« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-10 09:41:59
Temat: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?hej,
szukam kontaktu z osobami zorientowanymi bądź zainteresowanymi
grupami wsparcia funkcjonującumi w i-necie
dot. depresji, ale nie tylko
jest coś takiego w naszej kochanej ojczyźnie?
Nie to żebym chciał się udzielac, bonobo nie czuję sie na siłach,
ale chętnie sam bym skorzystał.
Kto wie?
I wogóle czy to ma sens?
jak to funkcjonuje/powinno funkcjonować?
pls help.
psychoLamer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-10 09:47:00
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Użytkownik "psychoLamer" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9l0a99$jad$1@news.tpi.pl...
> hej,
>
> szukam kontaktu z osobami zorientowanymi bądź zainteresowanymi
>
> grupami wsparcia funkcjonującumi w i-necie
> dot. depresji, ale nie tylko
>
> jest coś takiego w naszej kochanej ojczyźnie?
>
> Nie to żebym chciał się udzielac, bonobo nie czuję sie na siłach,
> ale chętnie sam bym skorzystał.
>
> Kto wie?
>
> I wogóle czy to ma sens?
> jak to funkcjonuje/powinno funkcjonować?
>
> pls help.
Jak znajdziesz to mi powiedz;).
Nie liczę już na help ale chętnie poczytam.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 09:52:51
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Użytkownik "Eva" >
> Jak znajdziesz to mi powiedz;).
> Nie liczę już na help ale chętnie poczytam.
> E.
>
Czy mam przez to rozumiec że to nie ma sensu? :(
Nie, ja tak nie myśle i będę szukał dalej,
a jak nie znajdę to sam taką grupę założe
(przy pomocy innych oczywiście- bo jestem cienki w tym temacie
i nie czuję się kompetentny nie mówiąc o odpowiedzialności)
Nie odpuszczę.
psychoLamer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 10:10:21
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?Cześć psycho:
> hej,
>
> szukam kontaktu z osobami zorientowanymi bądź zainteresowanymi
No to ja jestem osobą zainteresowaną.
> grupami wsparcia funkcjonującumi w i-necie
> dot. depresji, ale nie tylko
Dla mnie na razie formą substytutu w tej kwestii jest psp. Wiadomo
jednak, że nie każdy chce się wywnętrzać na bądź co bądź publicznym
forum (chociaż trzeba przyznać, że charakter i poziom psp mocno
odbiega w pozytyw od tego co zwykle spotyka się w tych ostatnich).
> I wogóle czy to ma sens?
> jak to funkcjonuje/powinno funkcjonować?
Myślę, że wspólnie powinniśmy się nad tym zastanowić. Wydaje mi się,
że skoro jest potrzeba to jest i sens a najlepszym sprawdzianem tej
formy będzie po prostu zorganizowanie czegoś takiego.
Ja z góry deklaruję swoje poparcie dla takiej inicjatywy i oferuję
swoją pomoc w organizacji.
Pozdrawiam
--
miau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 10:33:49
Temat: Odp: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?Do wszystkich.
Była o tym mowa bodajże "porady internetowe", czy cosik takiego.
Przypomnę podstawową wadę internetu.
Łatwość ukrycia. Tak Wadę.
Ponieważ jest grupa ludzi, których bawi mieszanie w mózgach innym.
A skutki wymieszania, setce osób, naraz mogą być straszne :-((
Jeśli już, to proponowałbym namówić paru fachowców
do otworzenia strony internetowej, przy przychodni lub instytucie.
Tam gdzie każda porada będzie wiązała się z odpowiedzialnością.
Wtedy jest to telefon zaufania i może mieć konkretne zastosowanie.
A środkiem może lecieć sobie grupa, z rozwianymi pomysłami.
Każdy rozsądny "czubek" ;-)) będzie mógł weryfikować wiadomości.
Jest jeden problem :-(
Lekarze tak delikatnej dziedziny, nie chętnie ryzykują, publiczne zapisywanie
rozmów i swych porad. Odpowiedzialność to raz, dwa żyją z tego, trzy copyright.
I tu wszystko utyka, dopóki nie znajdzie się, fundacji (funduszy).
Czego Wam życzę, próbując łyżką otworzyć drzwi, bo ktoś klamkę urwał :-)
eTaTa
A ha od razu. Grupy wsparcia oparte na współpracy np. jak na tej grupie.
Też muszą mieć prowadzącego specjalistę.
Pozdry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 11:00:39
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?eTaTa - eChild wrote:
> Przypomnę podstawową wadę internetu.
> Łatwość ukrycia. Tak Wadę.
