Data: 2009-05-15 08:02:52
Temat: Re: pokój iluzja
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hmmm.... a co ma do tego "seksualna dojrzałość"???
Wiesz kogo mi czasem przypominasz?
Racjonalistę, który próbuje nauczyć się obsługi komputera posługując się
uparcie instrukcją obsługi cepa... i wychodzi z tego tylko d*a.
Jak dla mnie to jesteś o wiele za bardzo *zasyfiony* NLP.
IMHO jak chcesz coś zmienić w relacjach z kobietami, to po 1-sze,
po 2-gie i po 3-cie: najpierw zapomnij o tym p*nym NLP.
Zapomnij o tym, że *cokolwiek* wiesz o kobietach.
Wydaje ci się że jesteś magistrem w zakresie wiedzy o kobietach?
Bzdura.
6-letnie dzieci więcej wiedzą o kobietach od ciebie.
Tobie tylko się wydaje, ze cokolwiek wiesz.
Chodzisz z tą swoją niby-wiedzą jak dziad w śmierdzącym na odległość,
starym kożuchu i eksperymentujesz z intencją, aby się dowartościować
wchodząc w wynaturzone pseudo-relacje z "dupami".
Nabierasz je na siebie, a później udając takiego alfa-male chełpisz się
tym, że ci się znowu udało.
Doprawdy?
Żałosne.
Że co?
Że pieski się bzykają w słoneczku na trawniku ("ha?-ha?-ha?")?
A co cię q*a-żesz-mać obchodzą jakieś-tam pieski...
które w dodatku(?) się bzykają?
Wiesz co robią pieski jak się je wyszoruje i wypuści luzem?
Szukają w podnieceniu, całe rozedrgane pierwszej lepszej psiej kupy,
aby w ekstazie wytarzać się w niej od czubka nosa po ogon.
Wtedy dopiero są szczęśliwe.
Pieski?
Pop*ło cię, czy jak? :)
Lepiej poczytałbyś opisy o kobietach autorstwa kobiet.
A jak nie jest to dla ciebie interesujące, czy strawne, to wracaj do tego
swojego kożuszka.
I nieodłącznego smrodu psich kup rozsiewanego przez spocone psy,
które oprócz tarzania się w g*nie i machania dupami pasjonują się jeszcze
kilkoma innymi "niesamowitymi" rzeczami.
Co ty q*a wiesz o kobietach, adamox?
Weź już nie p*ol. :)
--
CB
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:guj4c9$159$1@news.onet.pl...
> ... nie stosuję metod, jak np ubiór czy gadżety, które
> sygnalizowałyby, że "ide na laski". Facet który ma uwodzić, staje się
> zwierzem, ma "prężyć muskuły", a ja w takiej roli się bardzo źle czuje,
> bo nienawidzę udawać. Oczywiście to zależy od targetu, ale podaje taki
> przykład relacji damsko meskich, które są poza moim zasięgiem.
>
> Zdecydowanie brakuje mi seksualnej dojrzałości, bo tego się przecież
> chyba trzeba nauczyć, ale nie uznaje tego za priorytet.
|