Strona główna Grupy pl.sci.psychologia No i poszedł siedzieć

Grupy

Szukaj w grupach

 

No i poszedł siedzieć

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 273


« poprzedni wątek następny wątek »

161. Data: 2013-10-19 21:05:24

Temat: Re: pręgierz?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 19 Oct 2013 18:18:51 +0200, <^zazu^> napisał(a):

> W dniu 2013-10-19 18:01, FEniks pisze:
>> W dniu 2013-10-19 15:37, Ikselka pisze:
>>
>>> Nie uzewnętrzniam stanu swoich hormonów nękając otoczenie :->
>>
>> Hmmm...
>>
>> Ewa
> :-D :-D no i mnie rozbroiłaś

Mnie też.
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


162. Data: 2013-10-19 21:06:19

Temat: Re: pręgierz?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 19 Oct 2013 20:16:49 +0200, <^zazu^> napisał(a):

> W dniu 2013-10-19 19:27, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:5262b0ee$0$2185$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2013-10-19 18:01, FEniks pisze:
>>>> W dniu 2013-10-19 15:37, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> Nie uzewnętrzniam stanu swoich hormonów nękając otoczenie :->
>>>>
>>>> Hmmm...
>>>>
>>>> Ewa
>>> :-D :-D no i mnie rozbroiłaś
>>
>> Etam, stan hormonow sam sie uzewnetrznia, nie pyta nikogo o zgode, tylko
>> jedzie z tym koksem.
>
> ja to wiem. jestem mocno hormonalna
> osobo :)

Oczywiście - he he :->>>>>
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


163. Data: 2013-10-19 22:00:50

Temat: Re: pręgierz?
Od: "<^zazu^>" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-10-19 21:06, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 19 Oct 2013 20:16:49 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>
>> W dniu 2013-10-19 19:27, Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
>>> news:5262b0ee$0$2185$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2013-10-19 18:01, FEniks pisze:
>>>>> W dniu 2013-10-19 15:37, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Nie uzewnętrzniam stanu swoich hormonów nękając otoczenie :->
>>>>>
>>>>> Hmmm...
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>> :-D :-D no i mnie rozbroiłaś
>>>
>>> Etam, stan hormonow sam sie uzewnetrznia, nie pyta nikogo o zgode, tylko
>>> jedzie z tym koksem.
>>
>> ja to wiem. jestem mocno hormonalna
>> osobo :)
>
> Oczywiście - he he :->>>>>

za to ty niedohormoniono ;)))))))


--
"Rozczarowania, spotykają nas na różnych etapach życia. Żeby im
całkiem nie ulec, wystarczy zrozumieć, że świat, inni ludzie nie są
nam nic dłużni. Tak długo jak możemy się cieszyć życiem, dostajemy
więcej niż na to zasłużyliśmy" - by olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


164. Data: 2013-10-19 23:07:57

Temat: Re: pręgierz?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 19 Oct 2013 22:00:50 +0200, <^zazu^> napisał(a):

> W dniu 2013-10-19 21:06, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 19 Oct 2013 20:16:49 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-10-19 19:27, Ghost pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:5262b0ee$0$2185$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> W dniu 2013-10-19 18:01, FEniks pisze:
>>>>>> W dniu 2013-10-19 15:37, Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Nie uzewnętrzniam stanu swoich hormonów nękając otoczenie :->
>>>>>>
>>>>>> Hmmm...
>>>>>>
>>>>>> Ewa
>>>>> :-D :-D no i mnie rozbroiłaś
>>>>
>>>> Etam, stan hormonow sam sie uzewnetrznia, nie pyta nikogo o zgode, tylko
>>>> jedzie z tym koksem.
>>>
>>> ja to wiem. jestem mocno hormonalna
>>> osobo :)
>>
>> Oczywiście - he he :->>>>>
>
> za to ty niedohormoniono ;)))))))

?
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


165. Data: 2013-10-19 23:21:13

Temat: Re: pręgierz?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 19 Oct 2013 15:37:09 +0200, Ikselka napisał(a):

> Nie ma dla mnie niczego bardziej ponizającego niż to, kiedy kobieta (wobec
> mężczyzny zwłaszcza) zrzuca winę za swoje zachowanie i reakcje na "hormony"
> - zupełnie jakby mózg u niej był na drugim planie po gruczołach :->


Oto przykład - poniżej "porywająca" opowieść o PMS, wypisz wynaluj jak te
mity o porodach :-D:

"(...)Wszystko zaczyna się dość niewinnie. Bierzecie prysznic i nagle,
dotykając którejś z piersi czujecie ból. Myślicie sobie oho...so it begins.
Później ubieracie piżamę i idziecie spać. Wstajecie rano i zaczyna się
batalia. Choćby Wasze ubranie projektował sam Jacyków, makijaż strzelił
Picasso a buty osobiście przyniósł Blahnik, i tak czujecie się jak
wyciągnięci z kosza pomocy dla powodzian. W jednym z pierwszych napadów
szału najchętniej wyrzucilibyście wszystkie ciuchy do kosza, bo przecież to
same szmaty, głowę obcięli na łyso, bo przecież włosy przypominają zużytego
mopa, a tego, który projektował wasz perfum najchętniej zabilibyście
flakonikiem. Ubieracie więc cokolwiek, które zdaje się pasować dopiero za
trzecim razem staczacie się na śniadanie. Wasze toczenie, nie ma nic
wspólnego z chodzeniem, bo przecież przed okresem jesteście wielką, toczącą
się kulą tłuszczu, która przy każdym ruchu drga jak galareta. Wpędzając się
w spiralę nienawiści do swojego sadła wpadacie do kuchni, gdzie
uświadamiacie sobie, że macie ochotę na wszystko. Wkurzacie się jeszcze
bardziej, bo nie jesteście w stanie określić, co chcecie zjeść. Po
zjedzeniu sera, czekolady, dżemu, szynki i słoika ogórków, z tym większym
rozgoryczeniem i wzbierającą złością decydujecie TO NIE TO! ZNOWU NAŻARŁAM
SIĘ JAK ŚWINIA! WYGLĄDAM JAK ŚWINIA! NIKT MNIE NIE ZECHCE, GDYBY
PRZECHODZIŁA TĘDY MIŁOŚĆ MOJEGO ŻYCIA POMYŚLAŁABY, ŻE JESTEM SZÓSTYM
POTOMKIEM HITLERA I WYGLĄDAM JAK GRUBA ŚWINIA! UMRĘ SAMOTNA! NIENAWIDZĘ
SAMCÓW ONI MNIE, TEŻ ZA TO KOCHAJĄ KOBIETY Z OKŁADEK...NIENAWIDZĘ ICH!!!
Później następują sceny dantejskie, kłótnie z domownikami, trzaśnięcie
drzwiami i nagły spadek napięcia. Jego bezpośrednią przyczyną jest smutna
piosenka, która akurat leci w radiu a wy na granicy płaczu, pełzniecie ze
smutkiem wypisanym na twarzy na przystanek, po czym wsiadacie do tramwaju.
Pierwsze łzy zaczynają błyszczeć w oczach, broda zaczyna drgać, jednak
zanim uświadamiacie sobie, dlaczego właściwie płaczecie, już na nowo
wzbiera złość, bo JAKIM PRAWEM TA DZIWKA SIĘ TU ROZPYCHA A TY CHŁOPCZE,
MOŻE MASZ OCHOTĘ UDUSIĆ MNIE TYM PLECAKIEM?! ZDEJMIJ GO, BO BLOKUJE MI
DOSTĘP DO POWIETRZA, A TEN ŻUL OBOK TAK ŚMIERDZI, ŻE ZARAZ PUSZCZĘ PAWIA!!!
Pełni nienawiści do ludzi, świata i siebie wychodzicie z tramwaju,
trafiacie na pełną entuzjazmu znajomą. Myślicie sobie super, dzięki niej
nie będę mogła słuchać muzyki, tylko trajkotania, gadania i fanzolenia trzy
po trzy bez większego sensu. Człapiecie więc obok niej, z wzrokiem wbitym w
chodnik i żeby nie zacząć zabijać próbujecie nie stawać na złączenia płytek
na chodniku. Po godzinie zajęć, dochodzicie do wniosku, że macie wszystko i
wszystkich gdzieś i chcecie spać...wisienką na torcie jest rozmowa ze
znajomym, którego punkt widzenia na dziś jest tak durny, że macie ochotę go
zabić a on na domiar złego mówi, że jesteś słodka jak się złościsz. Każesz
mu wtedy spieprzać i idziesz pod prysznic, gdzie starasz się umyć tak, by
nie dotknąć piersi, dochodzicie też do wniosku, ze właściwie to nie wiesz,
czemu jesteś zła...bo w sumie to nie ma powodu, ale już zaczyna wzbierać
kolejna fala nienawiści. Mniej więcej tak wyglądają 2 tygodnie z życia
kobiety. Jeśli teraz któryś z Was powie mi, że kobiety mają
łatwiej...zacznę zabijać. Tyle na dziś."

http://rudagniewna.blox.pl/2013/01/PMS-czyli-kobieca
-licencja-na-zabijanie.html

--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


166. Data: 2013-10-19 23:48:38

Temat: Re: pręgierz?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 19 Oct 2013 23:21:13 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sat, 19 Oct 2013 15:37:09 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Nie ma dla mnie niczego bardziej ponizającego niż to, kiedy kobieta (wobec
>> mężczyzny zwłaszcza) zrzuca winę za swoje zachowanie i reakcje na "hormony"
>> - zupełnie jakby mózg u niej był na drugim planie po gruczołach :->
>
> Oto przykład - poniżej "porywająca" opowieść o PMS, wypisz wynaluj jak te
> mity o porodach :-D:
>
> "(...)Wszystko zaczyna się dość niewinnie. Bierzecie prysznic i nagle,
> dotykając którejś z piersi czujecie ból. Myślicie sobie oho...so it begins.
> Później ubieracie piżamę i idziecie spać. Wstajecie rano i zaczyna się
> batalia. Choćby Wasze ubranie projektował sam Jacyków, makijaż strzelił
> Picasso a buty osobiście przyniósł Blahnik, i tak czujecie się jak
> wyciągnięci z kosza pomocy dla powodzian. W jednym z pierwszych napadów
> szału najchętniej wyrzucilibyście wszystkie ciuchy do kosza, bo przecież to
> same szmaty, głowę obcięli na łyso, bo przecież włosy przypominają zużytego
> mopa, a tego, który projektował wasz perfum najchętniej zabilibyście
> flakonikiem. Ubieracie więc cokolwiek, które zdaje się pasować dopiero za
> trzecim razem staczacie się na śniadanie. Wasze toczenie, nie ma nic
> wspólnego z chodzeniem, bo przecież przed okresem jesteście wielką, toczącą
> się kulą tłuszczu, która przy każdym ruchu drga jak galareta. Wpędzając się
> w spiralę nienawiści do swojego sadła wpadacie do kuchni, gdzie
> uświadamiacie sobie, że macie ochotę na wszystko. Wkurzacie się jeszcze
> bardziej, bo nie jesteście w stanie określić, co chcecie zjeść. Po
> zjedzeniu sera, czekolady, dżemu, szynki i słoika ogórków, z tym większym
> rozgoryczeniem i wzbierającą złością decydujecie TO NIE TO! ZNOWU NAŻARŁAM
> SIĘ JAK ŚWINIA! WYGLĄDAM JAK ŚWINIA! NIKT MNIE NIE ZECHCE, GDYBY
> PRZECHODZIŁA TĘDY MIŁOŚĆ MOJEGO ŻYCIA POMYŚLAŁABY, ŻE JESTEM SZÓSTYM
> POTOMKIEM HITLERA I WYGLĄDAM JAK GRUBA ŚWINIA! UMRĘ SAMOTNA! NIENAWIDZĘ
> SAMCÓW ONI MNIE, TEŻ ZA TO KOCHAJĄ KOBIETY Z OKŁADEK...NIENAWIDZĘ ICH!!!
> Później następują sceny dantejskie, kłótnie z domownikami, trzaśnięcie
> drzwiami i nagły spadek napięcia. Jego bezpośrednią przyczyną jest smutna
> piosenka, która akurat leci w radiu a wy na granicy płaczu, pełzniecie ze
> smutkiem wypisanym na twarzy na przystanek, po czym wsiadacie do tramwaju.
> Pierwsze łzy zaczynają błyszczeć w oczach, broda zaczyna drgać, jednak
> zanim uświadamiacie sobie, dlaczego właściwie płaczecie, już na nowo
> wzbiera złość, bo JAKIM PRAWEM TA DZIWKA SIĘ TU ROZPYCHA A TY CHŁOPCZE,
> MOŻE MASZ OCHOTĘ UDUSIĆ MNIE TYM PLECAKIEM?! ZDEJMIJ GO, BO BLOKUJE MI
> DOSTĘP DO POWIETRZA, A TEN ŻUL OBOK TAK ŚMIERDZI, ŻE ZARAZ PUSZCZĘ PAWIA!!!
> Pełni nienawiści do ludzi, świata i siebie wychodzicie z tramwaju,
> trafiacie na pełną entuzjazmu znajomą. Myślicie sobie super, dzięki niej
> nie będę mogła słuchać muzyki, tylko trajkotania, gadania i fanzolenia trzy
> po trzy bez większego sensu. Człapiecie więc obok niej, z wzrokiem wbitym w
> chodnik i żeby nie zacząć zabijać próbujecie nie stawać na złączenia płytek
> na chodniku. Po godzinie zajęć, dochodzicie do wniosku, że macie wszystko i
> wszystkich gdzieś i chcecie spać...wisienką na torcie jest rozmowa ze
> znajomym, którego punkt widzenia na dziś jest tak durny, że macie ochotę go
> zabić a on na domiar złego mówi, że jesteś słodka jak się złościsz. Każesz
> mu wtedy spieprzać i idziesz pod prysznic, gdzie starasz się umyć tak, by
> nie dotknąć piersi, dochodzicie też do wniosku, ze właściwie to nie wiesz,
> czemu jesteś zła...bo w sumie to nie ma powodu, ale już zaczyna wzbierać
> kolejna fala nienawiści. Mniej więcej tak wyglądają 2 tygodnie z życia
> kobiety. Jeśli teraz któryś z Was powie mi, że kobiety mają
> łatwiej...zacznę zabijać. Tyle na dziś."
>
> http://rudagniewna.blox.pl/2013/01/PMS-czyli-kobieca
-licencja-na-zabijanie.html

C. d.

"Uznanie ZNP vel PMS-u za chorobę jest być może jeszcze przed nim, ale
ważnym sygnałem świadczącym o społecznej akceptacji problemu były wyroki
sądowe, które w latach '80 XX wieku potraktowały stan zespołu napięcia
przedmiesiączkowego jako okoliczność łagodzącą w dwóch angielskich
procesach o morderstwo (sic!) i napad z bronią w ręku. Nie wiadomo, jakiej
płci był sędzia, ale kaliber PMS-u został niniejszym przypieczętowany."
"http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1
644899,2,zespol-napiecia-przedmiesiaczkowego,index.h
tml"


LOL!


Wie dziś każda to kobieta:
PMS = "róbta co chceta"!




--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


167. Data: 2013-10-19 23:52:44

Temat: Re: pręgierz?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 19 Oct 2013 23:48:38 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sat, 19 Oct 2013 23:21:13 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Sat, 19 Oct 2013 15:37:09 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Nie ma dla mnie niczego bardziej ponizającego niż to, kiedy kobieta (wobec
>>> mężczyzny zwłaszcza) zrzuca winę za swoje zachowanie i reakcje na "hormony"
>>> - zupełnie jakby mózg u niej był na drugim planie po gruczołach :->
>>
>> Oto przykład - poniżej "porywająca" opowieść o PMS, wypisz wynaluj jak te
>> mity o porodach :-D:
>>
>> "(...)Wszystko zaczyna się dość niewinnie. Bierzecie prysznic i nagle,
>> dotykając którejś z piersi czujecie ból. Myślicie sobie oho...so it begins.
>> Później ubieracie piżamę i idziecie spać. Wstajecie rano i zaczyna się
>> batalia. Choćby Wasze ubranie projektował sam Jacyków, makijaż strzelił
>> Picasso a buty osobiście przyniósł Blahnik, i tak czujecie się jak
>> wyciągnięci z kosza pomocy dla powodzian. W jednym z pierwszych napadów
>> szału najchętniej wyrzucilibyście wszystkie ciuchy do kosza, bo przecież to
>> same szmaty, głowę obcięli na łyso, bo przecież włosy przypominają zużytego
>> mopa, a tego, który projektował wasz perfum najchętniej zabilibyście
>> flakonikiem. Ubieracie więc cokolwiek, które zdaje się pasować dopiero za
>> trzecim razem staczacie się na śniadanie. Wasze toczenie, nie ma nic
>> wspólnego z chodzeniem, bo przecież przed okresem jesteście wielką, toczącą
>> się kulą tłuszczu, która przy każdym ruchu drga jak galareta. Wpędzając się
>> w spiralę nienawiści do swojego sadła wpadacie do kuchni, gdzie
>> uświadamiacie sobie, że macie ochotę na wszystko. Wkurzacie się jeszcze
>> bardziej, bo nie jesteście w stanie określić, co chcecie zjeść. Po
>> zjedzeniu sera, czekolady, dżemu, szynki i słoika ogórków, z tym większym
>> rozgoryczeniem i wzbierającą złością decydujecie TO NIE TO! ZNOWU NAŻARŁAM
>> SIĘ JAK ŚWINIA! WYGLĄDAM JAK ŚWINIA! NIKT MNIE NIE ZECHCE, GDYBY
>> PRZECHODZIŁA TĘDY MIŁOŚĆ MOJEGO ŻYCIA POMYŚLAŁABY, ŻE JESTEM SZÓSTYM
>> POTOMKIEM HITLERA I WYGLĄDAM JAK GRUBA ŚWINIA! UMRĘ SAMOTNA! NIENAWIDZĘ
>> SAMCÓW ONI MNIE, TEŻ ZA TO KOCHAJĄ KOBIETY Z OKŁADEK...NIENAWIDZĘ ICH!!!
>> Później następują sceny dantejskie, kłótnie z domownikami, trzaśnięcie
>> drzwiami i nagły spadek napięcia. Jego bezpośrednią przyczyną jest smutna
>> piosenka, która akurat leci w radiu a wy na granicy płaczu, pełzniecie ze
>> smutkiem wypisanym na twarzy na przystanek, po czym wsiadacie do tramwaju.
>> Pierwsze łzy zaczynają błyszczeć w oczach, broda zaczyna drgać, jednak
>> zanim uświadamiacie sobie, dlaczego właściwie płaczecie, już na nowo
>> wzbiera złość, bo JAKIM PRAWEM TA DZIWKA SIĘ TU ROZPYCHA A TY CHŁOPCZE,
>> MOŻE MASZ OCHOTĘ UDUSIĆ MNIE TYM PLECAKIEM?! ZDEJMIJ GO, BO BLOKUJE MI
>> DOSTĘP DO POWIETRZA, A TEN ŻUL OBOK TAK ŚMIERDZI, ŻE ZARAZ PUSZCZĘ PAWIA!!!
>> Pełni nienawiści do ludzi, świata i siebie wychodzicie z tramwaju,
>> trafiacie na pełną entuzjazmu znajomą. Myślicie sobie super, dzięki niej
>> nie będę mogła słuchać muzyki, tylko trajkotania, gadania i fanzolenia trzy
>> po trzy bez większego sensu. Człapiecie więc obok niej, z wzrokiem wbitym w
>> chodnik i żeby nie zacząć zabijać próbujecie nie stawać na złączenia płytek
>> na chodniku. Po godzinie zajęć, dochodzicie do wniosku, że macie wszystko i
>> wszystkich gdzieś i chcecie spać...wisienką na torcie jest rozmowa ze
>> znajomym, którego punkt widzenia na dziś jest tak durny, że macie ochotę go
>> zabić a on na domiar złego mówi, że jesteś słodka jak się złościsz. Każesz
>> mu wtedy spieprzać i idziesz pod prysznic, gdzie starasz się umyć tak, by
>> nie dotknąć piersi, dochodzicie też do wniosku, ze właściwie to nie wiesz,
>> czemu jesteś zła...bo w sumie to nie ma powodu, ale już zaczyna wzbierać
>> kolejna fala nienawiści. Mniej więcej tak wyglądają 2 tygodnie z życia
>> kobiety. Jeśli teraz któryś z Was powie mi, że kobiety mają
>> łatwiej...zacznę zabijać. Tyle na dziś."
>>
>> http://rudagniewna.blox.pl/2013/01/PMS-czyli-kobieca
-licencja-na-zabijanie.html
>
> C. d.
>
> "Uznanie ZNP vel PMS-u za chorobę jest być może jeszcze przed nim, ale
> ważnym sygnałem świadczącym o społecznej akceptacji problemu były wyroki
> sądowe, które w latach '80 XX wieku potraktowały stan zespołu napięcia
> przedmiesiączkowego jako okoliczność łagodzącą w dwóch angielskich
> procesach o morderstwo (sic!) i napad z bronią w ręku. Nie wiadomo, jakiej
> płci był sędzia, ale kaliber PMS-u został niniejszym przypieczętowany."
> "http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1
644899,2,zespol-napiecia-przedmiesiaczkowego,index.h
tml"
>
> LOL!
>
> Wie dziś każda to kobieta:
> PMS = "róbta co chceta"!


http://www.dobramama.pl/pokaz/490474/nie_panuje_nad_
hormonami_przed_okresem

"Mam bardzo silne PMS, tyle, że mój lekarz prowadzący nic mi nie umie
poradzić, bo przecież "to nie choroba", i nie ma na to leków!!!!!! A ja
jestem tak rozdrażniona, w pracy, w domu, z mężem mi się nie układa, raz
leżę spokojnie, a za minutę mam ochotę rozpie***dolić całe pomieszczenie!!
Nie mówcie, że taka nasza natura, bo tydzień w styczniu, tydzień w lutym i
się zbiera przez rok ok. 3 miesiące takiego ciągłego wahania hormonów!!!
Nie dam rady, przecież kogoś zabiję, czy zna ktoś na to lekarstwo?!!!!! "


Jak ta pani dokładnie wie, NA CO ma ochotę, prawda? Polecam jednak zwrócić
uwagę na maleńkie, niepozorne "z mężem mi się nie układa"...
LOL

--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


168. Data: 2013-10-20 07:00:16

Temat: Re: pręgierz?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:5262e4f5$0$2170$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-10-19 21:06, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 19 Oct 2013 20:16:49 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-10-19 19:27, Ghost pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:5262b0ee$0$2185$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> W dniu 2013-10-19 18:01, FEniks pisze:
>>>>>> W dniu 2013-10-19 15:37, Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Nie uzewnętrzniam stanu swoich hormonów nękając otoczenie :->
>>>>>>
>>>>>> Hmmm...
>>>>>>
>>>>>> Ewa
>>>>> :-D :-D no i mnie rozbroiłaś
>>>>
>>>> Etam, stan hormonow sam sie uzewnetrznia, nie pyta nikogo o zgode,
>>>> tylko
>>>> jedzie z tym koksem.
>>>
>>> ja to wiem. jestem mocno hormonalna
>>> osobo :)
>>
>> Oczywiście - he he :->>>>>
>
> za to ty niedohormoniono ;)))))))

tarczyca zapewne :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


169. Data: 2013-10-20 17:32:07

Temat: Re: pręgierz?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 20 Oct 2013 07:00:16 +0200, Ghost napisał(a):

> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:5262e4f5$0$2170$65785112@news.neostrada.pl...
>>W dniu 2013-10-19 21:06, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 19 Oct 2013 20:16:49 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2013-10-19 19:27, Ghost pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:5262b0ee$0$2185$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> W dniu 2013-10-19 18:01, FEniks pisze:
>>>>>>> W dniu 2013-10-19 15:37, Ikselka pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Nie uzewnętrzniam stanu swoich hormonów nękając otoczenie :->
>>>>>>>
>>>>>>> Hmmm...
>>>>>>>
>>>>>>> Ewa
>>>>>> :-D :-D no i mnie rozbroiłaś
>>>>>
>>>>> Etam, stan hormonow sam sie uzewnetrznia, nie pyta nikogo o zgode,
>>>>> tylko
>>>>> jedzie z tym koksem.
>>>>
>>>> ja to wiem. jestem mocno hormonalna
>>>> osobo :)
>>>
>>> Oczywiście - he he :->>>>>
>>
>> za to ty niedohormoniono ;)))))))
>
> tarczyca zapewne :-)

Mam. Ty nie?
:->
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


170. Data: 2013-10-20 18:06:20

Temat: Re: POPIERAM MICHALIKA! Re: No i poszedł siedzieć
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 18 Oct 2013 16:46:24 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Fri, 18 Oct 2013 16:41:07 +0200, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2013-10-18 16:10, Ikselka pisze:
>>
>>> To własnie miał na myśli Michalik.
>>
>> Tak, i właśnie dlatego wygłosił to kazanie akurat teraz, kiedy media
>> huczą o pedofilii wśród kleru, a nie kiedy indziej, np. wcześniej. :>
>
> Odpowiedział na huk, tyle.
>
>>
>>>> ale też dlatego że ten, na
>>>> KOGO ewentualnie miałyby donieść/zgłosić, cieszy się wielkim szacunkiem
>>>> w rodzinie.
>>>
>>>
>>> WIĘKSZYM niż własne dziecko??? - ano właśnie! O tym mówił abp Michalik.
>>> 33333-|
>>>
>>
>> Ano większym. I to jest właśnie najgorsze.
>
> No i o tym mówi Michalik :->
>
>>
>>> A to ci argument statystyczny - "WIELE"
>>
>> Nie przypominam sobie, żebym powoływała się tu na statystykę dla całego
>> zjawiska pedofilii.
>
> Nie - TYLKO o tej "księżowskiej" przecież.
> :-]
>
>>
>>>! Ho ho! To musi być bardzo dużo, w
>>> każdym razie wystarczająco, zeby pierwszemu z brzegu księdzu, który się
>>> komuś nie spodoba, zrujnować życie.
>>>
>>> A merytoryczny jaki! - dziewczynki też bywają molestowane, a nie bywają
>>> ministrant(k)ami :-|
>>
>> jw.
>>
>>>>> Co zaś do mojego "zaślepienia kruchtozą" - a zwróć Ty lepiej uwagę na swoje
>>>>> zaslepienie nią zupełnie inne - bo zaiste widzisz problem tylko u księży.
>>>>
>>>> Zaiste zdaje Ci się tylko, że wiesz, gdzie ja widzę problem.
>>>
>>> No wiem - tylko tam, gdzie chcesz.
>>
>> Czyli dokładnie tak jak ty.
>
> No nie - właśnie o to biega, że ja widzę go WSZĘDZIE, nie tylko (jak Ty i
> Tobie podobni hukacze) tylko u księży.
>
>>
>>> To dobrze, bo już myślałam, że zapominasz o swej koszuli, tej bliższej
>>> ciału.
>>
>> To nie myśl, bo najwyraźniej ci nie wychodzi.
>>
>
> No to pilnuj, pilnuj...

http://www.fakt.pl/Skierniewice-Poeta-Zbigniew-M-60-
l-wykorzystal-dziecko-sasiedow,artykuly,216895,1.htm
l
http://www.fakt.pl/Policjant-pedofil-juz-raz-wykorzy
stal-dziecko-Bada-to-prokuratura,artykuly,216461,1.h
tml
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 28


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Byt kształtuje świadomość i świadomość kształtuje byt
Materializm główną przyczyną depresji...?
Oni już tak oficjalnie
Dlaczego Polacy nie lubia prezesa Kaczynskiego?
Dlaczego ludzie nie chcą być nieszczęśliwi?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »