Strona główna Grupy pl.sci.psychologia presja psychiczna

Grupy

Szukaj w grupach

 

presja psychiczna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-06-29 07:02:04

Temat: presja psychiczna
Od: <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chciałbym prosić o radę.
Osoba, ok 17 lat, stara się zdać pierwszy ważny egzamin w życiu (egzamin prawa
jazdy), jest do tego egzaminu bardzo dobrze przygotowana, wszystki manewry, nie
będąc pod presją psychiczną wykonuje bardzo dobrze. Jednak na egzaminie po
prostu się wypala popełniając najprostsze "gafy" i w rezultacie egzaminu nie
zdaje.
Jak należy taką osobę nakierować, co jej powiedzieć?
Pozdrawiam
Smerf

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-06-29 07:57:57

Temat: Re: presja psychiczna
Od: "loggy" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:43b6.00000002.3b3c27ec@newsgate.onet.pl...
> Chciałbym prosić o radę.
> Osoba, ok 17 lat, stara się zdać pierwszy ważny egzamin w życiu (egzamin
prawa
> jazdy), jest do tego egzaminu bardzo dobrze przygotowana, wszystki
manewry, nie
> będąc pod presją psychiczną wykonuje bardzo dobrze. Jednak na egzaminie po
> prostu się wypala popełniając najprostsze "gafy" i w rezultacie egzaminu
nie
> zdaje.
> Jak należy taką osobę nakierować, co jej powiedzieć?
> Pozdrawiam
> Smerf

"..kazdy niech se tam dla rozluznienia cos strzeli..." jak powiadal Kryszak.
Kieliszeczek przed zawodami, dwa Orbity i jazda... :-)

A powaznie to moze otoczenie (znajomi, rodzina) ma w stosunku do tej osoby
zbyt duze wymagania? Wszyscy oczekuja ze zda i swiadomosc tego spina ja
jeszcze bardziej?
Wiec nie oczekiwac zbyt wiele, pocieszyc a nie zloscic sie... i podac
statystyki ze zdaje sie z regoly za 5-6 razem.
(oczywiscie liczbe dobrac tak by byla wieksza niz numer aktualnie zdawanego
egzaminu ;-) )

Po publikacjach w prasie dot. egzaminow prawa jazdy zastanawiam sie czy
lepsza metoda nie byla by "koperta dla egzaminatora"... to smutne ale taki
obraz rzeczywistosci przedstawiaja media... :-(

L.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-29 08:48:24

Temat: Re: presja psychiczna
Od: "Artur Krzesiwo" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "loggy" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9hhce2$212m$1@news2.ipartners.pl...

> Po publikacjach w prasie dot. egzaminow prawa jazdy zastanawiam sie czy
> lepsza metoda nie byla by "koperta dla egzaminatora"... to smutne ale taki
> obraz rzeczywistosci przedstawiaja media... :-(

Jasne! , ciekawe jakby sie czula ta osoba (z kupionym prawkiem)
np. po spowodowaniu smiertelnego wypadku , to bylby dopiero kociol .
Zgadzam sie, ze ta zdajaca osoba powinna miec pelny komfort
psychiczny ze strony rodziny i znajomych ...poza tym egazmin na prawko
nie jest taki wazny i stresujacy ...zawsze mozna go powtorzyc bez
konsekwencji
..istnieje tylko problem finansowy (no ale jak sie ma na lapowe to ma sie
tez na
dodatkowe jazdy i kolejne egzaminy)

Poza tym sa jeszcze uczciwi egzaminatorzy, ktorzy nie biora lapowek i nie
ulewaja
celowo zdajacych ...sam doswiadczylem tego bo udalo mi sie zdac
za pierwszym razem mimo ze osobom w moim mlodym wieku (18)
zadko sie to udaje. Mam nadzieje, ze to nie byl gatunek ginacy tylko
dominujacy , ale chyba niestety tak nie jest :-(((

Ludzie badzcie cierpliwi i nie dawajcie lapowek bo to bledne kolo , w ten
sposob
ci co biora lapowy nabieraja smialosci i dojdzie kiedys to tego ze np.
lekarze beda
mieli gotowe cenniki na konkretne zabiegi i operacje

--

Artur Krzesiwo



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-29 09:52:31

Temat: Re: presja psychiczna
Od: "krzysztof" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ludzie badzcie cierpliwi i nie dawajcie lapowek bo to bledne kolo , w
ten
> sposob
> ci co biora lapowy nabieraja smialosci i dojdzie kiedys to tego ze
np.
> lekarze beda
> mieli gotowe cenniki na konkretne zabiegi i operacje

A nie maja???
Krzysztof



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-29 10:00:42

Temat: Re: presja psychiczna
Od: Valérie <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "loggy" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9hhce2$212m$1@news2.ipartners.pl...
> Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:43b6.00000002.3b3c27ec@newsgate.onet.pl...

> Po publikacjach w prasie dot. egzaminow prawa jazdy zastanawiam sie >czy
> lepsza metoda nie byla by "koperta dla egzaminatora"... to smutne ale taki
> obraz rzeczywistosci przedstawiaja media... :-(
>

mechanizm koperty jest taki - dopóki jedni dają - dopóty inni będą brać


--
Valérie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-29 12:15:28

Temat: Re: presja psychiczna
Od: "poranna mgła" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <f...@p...onet.pl>
> Osoba, ok 17 lat, stara się zdać pierwszy ważny egzamin w życiu (egzamin
prawa
> jazdy), jest do tego egzaminu bardzo dobrze przygotowana, wszystki
manewry, nie
> będąc pod presją psychiczną wykonuje bardzo dobrze. Jednak na egzaminie
po
> prostu się wypala popełniając najprostsze "gafy" i w rezultacie egzaminu
nie
> zdaje.
> Jak należy taką osobę nakierować, co jej powiedzieć?

Jest wiele metod pokonywania stresu, nabrania pewnosci siebie w takich
sytuacjach. Moze w tym przypadku pomogloby pisanie odpowiednich afirmacji
przez okres 30 dni, rano i wieczorem wg schematu: 'Ja ....', 'Ty .....',
'On ...'.
Ktos tu niedawno oferowal pomoc w ulozeniu odpowiednich afirmacji.
Mozna w podobny sposob programowac podswiadomosc w trakcie glebokiego
relaksu.
Mozna skorzystac z pomocy sprawdzonego hipnotyzera w jakims Centrum
Terapii Naturalnych, ktore sa w kazdym wiekszym miescie.
Wydaje mi sie, ze samo mowienie, nakierowywanie nie odniesie wiekszych
skutkow, ze trzeba to 'zalatwic' na poziomie podswiadomosci, wymazaniu
strachu i zaprogramowanie pewnosci siebie, swoich umiejetnosci.
Wazne jest tez pozbycie sie negatywnych emocji wobec egzaminatora, ktorego
nalezy postrzegac jako osobe nam bardzo przyjazna, ktorej zalezy na zdaniu
przez nas tego egzaminu.

pozdrawiam cieplo i zycze sukcesow
poranna mgla



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-29 12:32:35

Temat: Re: presja psychiczna
Od: "loggy" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "poranna mgła" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3b3c7157@news.vogel.pl...
(...)
> Wazne jest tez pozbycie sie negatywnych emocji wobec egzaminatora, ktorego
> nalezy postrzegac jako osobe nam bardzo przyjazna, ktorej zalezy na zdaniu
> przez nas tego egzaminu.

Pewnie o niczym innym nie marzy...
Mozle nie oszukujmy samych siebie az tak bardzo i przyjmijmy ze
egzaminatorowi nie zalezy zeby nas uwalic... oki?

L.






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-29 13:25:43

Temat: Re: presja psychiczna
Od: "Ornella" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik loggy <u...@g...pl>

> Pewnie o niczym innym nie marzy...
> Mozle nie oszukujmy samych siebie az tak bardzo i przyjmijmy ze
> egzaminatorowi nie zalezy zeby nas uwalic... oki?

Nie ma w tym zadnego oszustwa. Chodzi o pozytywne nastawienie do
egzaminatora, nie widzenie w nim wroga dybajacego na nasze potkniecie.
Taki strach moze skutecznie nas przyblokowac, poza tym nie zaprzeczysz, ze
nasze nastawienie jest wyczuwalne przez druga osobe. Sama to na sobie
sprawdzilam i dziala. Mialam kiedys wyklady z profesorem, ktory zwykl
mawiac, ze kobiety to kretynki urodzone przez kretynki, ktore same urodza
i wychowaja kretynki. Wydawalo sie, ze zadna studentka nie ma szans
zaliczyc u niego przedmiotu na wiecej niz 3. Wiem, ze sie chwale, ale po
takiej zmianie nastawienia do niego zdalam na 5 i wcale nie bylam
przygotowana w jakis nadzwyczajny sposob, czemu sam nie mogl sie nadziwic
wpisujac mi ocene do indeksu. Powiesz, ze przypadek, moze mial dobry
dzien. Byc moze, ale przypadkom trzeba pomagac.
Mam jeszcze pytanie zwiazane z tematem. Dlaczego moj 16.letni, niewidomy,
przygluchy piesek na spacerze wzbudza agresje u mlodszych, zdrowych psow?




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-29 13:51:07

Temat: Re: presja psychiczna
Od: "loggy" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ornella" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Nie ma w tym zadnego oszustwa. Chodzi o pozytywne nastawienie do
> egzaminatora, nie widzenie w nim wroga dybajacego na nasze potkniecie.
> Taki strach moze skutecznie nas przyblokowac, poza tym nie zaprzeczysz, ze
> nasze nastawienie jest wyczuwalne przez druga osobe.
(...)

No dokladnie o tym pisze...
Podchodzmy z przekonaniem ze egzaminator jest powaznym, sumiennym
czlowiekiem ktory na pewno oceni nasze umiejetnosci takimi jakie one sa.
Wierzym ze nasze umiejetnosci sa dobre i ze na pewno zdamy. Ale nie
powinnismy sobie wmawiac ze egzaminatorowi zalezy na tym bysmy zdali. Bo to
oznaczaloby ze bedzie przymykal oko na nasze bledy i niedociagniecia.
W efekcie czlowiek zamiast skoncentrowac sie na tym co robi bedzie sie
zadreczal myslami w stylu: "..ciekawe na co juz przymknol oko i kiedy sie
przebierze miarka" w efekcie stanie sie jeszcze bardziej nerwowy itd. itd.
Dlatego wlasnie jestem przeciwnikiem "wiary w dobra wole egzaminatora".
Proponuje wierzyc w swoje sily a co do egzaminatora przyjac zalozenie ze
jest on uczciwy i sumienny. I to rozumiem pod pojeciem "pozytywne nastawinie
do egzaminatora" o ktorym piszesz.
Dzieki temu zdalem wiele egzaminow w tym takze na prawo jazdy (za pierwszym
razem - ze sie tak pochwale ;-) ) wiec pisze z wlasnego doswiadczenia.

duzo slonca zycze
L.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-29 15:57:16

Temat: Re: presja psychiczna
Od: Chege <c...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Jak należy taką osobę nakierować, co jej powiedzieć?
> Pozdrawiam
> Smerf

Najlepszym sposobem by pomóc, jest usiąść obok niej w samochodzie, gdy będzie
prowadzić.
Jeździć po parkingu lub placu jakimś ( broń Boże po ulicy), ...takie kółeczka,
ósemeczki, tył i przód.
I gdy będzie wyluzowana/y , że wszystko tak wspaniale gra, to nagle krzyknąć i
patrzeć co się będzie działo.
Powtarzać do momentu kiedy przestanie się bać i zacznie lekceważyć próby
zestresowania.
Trochę ostre, ale pomaga.

pozdro
chege




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Solaluna
kilka liter do R.
Prosba o pomoc...
Nietolerancja?
Mój przypadek...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »