Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl
!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!new
s.tpi.pl!not-for-mail
From: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: poszukiwanie
Date: Fri, 2 Jan 2004 19:05:14 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 30
Message-ID: <bt4btg$1v6$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <2...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host35.cable.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1073066737 2022 213.25.108.35 (2 Jan 2004 18:05:37 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 2 Jan 2004 18:05:37 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:35025
Ukryj nagłówki
Użytkownik <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2ce5.000001b9.3ff5a5e1@newsgate.onet.pl...
> Bardzo proszę o radę: w sprawie rodzinnej poszukuję kontaktu z
osobami z
> Australii, konkretnie z Perth. Myślełam, że może przez internet uda
mi się
> nawiązać kontakt, ale nie wiem, gdzie kierować moje pytania.
-------------------------------
Nic łatwiejszego. W takich krajach jak Australia (ale nie tylko)
trzeba chyba jakiegoś dziwaka, by nie miał telefonu. A skoro założymy,
że ma, to w Internecie szukamy ( np. w google) hasła: white pages
Australia (uwaga: nie szukamy w yellow pages, bo to adresy firm). W
ten sposób dobieramy się do książki telefonicznej osób prywatnych. W
Australii, oprócz nazwiska osoby musimy podać nazwę stanu i określić
czy to stolica stanu czy miasto stanowe. Problem może być jak uzyskamy
więcej , ale na ogół nie więcej niż 2 odpowiedzi, jeśli nazwisko jest
w popularnym brzmieniu. Wtedy musimy dzwonić na "chybił trafił" (uwaga
na godzinę: w Australii maja "później" o 10 godzin obecnie). Ja sam, w
ten sposób odszukałem kolegów w Perth i Sydney. Niestety trzeba liczyć
się z wydatkiem (choćby minimalnym, za kontakt telefoniczny) a potem
można już pisać e-maile albo komunikować się słownie doskonałym i
bezpłatnym (na razie) programem PC to PC o nazwie Skype (wersja beta,
tymczasem bezpłatna, a ponadto nie wymaga szerokiego pasma i działa w
dupleksie, daje doskonałą jakość połączenia, ale kontaktować się mogą
tylko 2 komputery). Jak będą problemy proszę o kontakt na priv.
Pozdrawiam
--
Zbig A G
|