią to prowokacją...
i nie potrzebne sa do tego sztuczki z hipnozą..

>:Np. mozna zasugerować,
> że za chwilę podejmie świetną decyzję, albo, że jej nastrój sie
podniesie,

dokładnie tak czynię ze swoim szefem...:-)
(mam ulatwione zadanie, bo nie ma on zbytnio skomplikowanej osobowosci :)

> albo, że jest zdolna do długiej koncentracji,

niektórzy nie sa zdolni z różnych powodów
i cudów nie uzyskamy..;-)

> ale nie, że podskoczy, klaśnie
> i dotknie czubka nosa ;)

wiesz, popracuję nad tym..;-))
(lubię wyzwania! :-)

pozdr
m

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-10 10:42:25

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Kamil Fabian" <k...@w...pl> napisał w wiadomości

> Czy można spowodować bez słów, aby inna osoba, wykonała jakieś ruchy,
> gdzieś
> > poszła, coś zrobiła, bez zastanawiania się nad sensownością tych
działań?

To powszechne sytuacje w pracy np. relacje sekretarka i jej szef. Dyrektor
spojrzy i kobieta biegnie robić kawę może ziółka ;-) Dalej
pracownik i jego podwładny na "dywaniku", szef spojrzy i pracownik ma
wiedzieć, ze wizyta skończona. Z życia wzięte, ojciec i dziecko, ojciec
patrzy i dziecko sprząta zabawki.
IMO czy jakiekolowiek działania bywają bezsensowne? Szef wypije napar
ziołowy, pracownik ucieszy się z zakończonej reprymendy, dziecko posprząta
swój pokój z zabaweczkami. Widzę tylko korzyści, na temat ich wielkości i
jakości można polemizować.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-10 10:46:50

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Becchino" <b...@p...com>

> myslalam o czyms, co chcialabym aby dana osobna zrobila i nagle po 24 h
moje
> zyczenie sie spelnialo.

Pstyk i życzenie spełnione :-)
Częstym przypadkiem jest zrobienie mi porannej kawy przez domowników i nie
czekam na to 24h ;-) ale to bardziej znajomość zwyczajów drugich osób ma
wpływa na pewne działania, które wykonywane są schematycznie i bez myślenia.
Z bezmyśleniem trzeba uważać ;-)

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-10 16:02:39

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: "ajtne" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "stm" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a463td$hn9$1@news.onet.pl...

> > ale nie, że podskoczy, klaśnie
> > i dotknie czubka nosa ;)
>
> wiesz, popracuję nad tym..;-))
> (lubię wyzwania! :-)

A obiektem będzie tenże podatny na sugestię szef? Wyobrażam sobie, jak
wykonuje tę sekwencję podczas jakiejś narady ;)))
Mam nadzieję, ze podzielisz się z szanowną grupą wynikami eksperymentu ;)

:)

joa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-10 16:07:03

Temat: Re: podświadome rozkazy
Od: Settembrini <s...@z...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam Wszystkich.
> Czy można spowodować bez słów, aby inna osoba, wykonała jakieś ruchy, gdzieś
> poszła, coś zrobiła, bez zastanawiania się nad sensownością tych działań?
> Chodzi mi o coś w rodzaju hipnozy natychmiastowej, na żywo, bez wprowadzania
> w trans. Czy są ludzie zdolni do takich działań? Jak się przed tym bronić.
> Jak uzmysłowić sobie, że właśnie w tym momencie, następuje atak i wydanie
> rozkazu, ze strony osoby o zdolnościach telepatycznych? Czy ktoś
> kiedykolwiek spotkał się z takim działaniem, proszę o przykłady lub fachową
> literaturę na ten temat.

To, o czym Pan pisze, możliwe jest tylko w filach czy książkach... W
realnym świecie jest to niemożliwe, ponieważ nie można zahipnotyzować
kogoś bez użycia słów, w niesprzyjających warunkach (hałas, ruch,
dekoncentracja) i w dodatko jeśli jest to osoba, która nie ufa
hipnotyzerowi (czy "atakującemu", jak Pan to ujął). Nie można więc w
pełni świadomego człowieka zahipnotyzować w ciągu kilku sekund.
Niektórzy są nawet niepodatni na hipnozę terapeutyczną! Poza tym nawet
zahipnotyzowany człowiek nie wykona "rozkazu", z którym się nie zgadza,
np. w przypadku kiedy "zleci" mu się zabicie kogoś, czy wyskoczenie
przez okno.

Jeśli zaś chodzi o literaturę na ten temat to polecam poprzednie numery
miesięcznika "Chataktery" (są dostępne w wielu bibliotekach). Poza tym
ciekawą, popularną pozycją jest książka "Wywieranie wpływu na ludzi" R.
Cialdiniego - dowie się z niej Pan jak obronić się przed wpływem innych
(lub chociaż - jak go rozpoznać) oraz w jaki sposób wywierać presję na
ludzi.

--
Settembrini
[3]