Data: 2006-07-31 10:04:24
Temat: Re: powój polny zwalczanie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:eakdo1$kvi$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Wystarczą nożyczki lub sekator, tniesz łodygi u podstawy i po trzech
> razach ON sam rezygnuje.
Polałam Round-Upem powój za płotem u sąsiada - między okropną szopą a płotem
dla ścisłości, w miejscu, w którym sąsiadka nie plewi i nie sadzi. Po roku
znakomicie odrósł i znów włazi na płot. Obrywanie nic nie dawało.
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|