Data: 2002-05-13 12:20:50
Temat: Re: pompka glebinowa do ogrodu
Od: "piotrek" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Zygmunt M. Zarzecki
<z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.n
a.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:abo9qf$suf$...@n...tpi.pl...
> turysci ze wschodu oferuja takie pompki
> max. wysokosc pompowania: 35, 65 lub 85m
> czy warto kupic taka pomke do podlewania ogrodu i mycia samochodu
> czy ktos z was uzytkuje cos takiego?
>
> zyga
>
> --
> Zygmunt M. Zarzecki
> emalia elektroniczna: zygmunt malpa zarzecki kom
>
> Nie wiem czy to taka sama ale też kupiona pare lat temu na targowisku sd
naszych wschodnich sąsiadów. Jest srebrna troche tak jakby w krztałcie
wrzeciona. O ile wąz który dostałem do tej pompy za darmo nadawał sie co
najwyzej do wrzucenia do kosza to z pompy byłem zadowolony. Nie wiem jaką ma
wytrzymałość czasową ale ja uzywałem ja przez 3 lata w ogrodzie i do mycia
samochodu i spisywała si bardzo dobrze. Póżniej przestała mi być potrzebna
schowałem ja na strych i do dzis dnia tam lezy. Wazne jest tylko by pompa ta
była cała zanużona w wodzie poniewaz moze sie przegrzać oraz nie moze sie z
niczym stykać tzn musi swobodnie zwisac w wodzie , nie moze dotykać zadnych
scianek studni poniewaz pompa ma dosyc duze drgania i w styczności z twardą
obudowa lub podłozem sa one wzmacniane i powoduja rozstrzelnienie pompy i
jej uszkodzenie. Jezeli wisi swobodnie woda amortyzuje wszelkie drgania i
pompa działa doskonale. Nalezy ja takze umieszczac około 10 cm nad dnem
zbiornika aby nie zaciagała mułu.
Pozdrawiam Piotrek
|