Data: 2007-05-09 14:21:49
Temat: Re: prawda o zyciu
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f1osbm$r40$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Himera" <H...@a...org> napisał w
> wiadomości news:f14vkt$rf3$2@inews.gazeta.pl...
> > kto sie zastanawial kiedykolwiek nad sensem zycia uniesc grabe.
>
> Ja! Ja! Plose Pani plofesol.
>
> > przynajmniej raz ktos z was pomyslal sobie po co ja zyje? co mnie czeka
w
> > zyciu? jaki jest moj cel? jaki sens tego wszystkiego?
> > otoz odpowiedz jest prosta: sensu brak, celu nie ma, i nic cie w zyciu
nie
> > czeka.
> > wszyscy umrzemy. wczesniej czy pozniej, biedny czy bogaty, chudy czy
> gruby,
> > wysoki czy niski, wszyscy!
> > to nad czym ja sie zastanawiam to po jaka cholere mam swiadomosc? zeby
> > powoli umierac i zdawac sobie z tego sprawe?
> > jesli istnieje zycie po smierci (ciala), wtedy byc moze cos ma sens, ale
> > jesli sie w to nie wierzy? wtedy to dupa zbita.
> > rodzisz sie, rozwija ci sie poczucie wlasego ja, kogos kochasz, na kims
ci
> > zalezy, ktos umiera i cierpisz.
> > cierpisz cale zycie, a pozniej jest smierc, koniec kres.
> >
> > chce wierzyc ze jest cos jeszcze.
> >
> > --
> > "It's hopeless, abandon ship!"
> >
>
> > otoz odpowiedz jest prosta: sensu brak, celu nie ma, i nic cie w zyciu
nie
> > czeka.
>
> Dobry Bóg, zrobił co mógł, a tera trzeba psychologa :-)))
...mason jak mi bóg miły - mason! ;)
|