Tak jest. Jednak wada czasem staje się zaletą - równolegle.
Poczucie bezpieczeństwa pozwala się przemóc.
Spotykając się z lekarzem też tworzy się jakąś prywatną przestrzeń.
Lekarz nie wychodzi z pacjentem za drzwi i nie oprowadza po świecie.
Może jednak wskazać drogę.
Pacjent za drzwi wychodzi zawsze sam.
> Ponieważ jest grupa ludzi, których bawi mieszanie w mózgach innym.
> A skutki wymieszania, setce osób, naraz mogą być straszne :-((
Oczywiście nadzór musi być.
> Jeśli już, to proponowałbym namówić paru fachowców
Idealista?
> Jest jeden problem :-(
Chyba jednak nie. Powyższe wszyscy dobrze wiemy.
Gdyby nie to, nie byłoby tego wątku.
> A ha od razu. Grupy wsparcia oparte na współpracy np. jak na tej grupie.
> Też muszą mieć prowadzącego specjalistę.
Dobrze więc - kto chętny na to stanowisko?
Pozdrawiam
--
miau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 11:24:26
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Użytkownik "eFranken"
> eTaTa - eChild wrote:
> > Przypomnę podstawową wadę internetu.
> > Łatwość ukrycia. Tak Wadę.
> Tak jest. Jednak wada czasem staje się zaletą - równolegle.
tak jest zaletą.
wymieniłbym tu przede wszystkim łatwośc kontaktu.
jego dostępność i szybkośc, możliwość zasięgnięcia wielu opinii,
weryfikacji swoich poglądów, mozliwość działania w grupie...
poważnym ograniczeniem jest wiarygodność i kontakt "zwrotny".
Taka grupa nie ma racji byty bez tradycyjnych form terapii,
a i tu potrzebna jest bezpośrednia pomoc fachowców.
>
> Oczywiście nadzór musi być.
> > Jeśli już, to proponowałbym namówić paru fachowców
Ale czy takie formy pomocy, mimo ograniczeń, nie sa warte poparcia?
Zdaje sie że w swiecie istnieją, jak to sie sprawdza?
Kto to finansuje? (i jakie sa koszty)
>
> Dobrze więc - kto chętny na to stanowisko?
(To nie moze byc jedna osoba!)
Mam nadzieje że w 40mln narodzie znajdzie się kilku,
tylko gdzie ich szukać?
psychoLamer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 18:31:04
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9l0ahp$ksq$1@news.tpi.pl...
> Jak znajdziesz to mi powiedz;).
> Nie liczę już na help ale chętnie poczytam.
I tym samym w leb wezmie jedno z podsatwowych zalozen grup wsparcia -
wzajemne zaufanie.
Nikt sie naprawde nie otworzy na grupie, ktora bedzie subskrybowac setki
osob tylko czytajacych, a nie udzielajacych sie.
krzysztof(ek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 18:36:14
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Użytkownik "psychoLamer" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9l0a99$jad$1@news.tpi.pl...
> szukam kontaktu z osobami zorientowanymi bądź zainteresowanymi
>
> grupami wsparcia funkcjonującumi w i-necie
> dot. depresji, ale nie tylko
W internecie to mozesz sobie zalozyc co najwyzej internetowy telefon
zaufania.
Ale na pewno nie grupe wsparcia.
krzysztof(ek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-13 00:49:28
Temat: Odp: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Użytkownik psychoLamer <i...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9l0a99$jad$...@n...tpi.pl...
> hej,
>
> szukam kontaktu z osobami zorientowanymi bądź zainteresowanymi
>
> grupami wsparcia funkcjonującumi w i-necie
> dot. depresji, ale nie tylko
>
> jest coś takiego w naszej kochanej ojczyźnie?
>
Miała być taka grupa AA. Nie wiem, czy jest, ale mogę sprawdzić.
> Nie to żebym chciał się udzielac, bonobo nie czuję sie na siłach,
> ale chętnie sam bym skorzystał.
>
Ja też
>
> I wogóle czy to ma sens?
Ja uważam, że tak. Wiem,że zdarza się, że na depresję chorują również osoby,
które z różnych względów nie mają możliwości korzystania z normalnych grup
(np. z ograniczoną możliwością poruszania się). Sądzę, że dla nich to byłaby
jakaś szansa terapii.
> jak to funkcjonuje/powinno funkcjonować?
>
Może zorganizować spotkanie kilku osób zainteresowanych i przedyskutować to?
> pls help.
>
> psychoLamer
>
>
Pozdrowienia
DW
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |