Strona główna Grupy pl.sci.psychologia prasowka

Grupy

Szukaj w grupach

 

prasowka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 345


« poprzedni wątek następny wątek »

181. Data: 2011-07-09 11:26:45

Temat: Re: prasowka
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 8 Jul 2011 22:59:38 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):

> On 8 Lip, 23:05, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 8 Jul 2011 12:28:04 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>> On 8 Lip, 21:15, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>>>> Nie wiem, jakimi torami podaza Twoj mozg, ale bladzi.
>>> Niekoniecznie.
>> Poniewaz? Wiesz lepiej niz sama zainteresowana, czyli ja? :)
>
> A skad Ty mozesz wiedziec cokolwiek
> o moim mozgu, hmm?...
> :)
>
Tylez samo wiem o Twoim, co Ty o moim, nieprawdaz? :)
>
> Proponuje rozejm -czepianie sie slowek
> to niesatysfakcjonujace nas zapewne,
> i malo kreatywne zajecie :)
>
> Wybacz, jesli w Twoim odczuciu zbyt ostro ocenilam
> Twoje opinie.
> Jestem tu jednak nie tylko po to, by wszystkim
> zgodnie przytakiwac - co oczywiscie nie znaczy,
> iz wcinam sie w czyjes prawo do posiadania wlasnego
> zdania.
>
No widzisz, to podobnie jak ja. Nie bede przytakiwac, jesli mam odmienne
zdanie. Dlatego pozwolilam sobie zabrac zdanie w zalozonym przez Ciebie
watku.
>
> Z porannymi, jeszcze przyjemnie rzeskimi, pozdrowieniami.
>
> ?
>
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


182. Data: 2011-07-09 12:05:17

Temat: Re: prasowka
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 8 Jul 2011 23:06:17 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):

> On 8 Lip, 23:50, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>Tylko obserwuję tu u kilku osób jakieś perwersyjne wręcz
>> upodobanie do przywalania tylko religii katolickiej.
>
> Pozwol, ze zapytam - odpowiesz jesli zechcesz :)
> Spoko, nie bede ciagnac dyskusji, ale jestem ciekawa
> Twojej opinii na nastepujacy temat:
>
> Czy, i jak dalece, przecietny (w sensie normalny)
> katolik rzym-kat utozsamia religie i wiare z instytucja
> kosciola rzymsko-katolickiego?
>
> [ inaczej mowiac: jak mocno katolik broni _religii_ w chwili
> gdy mowa jest o jej _urzednikach_ ]
>
Pozwole sobie napiasc swoje zdanie. Mam nadzieje, ze nie masz nic
przeciwko temu :)
Osoba wierzaca zawsze broni swojej wiary. Nie ma to natomiast nic wspolnego
z urzednikami, poniewaz obiektem wiary nie sa urzednicy, a Bog.
Normalny, prawdziwy katolik potrafi krytykowac urzednikow, ktorzy jego
zdaniem na te krytyke zasluguja. Potrafi oddzielic 'piernik od wiatraka'.
Potrafi dostrzec minusy i ulomnosci ludzkie, bo przeciez urzednicy to tylko
ludzie. Ciekawe natomiast jest to, ze niekatolik czy tez wrecz antykatolik
_kazda_ wypowiedz _kazdego_ _urzednika_ wlasnie (by daleko nie szukac, np.
brata Knotza), zrecznie przypisuje wszystkim wyznawcom i przedstawicielom
_wiary_ katolickiej. A tu pudlo...

:)

Pozdrawiam weekendowo,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


183. Data: 2011-07-09 12:12:40

Temat: Re: prasowka
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 9 Jul 2011 14:05:17 +0200, Fragile napisał(a):

> Dnia Fri, 8 Jul 2011 23:06:17 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>
>> On 8 Lip, 23:50, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>>Tylko obserwuję tu u kilku osób jakieś perwersyjne wręcz
>>> upodobanie do przywalania tylko religii katolickiej.
>>
>> Pozwol, ze zapytam - odpowiesz jesli zechcesz :)
>> Spoko, nie bede ciagnac dyskusji, ale jestem ciekawa
>> Twojej opinii na nastepujacy temat:
>>
>> Czy, i jak dalece, przecietny (w sensie normalny)
>> katolik rzym-kat utozsamia religie i wiare z instytucja
>> kosciola rzymsko-katolickiego?
>>
>> [ inaczej mowiac: jak mocno katolik broni _religii_ w chwili
>> gdy mowa jest o jej _urzednikach_ ]
>>
> Pozwole sobie napiasc
>
Napisac. Ale moze byc i napiac, a co tam :)
>
> swoje zdanie. Mam nadzieje, ze nie masz nic
> przeciwko temu :)
> Osoba wierzaca zawsze broni swojej wiary. Nie ma to natomiast nic wspolnego
> z urzednikami, poniewaz obiektem wiary nie sa urzednicy, a Bog.
> Normalny, prawdziwy katolik potrafi krytykowac urzednikow, ktorzy jego
> zdaniem na te krytyke zasluguja. Potrafi oddzielic 'piernik od wiatraka'.
> Potrafi dostrzec minusy i ulomnosci ludzkie, bo przeciez urzednicy to tylko
> ludzie. Ciekawe natomiast jest to, ze niekatolik czy tez wrecz antykatolik
> _kazda_ wypowiedz _kazdego_ _urzednika_ wlasnie (by daleko nie szukac, np.
> brata Knotza), zrecznie przypisuje wszystkim wyznawcom i przedstawicielom
> _wiary_ katolickiej. A tu pudlo...
>
> :)
>
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


184. Data: 2011-07-09 12:39:37

Temat: Re: prasowka
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:t2kxg8l01eyk.1qkzvcu3omm7l$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 8 Jul 2011 23:06:17 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>
>> On 8 Lip, 23:50, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>>Tylko obserwuję tu u kilku osób jakieś perwersyjne wręcz
>>> upodobanie do przywalania tylko religii katolickiej.
>>
>> Pozwol, ze zapytam - odpowiesz jesli zechcesz :)
>> Spoko, nie bede ciagnac dyskusji, ale jestem ciekawa
>> Twojej opinii na nastepujacy temat:
>>
>> Czy, i jak dalece, przecietny (w sensie normalny)
>> katolik rzym-kat utozsamia religie i wiare z instytucja
>> kosciola rzymsko-katolickiego?
>>
>> [ inaczej mowiac: jak mocno katolik broni _religii_ w chwili
>> gdy mowa jest o jej _urzednikach_ ]
>>
> Pozwole sobie napiasc swoje zdanie. Mam nadzieje, ze nie masz nic
> przeciwko temu :)
> Osoba wierzaca zawsze broni swojej wiary. Nie ma to natomiast nic
> wspolnego
> z urzednikami, poniewaz obiektem wiary nie sa urzednicy, a Bog.
> Normalny, prawdziwy katolik potrafi krytykowac urzednikow, ktorzy jego
> zdaniem na te krytyke zasluguja. Potrafi oddzielic 'piernik od wiatraka'.
> Potrafi dostrzec minusy i ulomnosci ludzkie, bo przeciez urzednicy to
> tylko
> ludzie. Ciekawe natomiast jest to, ze niekatolik czy tez wrecz antykatolik
> _kazda_ wypowiedz _kazdego_ _urzednika_ wlasnie (by daleko nie szukac, np.
> brata Knotza), zrecznie przypisuje wszystkim wyznawcom i przedstawicielom
> _wiary_ katolickiej. A tu pudlo...
>
> :)
>
> Pozdrawiam weekendowo,
> M.

jeżeli tyle potrafi dostrzec to dlaczego tak bardzo czuje się atakowany?

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


185. Data: 2011-07-09 13:01:33

Temat: Re: prasowka
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Lip, 14:12, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> > Ciekawe natomiast jest to, ze niekatolik czy tez wrecz antykatolik
> > _kazda_ wypowiedz _kazdego_ _urzednika_ wlasnie (by daleko nie szukac, np.
> > brata Knotza), zrecznie przypisuje wszystkim wyznawcom i przedstawicielom
> > _wiary_ katolickiej.

Czemu piszesz "zrecznie" ?

I dlaczego ma nie przypisac(zreczne czy nie, mniejsza
z tym) skoro wypowiada sie jakis kolejny hierarcha,
czy nawet, niech bedzie, zwykly wikariusz, ale przeciez
wychrzczony w imie tego samego Boga co pozostali
i na tych samych przykazaniach bazujacy?

To jak to jest?
Katolicy dziela sie na rownych i rowniejszych?
Ksieza dziela sie na tych do sluchania i tych
do olewania?

?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


186. Data: 2011-07-09 13:02:46

Temat: Re: prasowka
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 9 Jul 2011 14:39:37 +0200, kiwiko napisał(a):

> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:t2kxg8l01eyk.1qkzvcu3omm7l$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 8 Jul 2011 23:06:17 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>
>>> On 8 Lip, 23:50, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>>>Tylko obserwuję tu u kilku osób jakieś perwersyjne wręcz
>>>> upodobanie do przywalania tylko religii katolickiej.
>>>
>>> Pozwol, ze zapytam - odpowiesz jesli zechcesz :)
>>> Spoko, nie bede ciagnac dyskusji, ale jestem ciekawa
>>> Twojej opinii na nastepujacy temat:
>>>
>>> Czy, i jak dalece, przecietny (w sensie normalny)
>>> katolik rzym-kat utozsamia religie i wiare z instytucja
>>> kosciola rzymsko-katolickiego?
>>>
>>> [ inaczej mowiac: jak mocno katolik broni _religii_ w chwili
>>> gdy mowa jest o jej _urzednikach_ ]
>>>
>> Pozwole sobie napiasc swoje zdanie. Mam nadzieje, ze nie masz nic
>> przeciwko temu :)
>> Osoba wierzaca zawsze broni swojej wiary. Nie ma to natomiast nic
>> wspolnego
>> z urzednikami, poniewaz obiektem wiary nie sa urzednicy, a Bog.
>> Normalny, prawdziwy katolik potrafi krytykowac urzednikow, ktorzy jego
>> zdaniem na te krytyke zasluguja. Potrafi oddzielic 'piernik od wiatraka'.
>> Potrafi dostrzec minusy i ulomnosci ludzkie, bo przeciez urzednicy to
>> tylko
>> ludzie. Ciekawe natomiast jest to, ze niekatolik czy tez wrecz antykatolik
>> _kazda_ wypowiedz _kazdego_ _urzednika_ wlasnie (by daleko nie szukac, np.
>> brata Knotza), zrecznie przypisuje wszystkim wyznawcom i przedstawicielom
>> _wiary_ katolickiej. A tu pudlo...
>>
>> :)
>>
>> Pozdrawiam weekendowo,
>> M.
>
> jeżeli tyle potrafi dostrzec to dlaczego tak bardzo czuje się atakowany?
>
> kiwiko
>
Nie jestem w stanie odpowiedziec Ci na to pytanie, poniewaz nie czuje sie w
zaden sposob atakowana.

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


187. Data: 2011-07-09 13:40:27

Temat: Re: prasowka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 9 Jul 2011 15:02:46 +0200, Fragile napisał(a):

> Dnia Sat, 9 Jul 2011 14:39:37 +0200, kiwiko napisał(a):
>
>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:t2kxg8l01eyk.1qkzvcu3omm7l$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 8 Jul 2011 23:06:17 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>>
>>>> On 8 Lip, 23:50, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>>>>Tylko obserwuję tu u kilku osób jakieś perwersyjne wręcz
>>>>> upodobanie do przywalania tylko religii katolickiej.
>>>>
>>>> Pozwol, ze zapytam - odpowiesz jesli zechcesz :)
>>>> Spoko, nie bede ciagnac dyskusji, ale jestem ciekawa
>>>> Twojej opinii na nastepujacy temat:
>>>>
>>>> Czy, i jak dalece, przecietny (w sensie normalny)
>>>> katolik rzym-kat utozsamia religie i wiare z instytucja
>>>> kosciola rzymsko-katolickiego?
>>>>
>>>> [ inaczej mowiac: jak mocno katolik broni _religii_ w chwili
>>>> gdy mowa jest o jej _urzednikach_ ]
>>>>
>>> Pozwole sobie napiasc swoje zdanie. Mam nadzieje, ze nie masz nic
>>> przeciwko temu :)
>>> Osoba wierzaca zawsze broni swojej wiary. Nie ma to natomiast nic
>>> wspolnego
>>> z urzednikami, poniewaz obiektem wiary nie sa urzednicy, a Bog.
>>> Normalny, prawdziwy katolik potrafi krytykowac urzednikow, ktorzy jego
>>> zdaniem na te krytyke zasluguja. Potrafi oddzielic 'piernik od wiatraka'.
>>> Potrafi dostrzec minusy i ulomnosci ludzkie, bo przeciez urzednicy to
>>> tylko
>>> ludzie. Ciekawe natomiast jest to, ze niekatolik czy tez wrecz antykatolik
>>> _kazda_ wypowiedz _kazdego_ _urzednika_ wlasnie (by daleko nie szukac, np.
>>> brata Knotza), zrecznie przypisuje wszystkim wyznawcom i przedstawicielom
>>> _wiary_ katolickiej. A tu pudlo...
>>>
>>> :)
>>>
>>> Pozdrawiam weekendowo,
>>> M.
>>
>> jeżeli tyle potrafi dostrzec to dlaczego tak bardzo czuje się atakowany?
>>
>> kiwiko
>>
> Nie jestem w stanie odpowiedziec Ci na to pytanie, poniewaz nie czuje sie w
> zaden sposob atakowana.
>

