Data: 2008-06-03 07:35:04
Temat: Re: pomiędzy jawą i snem, czyli widzenie
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> "piosenka noworoczna"
>
> A może to też tylko akordy.
> Coś wyraźnie tam brzęczy.
brzęczy czy nie stroi? bo nie mogę tego dosłyszeć.
ale nieważne.
> A w ogóle to ciężkie, smętne klimaty zapodajesz.
> Zdechnięta i zakopana w głębinach pesymizmu radość życia.
> Tak właśnie ma być?
tak po prostu jest
ja jestem w głębi duszy masakrycznie smutny :)
> Kaczmarski przy tym to jak słowik o poranku normalnie.
kaczmarski to mistrz. nie ma porównania nawet.
ale ten słowik o poranku to chyba taki ranny słowik, co?
ranny w łeb... kaczmar często o śmierci śpiewał.
--
Nemo sine vitiis est
|