Data: 2010-05-11 10:49:07
Temat: Re: pomoc odwrotna
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Izabela pisze:
> Sj to nie jakiś 98letni dziadziuś w stanie agonalnym , który chce
> sobie ukrócić męki, to młody, przystojny i wykształcony mężczyzna,
> który zachorował
No, przyznaj sie - skad go znasz?
Bo jesli nie znasz, to wyjatkowo duzo sobie o nim dopowiedzialas.
Lacznie z aparycja. Gratulacje co do wyobrazni.
> - zdarza sie. Może jestem zacofana w poglądach, ale
> wychodzę z założenia, że ludzi trzeba ratować - bez względu na
> skutek. Nie ma nic gorszego, niz pozostać samym za sobą w depresji.
Moze i nie ma. Ale usenet jest jednym z najgorszych miejsc, gdzie sie
mozna z depresja udac.
> Jest to mój drogi ani mądre ani pożyteczne. Nie jesteśmy zwierzętami u
> których selekcja naturalna jest efektem pożądanym. W świetle
> religijnym nie mamy do tego prawa a i na szczęście prawo naszego
> państwa tez nie zezwala na eutanazje w czym samobójstwo je przypomina.
> Czy ja sie wyrażam logicznie - bo sie spieszę?
Logicznie moze i tak. Ale z pewnoscia za bardzo emocjonalnie. Jadac na
dosc mizernych porownaniach i pobudkach. Nie kazdy jest religijny i nie
kazdy uwaza, ze eutanazja to cos zlego.
I.
|