No i, o brzydka, odebrałaś kiwiko przyjemność atakowania!
;-PPP


--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


188. Data: 2011-07-09 15:20:52

Temat: Re: prasowka
Od: "hoja" <j...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Hanka" napisał :
On 8 Lip, 15:58, "hoja" <j...@k...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka" napisała:

> A może to Mieszko I był interesowny? Widocznie ludność tej szerokości
> geograficznej zawsze umiała łączyć przyjemne z pożytecznym.

Gdzie Ty w kosciele widzisz przyjemnosc?
A tym bardziej przyjemne z pozytecznym?

> Być może dlatego
> też, ta hybryda matka do dziś wpływa na wszelkie aspekty jej
> przynależących,
> od decydowanie gdzie ma paść nasienie, łącznie z osuszaniem ich kieszeni.

No wiesz, przymusu nie ma.
Jest popyt, jest podaz

Etam.
Powiedz mi lepiej, dlaczego kobiety sa bardziej ulegle
wobec nauk kosciola, niz mezczyzni.
____________
No niby tak. Jak ktoś chce jeździć poldkiem, żeby maybachem mógł jeździć
ktoś, to jego prywatna sprawa.

W moim(niekoniecznie trafnym) abstrakcyjnym przekonaniu, mieszają im się
dwie atawistyczne potrzeby, lub inaczej, mają nieodpartą atawistyczną
potrzebę, zaspokojenia swych atawistycznych uwarunkowań. Wydaje mi się,
że...
!Niektóre!(dewoti) kobiety, po prostu lubią/potrzebują byś komuś podwładne
m.in również dlatego, że taka jest natura większości z nas(moja tak). Jeśli
nawet się wypiera tego( taka Krycha czy Zocha), to gdzieś tam z tyłu głowy
pipczy że potrzebuje by ją czasem do pionu sprowadzić(a ta potrzeba jakby
nie było, ma mocne zabarwienie erotyczne). Religia stwarza furtkę/możliwość,
by być podwładną (czego nie neguje) największej osobistości we
wszechświecie - Bogu - nie byle komu. I o ile jest się podwładną Bogu, ale
zarazem ma się właściwe życie rodzinne i seksualne to takie kobiety,
naprawdę mogą być szczęśliwe i spełnione w tych aspektach a ponadto
odznaczać się ponadprzeciętnym człowieczeństwem i duchowością. Niemniej, o
ile taka kobieta np.m.in cierpi na kompleks amazonki( starego zdominowała na
maxa, że sama podeszwa została)ale skuli natury nadal potrzebuje się przed
kimś uniżyć to szuka dalej. Gdzie może znaleźć autorytet i poczuć
hierarchie na sobie, tak między Bogiem a mężem? Nie bez powodu tak to widzę.
Wiara, to nie taka prosta rzecz, ponieważ Boga nie widać to gdy nie staje
środków 'Zośce', całe uwielbienie a co za tym idzie łatwość manipulowania
taką niezaspokojoną(i wcale nie mam tu na myśli wyłącznie seksu) jednostką,
otrzymuje ten widzialny pośrodkowy prawie 'święty'. Wniosek sam ciśnie się
na usta. Wystarczy tylko przyjrzeć się niektórym z nich w bezpośrednim
kontakcie z księciem. Wile kobiet ma widoczna słabość do duchownych, czego
nie ukrywa się już nawet w filmach. Co tam filmy, życie daje przykłady. Bo
książę, być może zdaje się być takim troszkę nad mężczyzną prawie świętym,
namiastka czegoś nieosiągalnego w szarej rzeczywistości baby herod. To
również dla niektórych duży afrodyzjak, taka władza połączona ze
"świętością". I te właśnie kobiety są bardziej skłonniejsze do wyparcia się
potrzeb męża na rzecz nauk(zakazów, nakazów często bezpodstawnych) często z
palca wyssanych. Tak mi dyktuje moja wieloletnia deliberacja i dedukcja.

--
hoja
"Nigdy! Przenigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do
swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


189. Data: 2011-07-09 15:22:18

Temat: Re: prasowka
Od: "hoja" <j...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "medea" napisał :

W dniu 2011-07-08 16:04, hoja pisze:
>
>
> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:iv71k8$i1u$...@n...onet.pl...
>
> W dniu 2011-07-08 15:19, hoja pisze:
>>
>> Nie. Ale chętnie usłyszę co miałaś na myśli mówiąc, że każda droga
>> do wnętrza kobiety jest dobra.
>
> Wiesz co? Wolę wziąć sobie do wnętrza Twoją sygnaturkę. :)
>
> Ewa
> _________
> No coś Ty. A ja tak bardzo chciałam się z Tobą zaprzyjaźnić.

Nie ma sprawy. Podkręć tylko trochę poczucie humoru.

> No chociaż podyskutować.

Będziemy sobie żarty tłumaczyć? Tak jak z Iksi?

Ewa
____________
Z czego wnosisz, że nie posiadam poczucia humoru?


--
hoja
"Nigdy! Przenigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do
swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


190. Data: 2011-07-09 16:07:49

Temat: Re: prasowka
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 9 Jul 2011 06:01:33 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):

> On 9 Lip, 14:12, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>>> Ciekawe natomiast jest to, ze niekatolik czy tez wrecz antykatolik
>>> _kazda_ wypowiedz _kazdego_ _urzednika_ wlasnie (by daleko nie szukac, np.
>>> brata Knotza), zrecznie przypisuje wszystkim wyznawcom i przedstawicielom
>>> _wiary_ katolickiej.
>
> Czemu piszesz "zrecznie" ?
>
> I dlaczego ma nie przypisac(zreczne czy nie, mniejsza
> z tym) skoro wypowiada sie jakis kolejny hierarcha,
> czy nawet, niech bedzie, zwykly wikariusz, ale przeciez
> wychrzczony w imie tego samego Boga co pozostali
> i na tych samych przykazaniach bazujacy?
>
Alez on nadal pozostaje odrebna jednostka. Ma swoje wlasne przemyslenia,
swoje wnioski, swoj sposob postrzegania swiata, czlowieka, wiary, religii.
Kazdy ksiadz, kazdy zakonnik to inna opowiesc, inny duch, odrebna
indywidualnosc, odmienna osobowosc. Tak jak kazdy czlowiek - jest inną
historią :)
>
> To jak to jest?
> Katolicy dziela sie na rownych i rowniejszych?
>
Nie, poniewaz _ludzie_ nie dziala sie na rownych i rowniejszych.
Natomiast nalezy miec swiadomosc, ze sa osoby, ktore jedynie podaja
sie/uwazaja sie za katolikow, a nawet nie maja szacunku do drugiego
czlowieka, ale sa i tacy, ktorzy chca byc dobrymi katolikami, i staraja sie
nimi byc. Czesto jednak bywa, ze opinie krazace wsrod antykatolikow na
temat katolikow budowane sa na podstawie obserwacji wlasnie
'pseudokatolikow' :)
>
> Ksieza dziela sie na tych do sluchania i tych
> do olewania?
>
> ?
>
Ksiadz jest czlowiekiem. Podobnie jak lekarz, ktorego rowniez sobie sama
wybieram. Nie ufam slepo kazdemu, tylko dlatego, ze posiada dyplom
ukonczenia studiow medycznych.
Swiete jest Slowo Boze. Jego slucham. Jego nie olewam.
Religia to nie zniewolenie. Wiara otwiera umysl i dusze, dajac wolnosc
jakiej nie daje nic innego. Czlowiek ma prawo wyboru - kogo sluchac, kogo
czytac, z kim rozmawiac, gdzie sie spowiadac, gdzie chodzic na msze, gdzie
sie modlic. Czy milosnik jazzu musi uwielbiac wszystkich jazzmanow
jednakowo i bezkrytycznie upajac sie ich muzyka?

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 ... 30 ... 35


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Jak oficjalna nauka ingnorancko eliminuje Boga z definicji "moralnosci" powodujac usmiercanie ludzi, burzenia miast, wyniszczanie natury, itp.
Ktory specjalista na poczatek?
Seksoholizm
Podszywam sie pod chirona
Re: Samo-Definicja

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »