« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-29 07:47:54
Temat: posiew nasienia - smieszny problemMoj 13-letni syn ma zrobic zalecony przez urologa posiew nasienia. Technicznie
bez problemu ale caly czas wychodza w posiewie gronkowce stanowiaca prawidlowa
flore bakteryjna skory. Jak w koncu to zrobic zeby wyszlo dobrze. Syn sie
myje, odkaza rece a i tak lekarz caly czas mowi ze zle pobral material do
badania. Teraz bedzie 4-ty raz. Pomozcie bo to moze i smieszne ale bol jest
powazny.
dzieki i pzdr
Arnika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-29 08:59:42
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problem
Użytkownik "Arnika" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:04042909475451@polnews...
> Moj 13-letni syn ma zrobic zalecony przez urologa posiew nasienia.
Technicznie
> bez problemu ale caly czas wychodza w posiewie gronkowce stanowiaca
prawidlowa
> flore bakteryjna skory. Jak w koncu to zrobic zeby wyszlo dobrze. Syn sie
> myje, odkaza rece a i tak lekarz caly czas mowi ze zle pobral material do
> badania. Teraz bedzie 4-ty raz. Pomozcie bo to moze i smieszne ale bol
jest
> powazny.
> dzieki i pzdr
> Arnika
Problem wcale nie jest smieszny, jezeli chodzi o material do badan to
wlasciwe pobranie jest podstawa bez ktorej ani rusz. Skoro pojawiaja sie
takie problemy to rola lekarza jest dopilnowac tego zeby nie kontaminowac
wymazu (jezli w tym jest problem).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-04-29 09:10:54
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problem > flore bakteryjna skory. Jak w koncu to zrobic zeby wyszlo dobrze. Syn sie
> > myje, odkaza rece a i tak lekarz caly czas mowi ze zle pobral material
do
> > badania. Teraz bedzie 4-ty raz. Pomozcie bo to moze i smieszne ale bol
> jest
> > powazny.
> > dzieki i pzdr
> > Arnika
Hmmm. dziwne ja pobieralem juz kilkakrotnie i zawsze było ok...
moze powinien oddac na miejscu??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-04-29 10:48:56
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problemOn Thu, 29 Apr 2004, Grzegorz Iwanek wrote:
> Problem wcale nie jest smieszny, jezeli chodzi o material do badan to
> wlasciwe pobranie jest podstawa bez ktorej ani rusz. Skoro pojawiaja sie
> takie problemy to rola lekarza jest dopilnowac tego zeby nie kontaminowac
> wymazu (jezli w tym jest problem).
tak, tylko dla 13-latka, ktory jeszcze nie wspolzyl usilne i czeste
pobieranie nasienie moze nie byc przyjemne a wrecz spowodowac
psychiczny uraz. Czyli trzeba podjac jakas sensowna decyzje.
Sadze, ze jesli sa objawy - bo sa i wynik to jednak ja przeleczylbym
go antybiotykiem - chyba, ze dolegliwosci mozna wytlumaczyc w inny
sposob. Tak mi sie wydaje - nie badalem pacjenta i oczywiscie nie
chce podejmowac decyzji "przez Internet" ale przekazuje tylko swoje
sugestie. Pozostawienie mlodego chlopca z infekcja w nasieniowowdach
czy prostacie nie byloby rzecza dobra. Zmuszanie go tez do czestej
masturbacji w przychodni celem usilnego pobierania materialu z powodu
niewiary w prawdziwosc badania mikrobiologicznego moze sie odbic
na jego psychice. Pewnie, ze S. viridans moze nie byc z nasienia
tylko np. spod napletka jesli nie zostal wymyty i zdezynfektowany
penis ale moze tak byc, ze on faktycznie jest tym zakazony
i wtedy w przyszlosci moga z tego byc okreslone konsekwencje
P.
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://renata.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-04-29 12:52:36
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problem
to jakis dziwny lekarz , ciekawe co by zrobil jak by jego jajka bolaly ?
tez by powtarzal 4 razy posiewy czy przeleczyl by sie od razu bez posiewu ?
ja stawiam na to drugie.
nie wiem jakie sa standardy lecznia ale po zrobieniu posiewu
chyba nalezaloby dac chlopakowi antybiotyk o szerokim spektrum
i czakac na wynik zeby moc zastosowac kuracje celowa.
a moze czekac az malemu spochna jadra albo porobia sie zwolknienia
albo stanie sie bezplodny???
jak nie wyslal go na posiew dokladnie w kierunku rzezaczki, chlamydii
mycoplazm ,ueraplazm (czy jakos tam) to z duzym prawdopodobienstwem
dostanie w posiewie gronkowca albo innego paciorkowca i bedzie dumal "czy to
jest milosc czy to jest kochanie " a pacjent bedzie cierpial.
jak chce miec 100 % pewnosci to w gre tylko pobranie nasienia igla z
najadrza,
tylko moze miec zagwozdke jak nic nie wychoduja.
mozna jeszcze zrobic takie badanie krwi jak
OB
bialko ostrej fazy
ASO
dla potwierdzienia zakarzenia
ewentualnie posiew spod napletka i mocz (ogolne i posiew)
i podstawa to naprawde dobre laboratorium
pz
ribr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-04-29 13:07:10
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problemNo wlasnie tez juz mnie to zastanawia. A co do antybiotykow to maly bral juz
Plixym, Zinnat, Cipropol i nie pomoglo. A przed chwila otrzymalam wynik z
innego laboratorium. Efekt --> Staphylococcus epidermidis (pojedynczo kolonie
paleczek gramdodatnich). Wczesniej byl Streptococcus viridans ktory tez
stanowi naturalna flore bakteryjna skory
Calkiem juz zglupialam.
>dzieki i pzdr
>Arnika
>
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-04-29 13:12:05
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problema czy mozna w ogole zdezynfekowac tak czlonka spirytusem zeby bylo dobrze?
jakos nie bardzo mam serce dziecka tak meczyc. Co Wy na to Panowie?
>dzieki i pzdr
>Arnika
>
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-04-29 13:17:02
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problemhttp://www.borgis.pl/szukaj.php
polecam strone
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-04-29 13:29:50
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problem> a czy mozna w ogole zdezynfekowac tak czlonka spirytusem zeby bylo dobrze?
> jakos nie bardzo mam serce dziecka tak meczyc. Co Wy na to Panowie?
Nie probowaliśmy :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-04-29 14:37:29
Temat: Re: posiew nasienia - smieszny problemjak to mi powiedzial jeden z lekarzy
"medycyna to nie matematyka ..."
moge powtorzy to co wyciagnelem od innych lekarzy
byc moze jest juz po infekcji a jadra moga pobolewac jeszcze przez
kika tygodni
generalnie badanie krwi chyba powinno wykazac czy jest stan zapalny
(ob,bilko ostrej fazy, ew ASO)
oprocz tego co wczesnije pisalem mozna sie pokusic o usg ewentualnie
niestety to juz drozej scyntygrafie ( ale w koncu chodzi o rodzinne klejnoty
...)
pz ribr
ps. mam obecnie podoby problem (che, che) , zona tez ma stan zapalny
ale wychodza nam zupelnie inne bakterie (dobre no nie ;-)
szlachetne zdrowie ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |