Data: 2001-10-12 13:17:35
Temat: Re: powrót do percepcji
Od: "Paweł Adamski" <p...@m...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > yhm, rozumiemy się doskonale, a bitwa rozgrywa się w zakresie
> > nomenklatury li tylko - mam wrażenie
> może... na pewno nie ma o co toczyć wojny :-)
> widać jednak, że zrozumieliśmy się i o to chodziło.
>
> > Czy sugerujesz, że empatia może być tak daleko wykształcona, że
jednym
> > spojrzeniem można wczuc sie w sytuację tej okreslonej jednostki w
tym
> > okreslonym momencie?
> Dokładnie tak. Wszytsko jest kwestią... chyba treningu i
nastawienia. Zauważ
> jak kierowcy doświadczeni prowadza samochód - nie myślą o tym.
Empatia może
> być tak naturalna jak ruch reką.
>
> > :Trzeba tylko się do niej
> > : przyzwyczaić i... przyznać?
> > rozwiniesz?
> Przyzwyczaić i Przyznać... cywilizacja bardzo stłumiła nasze
instynkty,
> zmysły, itp więc nie zwracamy uwagi bądź nie jesteśmy w stanie
> zinterpretowac bodźców które odbieramy wszytskimi (nie tylko
podstawowymi)
> zmysłami.. Co gorsza ludzie zazwyczaj uważają wszytko to co wykracza
poza
> ogólnie przyjęte normy za głupie lub nieprawdziwe. Tak jest również
z
> empatią.
>
>
> > no tak kwestia nomenklatury i odrobina zarozumiałoci ;o)
> > popatrz jak lingwistycznie niewielka jest odległość pomiędzy za- a
wy-
> > rozumiałością :o)
> lingwistycznie... :-)
--
----------
Paweł Adamski
|