No to ośmielona Waszymi opiniami, przechodzę do realizacji planów.

Mam dość duży i stary ogród(zdziczały sad)i nie chcę pozbywać się
wszystkich starych drzew, tylko stopniowo uzupełniać je roślinami
ozdobnymi a "oplecenie" ich pnączem jest fajnym (i tanim) rozwiązaniem.
Do tej pory eksperymentowałam z pnączami jednorocznymi - nasturcja sama mi
się rozsiała, oplotła porzeczki i wędruje po rabatach wypełniając każde
wolne miejsce. Posadziłam też wilec purpurowy pod starą śliwą. Wspiął się
aż na sam czubek i bardzo ładnie wyglądał.
W tym roku popróbuję z lilakami, które części rodziny przestały się
podobać i grozi im wykarczowanie - poza wilcem poszukam w takim razie
również nasion groszku szerokolistnego.

Jeszcze raz dziękuję za inspirację -

Justyna









--
Moim programem pocztowym jest Opera: http://www.opera.com/m2/