| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-17 20:03:00
Temat: Re: potrzebuję traum żeby żyćmania <m...@o...pl> napisał(a):
> "Duch" news:c39tep$6l3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ale czasami jestes tego juz nawet swiadomy, ze znowu powtarzasz pewien
> > schemat (mania swiadoma?) i mimo to czlowiek nie jest w stanie sie
> > przez to przebic.
> > Stary numer.
>
> tak tak
> krowa to piękny ptak :oD
>
> powiedz, masz na myśli jakieś konkretne własne doświadczenia?
>
> może Hybet opisałbyś coś z czym sie zetknąłeś w terapii,
> może mógłbyś opowiedzieć jak wygląda ten proces na
> rzeczywistym przykładzie? oczywiście nie zamierzam
> namawiac Cie do zwierzeń, chodzi mi o relację z tego co
> widziałeś
>
Prawde mowiac nie mam zbytnio ochoty na wlasne zwierzenia ze szczegolami.
Jesli chodzi o inne osoby, to moze kiedys o czyms anonimowo. Ale nie
obiecuje. Poki co mam pewien opor. Nie powinno sie mowic o tym, co sie
widzialo na terapii, bo sa to bardzo osobiste doznania. Chociaz anonimowo
chyba jest to dopuszczalne w pewnych warunkach. Zdarzaja sie tzw. analizy
przypadkow.
Polecam ksiazke "To trzeba wyrazic" Marie Cardinal. To autobiograficzna
ksiazka osoby, ktora przeszla psychoanalize. Opisuje ona proces, ktory
przechodzila w trakcie terapii. Ksiazka naprawde mnie poruszyla i dala
jeszcze wieksza wiare w pozytywne zmiany w psychoterapii nawet w przypadkach,
ktore wydaja sie bardzo dramatyczne.
Pozdrawiam Hubert.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-19 01:10:39
Temat: Re: potrzebuję traum żeby żyć"Hubert " news:c3aatj$ej1$1@inews.gazeta.pl...
[...]
> Prawde mowiac nie mam zbytnio ochoty na wlasne zwierzenia ze szczegolami.
Twoje święte prawo do bezpieczeństwa - nie jesteśmy na terapii :)
> Jesli chodzi o inne osoby, to moze kiedys o czyms anonimowo. Ale nie
> obiecuje. Poki co mam pewien opor. Nie powinno sie mowic o tym, co sie
> widzialo na terapii, bo sa to bardzo osobiste doznania. Chociaz anonimowo
> chyba jest to dopuszczalne w pewnych warunkach. Zdarzaja sie tzw. analizy
> przypadkow.
no właśnie :)
> Polecam ksiazke "To trzeba wyrazic" Marie Cardinal. To autobiograficzna
> ksiazka osoby, ktora przeszla psychoanalize. Opisuje ona proces, ktory
> przechodzila w trakcie terapii. Ksiazka naprawde mnie poruszyla i dala
> jeszcze wieksza wiare w pozytywne zmiany w psychoterapii nawet w przypadkach,
> ktore wydaja sie bardzo dramatyczne.
rozumiem :)
ino nie przebrnę teraz przez nią bo mam na parapecie w sypialni
kolejkę woluminów, niektórych dziewiczych (nota bene priva kurs szybkiego
czytania! zaraz mam urodziny! :) a żeby brać udział w tej dyskusji
niezbędne są mi odniesienia, które będę mogła odwołać do
własnych doznań; poza tym: posługujesz się teorią, a teorię wyprowadza
się z praktyki, kto wie? może mnie to wyprowadzanie da inny wynik?
poza tym dwa: nie lubię zgadzać się z kimś "w ciemno" ;)
Mań
~~
http://atticus.pl/mania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |