Data: 2016-02-08 21:56:12
Temat: Re: "prawo własności"
Od: "Chiron" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Naja" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:56b8f9c4$0$22822$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> W dniu 2016-02-07 o 09:57, zdumiony pisze:
>>>>>> W dniu 07.02.2016 o 08:15, Chiron pisze:
>>>>>>> Znajdź mi w Biblii- po grecku lub po aramejsku- coś na temat ACTA
>>>>>>
>>>>>> NAJA, proszę o cytat
>>>>>
>>>>> nie rzuca się pereł między wieprze :-)
>>>>
>>>> ...dlatego nie wzdragam sie przed dyskusja z Toba
>>>> :-)~~
>>>
>>> wieprz to jakbyś nie wiedział wykastrowany _samiec_ świni :-)
>>> więc nie tym razem czarusiu ;-)
>>>
>>> a co tam masz pod brodą chiruś? :-)
>>
>> No właśnie- chodzi o to, że Ty wszystko traktujesz dosłownie- i idziesz
>> za swoimi wyobrażeniami. nawet najbardziej idiotycznymi. Próbujesz mi
>> przykleić etykiete wieprza- na zasadzie, że to samiec- i ja też. Ani ja
>> kastrat, ani świnia- ale dla Ciebie to bez różnicy. Roisz sobie dalej.
>> Tymczasem- gdybyś była choć trochę inteligentna- a nie tylko starała się
>> za wszelką cenę popisać swym jakże wątpliwym dowcipem- zastanowiłabyś
>> się, skąd to powiedzenie się wzięło?
>>
>> http://mateusz.pl/czytania/wj/289.asp
>>
>> " ...I w każdym z nas mieszka wieprzek, który pogardza prawdą, który
>> daje jej ochłapy swojego czasu. Pewną formą pogardy na przykład, pogardy
>> wobec prawdy objawionej jest poczucie, że: ja już wszystko wiem, ja już
>> nie potrzebuję z pokorą przychodzić i uczyć się na nowo Ewangelii, uczyć
>> się tego wszystkiego, co Bóg ma do powiedzenia - o mnie, o świecie, o
>> Nim samym."
>>
>> Patrząc więc na Twoje wystąpienia tutaj- siedzi w Tobie potężny,
>> wypasiony wieprz- gardzący Prawdą (perłami), nie mający pokory wobec
>> własnej niewiedzy, na podstawie swego niskiego horyzontu oceniająca
>> innych- na zasadzie: "zrobiłam krok we właściwą stronę, to jestem
>> mądrzejsza od was wszystkich". No ale ten brak pokory (grzeczność każe
>> nie nazywac go zwyczajną głupotą)- jest tylko dumą molierowskiego
>> mieszczanina, który odkrywszy, że mówi prozą- dumnie wykłada swą
>> "mądrość" każdemu, kto tylko się nawinie.
>> EOT
>
>
> foch? fochy rozhisteryzowanego mężczyzny w wieku andropauzalnym, na mnie
> akurat nie działają ;-)
No właśnie to Ci tłumaczę. A przynajmniej staram się. Argumenty- mające na
celu zdyskredytowanie rozmówcy- a w szczególności takie, które dotycza jego
wieku, płci, wyglądu, etc- są po prostu chamskie. Szczególnie, jeśli to
JEDYNE "argumenty", których używa rozmówca. Co może zrobić druga strona?
Zejść do tego samego poziomu- ale wtedy oczywiście zostanie się pokonanym
Twoją rutyną. Poza tym- to znacznie poniżej mnie. Mogę Ci dosrać na podobnym
poziomie- tak, żeby Ci wlazło głęboko w pięty- no ale nie sprawia mi
przyjemności to, że będzie Ci przykro. Summa summarum- sama sobie wystawiasz
opinię- a mnie nie zostawiasz zbyt dużego wyboru- więc Cię zaczynam
ignorować.
--
Chiron
|