Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: pomocy!
Date: Tue, 7 May 2002 16:04:36 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 34
Message-ID: <ab8mnh$7uh$1@news.tpi.pl>
References: <ab8auf$i4e$1@news.tpi.pl> <5...@n...onet.pl>
<ab8jnu$9vr$1@nettle.mcnet.pl> <ab8l9o$jun$1@news.tpi.pl>
<ab8lph$c3b$1@nettle.mcnet.pl>
NNTP-Posting-Host: pd145.dhcp.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1020780081 8145 217.98.11.145 (7 May 2002 14:01:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 7 May 2002 14:01:21 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:136404
Ukryj nagłówki
"Rusalka" <r...@i...pl> wrote in message
news:ab8lph$c3b$1@nettle.mcnet.pl...
> Saulo napisał(a) w wiadomości: ...
> >Udawana zdradę też tak surowo oceniasz?
>
> Udawanie to klamanie. Saulo, chcialbys aby Twoja kobieta udawala,
> przykladowo, ze ma ograzm. A Ty biedny nigdybys nie wiedzial, ze jest jej
> z Toba zle, a Ty jestes po prostu w "te klocki" kiepski. No, ale mozna
> przeciez udawac.
Egzaltacja Rusalko :-)
A gdybym dzięki udawanemu orgazmowi był coraz lepszy w te klocki aż do tego
pięknego dnia, w którym orgazm nie byłby udawany (dodatnie sprzężenie
zwrotne)?
Z kolei, gdybym przez nieudawanie (i nieosiąganie) orgazmu przez kobietę był
coraz bardziej sfrustrowany, aż do niemożności kochania się w ogóle (ujemne
sprzężenie zwrotne)?
Świat nie jest czarno-biały - jest kolorowy i trójwymiarowy - choć jest w
nim miejsce również na czerń i biel.
Wracając do tematu.
Załóżmy, że dzięki udawanej zdradzie, stałoby się między nimi lepiej.
Myślisz, że kobieta bardzo cierpiałaby, gdyby dowiedziała się później o
fortelu (przypominam - zakładamy, że stało się lepiej - nie tylko w łóżku,
ale i poza nim, bo to przecież naczynia połączone, a taka sytuacja, jaką
opisał kolega, źle wpływa na całość relacji). Podejrzewam, że skończyłoby
się na wspólnym śmiechu i miłosnych akrobacjach, chyba że ta kobieta to
jakaś kupa smutku i sztywności.
Saulo
|