Data: 2003-05-12 23:10:13
Temat: Re: pogryziona recepta
Od: "Jini Exstead" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > problem jest skomplikowany
>
> tez tak mysle, bo lekarzowi powienes dac kopie
> a oryginaly pozostawic w domu.
>
jaka kopie?
byly tylko orginaly. potrzebowal do kartoteki. nikt nie mowil, ze nie
powinnam oddawac wszystkich moich badab lekarzowi. nie wiedzialam o tym. a
piesek wskoczyl sobie na biurko i ....po recepcie. w zyciu bym nie pomyslala
ze janmik potrafi wejsc na biurko. gdybym podejrzewala to schowalabym
recepte w innym miejscu
popelnilam blad. teraz juz bede wiedziala.
ale nie cifne tego co zrobilam
problem co teraz?
wykonywanie wszystkich badan nawet prywatnie zajeloby 2-2,5 tyg tydzien i
napewno kosztowaloby majatek. znowu w przychodni/juz sie dowiadywalam
/trwaloby ponad miesiac
ale ja nie moge tyle czekac.
gdyby byl to pierwszy lepszy lek to poszlabym do jakiegokolwiek lekarza i
napisalam na grupe bo mam nadzieje ze
ktos moze wiedziec co w takim wypadku zrobic.
bardzo boje sie, ze kiedy znow
pojawi sie bol, nie bede mogla sobie w zaden sposob pomoc. a bol jest
koszmarny i nie do wytrzymania.
nie pomagaja zadne tabletki. nawet te silne. tramadol bralam wczesniej ale
teraz juz nie dziala. kiedy zaczyna bolec. coraz mocniej i mocniej wariuje
kiedy bol juz sie nasili jedyne o czy marze to umrzec.
potem najgorsza faza. to wtedy gdy boli juz cale cialo. a wtedy wariuje. od
samego poczatku kiedy boli troche do maxymalnego bolu mija kolo tygodnia i
bol utrzymuje sie przez 6-10 dni. nieraz duzo dluzej
jedynym lekiem ktory dziala jest morfina w ampulkach. tabletek nie toleruje
moj zoladek.
strasznie sie boje. ja tego nie wytrzymam.
--
bye bye
Jini
|