Data: 2003-04-19 08:37:28
Temat: Re: porazka
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
h...@o...pl napisał(a):
> Witajcie,
>
> i poradcie prosze, jak poradzic sobie z porazka zyciowa... Po kolei. Zawsze
> bylem ambitny. W SP zdobylem chyba najwiekszy mozliwy laur. Potem LO. Tu
tez
> kontynuowalem i rozwijalem moje WIELKIE zainteresowania. Bylo cholernie
blisko
> sukcesu. Przez trzy kolejne lata zblizalem sie do niego, ale zawsze cos sie
> musialo stac i nie zdobywalem wymarzonego sobie przed laty zwyciestwa w
> konkursie. Juz po LO, a ja codziennie budze sie z mysla, ze moglo byc
inaczej.
> Moze gdyby inne liceum, inne podejscie itp. Wiem ze sie nadaje do swojej
> dziedziny, o tak. Ale nie jestem w niej wystarczajaco wyrozniajacy eh.
Wiecie
> do czego to prowadzi ? Moje wielkie zainteresowania, nawet zauwazalne
> zdolnosci, staja sie przeklenstwem. Nie wiem czy jest sens brnac w to
dalej, bo
>
> stan moze sie pogorszyc i moje checi obroca sie tylko przeciwko mnie a ja
sam
> stwierdze pewnego dnia ze w ogole moglem zajac sie inna dziedzina, a do tej
> pory tracilem czas poswiecajac sie aktualnej.
Witam...
A miałbyś ochotę opowiedzieć czym się interesujesz? I w jaki sposób
pogłębiasz te zainteresowania :)
Pozdrawiam serdecznie...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|