Data: 2003-09-09 06:29:30
Temat: Re: pomóżcie !!!!
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> wrote in
message news:bjjnt2$3gg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zanim wypierzecie wszystkie swoje brudy na forum publicum, proponuję
> żebyście jednak się rozstali. Ta sytuacja jest wyjątkowo niemiła, niestety
> także i dla nas, trudno zachować trzeźwe spojrzenie, gdy na naszych oczach
> oblewacie sie pomyjami. Rd, zachowaj resztki godnosci, spakuj się i idź do
> rodziców
Co powoduje że nie możesz zamknąć przed nim drzwi ?
> Tak, w pewnym sensie trzymam stronę kobiety, bo jest w ciąży = pod
specjalną
> ochroną, ona i dziecko. Mężczyzna, który nie potrafi przeżyć ciąży z
> czułością (nie mówię o całodobowym głaskaniu po brzuszku i podsuwaniu
> smakołyków, mówię o prostej radości z faktu zostania ojcem), który nie ma
> szacunku dla kobiety, która nosi jego dziecko, nie zasługuje na moją
uwagę.
I używa jeszcze ogólników w stylu : "Chyba żaden facet nie wybaczy zdrady"
Nie rozumiem jak tak można robić, zamieć nad maleństwem, które nawet nie
może wyrazić krzykiem swoje przerażenie.
> Rd należy się spokój, by dziecko było spokojne. Nich sie wyprowadzi, bo
> wchowywanie dziecka na stopie przyjacielskiej nie może się odbywać pod
> jednym dachem, który kryje osoby pełne wzajemnych pretensji.
Ten pomysł to jakaś okropność.
> Mama u
> rodziców, Tatuś na doskok, bez szczególnych ograniczeń (musi tylko
szanować
> rytm dobowy dziecka i rytm domowy w mieszkaniu, w którym przebywa matka z
> dzieckiem), ale jednak na doskok.
Może wtedy poukłądacie sobie o co Wam chodzi i bedziecie gotowi aby życ
razem.
Jacek
|