Data: 2002-10-14 16:31:32
Temat: Re: pojęcie nieba
Od: "Viadro" <u...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> moim niebem...
> jest obudzic sie w nocy obok mojego Ukochanego Mezczyzny i poczuc jego
wolny
> rowny oddech i cieplo jego ciala...a rankiem spojzec w jego zaspione
oczeta
> i zobaczyc w nich szczescie ktorego jestem sprawczynia :-)
nom fajnie (tyle że z kobietą dla mnie oczywiście)
> drugim moim niebem jest milosc moich rodzicow jaka odczuwalam i odczuwam
> kazdego dnia od narodzin...
to zazdroszcze
>
> Niebo to miejsce i czas, przestrzen z lub bez wymiarow, dzieki ktorej lub
w
> ktorej czujemy sie szczesliwi i spelnieni...
>
> taka jest moja definicja nieba
>
> a Bog i tamto niebo ???
> o tym napisze jak tam wpadne ;-)....po smierci - wtedy bede wiedziala
jakie
> jest...
>
koniecznie musisz
V:)p-zdro
|