Data: 2004-04-07 16:37:32
Temat: Re: pozne chodzenie spac
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja mam qmpla który ma identyczny problem. Stara sie z nim walczyc od 4 lat i
nic. Chyba pomiedzy Twoim chlopakiem a moim kumplem jest taka róznica ze
jeden wie , a drugi nie wie o swoim problemie...
On musi sobie zdac sprawe ze to jest zle, Ty oczywiscie mu w tym pomóz.
Najlepsza jest terapia szokowa, jak sobie zda sprawe ze ma przesrane to
wtedy zacznie chodzic jak szwajcarski zegarek ;)
Albo dawaj mu Melatonine (w konskich dawkach ;) ), daje to niezly odlot,
rano wstaje sie po tym jak skowronek i masz pewnosc ze w ciagu godziny
zasnie. To juz bedzie jego wybór czy spedzi noc spiac z twarza w klawiaturze
czy w wygodnym wyrku ;).
|