Saga wrote:

> mój tato
> generalnie nie reaguje w żaden sposób na jakiekolwiek prezenty. jak dostał
> świetny obraz na 50-tke, który naprawde kosztował mnie kupę kasy, to jedyne
> co usłyszałam to dziękuje. żadnych zachwytów, komentarzy ani nic.

Obraz jest bardzo trudnym prezentem i nielatwo utrafic- ludzie maja
rozne gusta i wcale nie jest latwo wybrac cos, co sie spodoba
obdarowanemu, bedzie pasowalo do wystroju wnetrza. Nie kazdy lubi tez
miec cos na scianie. A cena wbrew pozorom nie jest tu dobrym
wskaznikiem.

> zresztą powinnam sie do tego przyzwyczaic bo tak jest
> zawsze:(

To masz dwie mozliwosci- albo nie mozesz utrafic albo Twój tata tak juz
ma- nie lubi sie roztkliwiac i wylewnie dziekowac- co wcale nie musi
oznaczac, ze mu sie cos nie podoba.

> doszłam wiec do wniosku, ze kupie cos symbolicznego. tylko ze nie
> mam pomysłu na "męski" prezent. ciuchy i kosmetyki odpadają -ma ich mnóstwo.
> kurcze- no coś dla faceta...

Po pierwsze- zapytaj moze mamy. Moze on cos potrzebuje i akurat nadaloby
sie na prezent.
Po drugie- Beata podala juz ladna liste. Ja dodam skórzane rekawiczki,
ladny szalik do plaszcza- sa tez takie bardziej eleganckie i calkiem
ladne, teczke na dokumenty- bywaja bardzo ladne skorzane badz
skóropodobne. Moze jakies dobre wino? Bardziej symboliczne- zapalniczka.
No i jesli ktos lubi czytac- to ksiazka jest zawsze swietnym pomyslem :)
pzdr
agi