Data: 2003-03-21 12:02:50
Temat: Re: powiedzcie dlaczego?? :-(
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tomi wrote:
> Znow sie upilem....
[...]
> Na pewno nie napisze ze zle zrobila, ze przez
> nia pije, to bylby straszny blad. To ze uzalalem sie nad soba. Teraz gdy
> kogos poznam bede robil inaczej... Bede dzielil z nia swoje bole i radosci,
> mowil wszytsko, bo tylko wtedy dla mnie taki zwazek ma sens, ale wolno mi
> mowic ze jest zle, ale nie moge mowic ze przez to pije, ze czuje sie jak
> rzecz itp.
[...]
> Mam w sobie duzo alkocholu i moze pisze glupoty.
Bede brutalna.
Dopoki alkohol bedzie Twoja podpora na smutki, dopoki bedziesz sie
uzalal nad soba i szukal pociechy w alkoholu dopoty dorosly, dojrzaly
zwiazek nie wypali.
Alkohol odstrasza i bedzie odstraszal. A zwlaszcza niedojrzale
zachowanie po alkoholu. Wsiadanie po pijaku za kierownice nie dowodzi
wielkiego bolu a niedojrzalosci. Dopoki nie wydoroslejesz i nie nauczysz
radzic sobie ze soba i swoimi problemami w inny sposób- nie znajdziesz
takiej partnerki jakiej szukasz.
Sama odeszlam od kogos kto zachowywal sie wlasnie w ten sposób jak Ty...
mimo uczucia. Ale swiadomosc, ze nie odwaze sie oddac swojego zycia i
przyszlosci w rece czlowieka, który nie umie sobie poradzic ze swoim
wlasnym - przewazyla. I nie zaluje, mimo, ze bolalo jak diabli. I jego i
mnie. Wiem, ze oboje bysmy o wiele bardziej zalowali, gdybym tego nie
zrobila. Nie wystaczy uczucie aby budowac przyszlosc. Zacznij wymagac od
siebie, dorosnij i dopiero ofiaruj siebie komus.
pzdr
agi
|