prezent dla taty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36

1. Data: 2006-09-12 18:27:08

Temat: prezent dla taty
Od: "nienamyslony" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam

mam dylemat. chce kupic na urodziny tacie podkaszarke, nie mam zbyt wiele
pieniedzy dlatego zastanawiam sie nad podkaszarka elektryczna
i tu pojawia sie moje pytanie, czy taka podkaszarka jest w ogole warta
pieniazkow czy lepiej dac wiecej za spalinowa??
w tej chwili jesli bym sie decydowal na elektryczna wybral bym ta --->
http://www.flymo.co.uk/node512.aspx?pid=6067 , znalazlem w sklepie w moim
miescie za 198zlotych.

bede wdzieczny za wszelka pomoc i dobra rade

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-09-12 19:26:22

Temat: Re: prezent dla taty
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

nienamyslony wrote:

> mam dylemat. chce kupic na urodziny tacie podkaszarke, nie mam zbyt wiele
> pieniedzy dlatego zastanawiam sie nad podkaszarka elektryczna
> i tu pojawia sie moje pytanie, czy taka podkaszarka jest w ogole warta
> pieniazkow czy lepiej dac wiecej za spalinowa?

Jeżeli Tata lubi wdychać spaliny, kup spalinową.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-09-12 19:53:35

Temat: Re: prezent dla taty
Od: "nienamyslony" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dolicz nauszniki dla sąsiadów :-(

elektryczna chyba ciszej chodzi jak spalinowa ??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-09-12 19:55:42

Temat: Re: prezent dla taty
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik nienamyslony napisał:
> witam
>
> mam dylemat. chce kupic na urodziny tacie podkaszarke, nie mam zbyt wiele
> pieniedzy dlatego zastanawiam sie nad podkaszarka elektryczna
> i tu pojawia sie moje pytanie, czy taka podkaszarka jest w ogole warta
> pieniazkow czy lepiej dac wiecej za spalinowa??
> w tej chwili jesli bym sie decydowal na elektryczna wybral bym ta --->
> http://www.flymo.co.uk/node512.aspx?pid=6067 , znalazlem w sklepie w moim
> miescie za 198zlotych.

Dolicz nauszniki dla sąsiadów :-(

Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-09-12 20:00:12

Temat: Re: prezent dla taty
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:ee7376$2ta$1@inews.gazeta.pl nienamyslony
<n...@g...pl> napisał(a):
>> Dolicz nauszniki dla sąsiadów :-(
>
> elektryczna chyba ciszej chodzi jak spalinowa ??

Hejka. Też nieźle wyje ale specjalnych tłumników na uszy nie trzeba
zakładać. :-) Dzisiaj na naszej działeczce mieliśmy premierę elektrycznej
podkaszarki marki Kabit, która została nabyta w Makro w ramach promocji za
okolo 60 złotych. Ku mojemu zdziwieniu jeszcze się nie rozleciała. ;-)
Pozdrawiam promocyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-09-12 20:19:12

Temat: Re: prezent dla taty
Od: o...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Jeżeli mogę dodać swoje trzy grosze
to ja poleciłbym najmniejszą z podkaszrek
spalinowych.
Argumenty:
bezpieczeństwo pracy (prąd i mokra trawa !!!)
mobilność sprzętu (praca maszyną uwiązaną na sznurku)
moc podkaszarki
odległość ostrzy od operatora znacznie większa
natomiast jeżeli mówimy o hałasie to sąsiedzi
zwykle swoim sprzętem ogrodniczym nas nie
rozpieszczają.
Jedynym minusem jest stosunek ceny do wykorzystania
maszyny w ogrodzie.
Ale przy częstym używaniu do obkaszania rabat i różnych
nasadzeń na trawniku na pewno się sprawdzi.
Pozdrawiam Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-09-12 20:31:35

Temat: Re: prezent dla taty
Od: "Jacek K." <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ee73pf$3lt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:ee7376$2ta$1@inews.gazeta.pl nienamyslony
> <n...@g...pl> napisał(a):
> >> Dolicz nauszniki dla sąsiadów :-(
> >
> > elektryczna chyba ciszej chodzi jak spalinowa ??

To zależy jaki tata ma temperament
Możesz mu kupić elektryczną za 170zł , i wtedy będzie się bawił z 50
metrowym trawniczkiem cały dzień
i możesz mu kupić spalinową za 1700zł, a wtedy wszystko w około będzie
fruwało

pozdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-09-12 20:39:39

Temat: Re: prezent dla taty
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

o...@o...pl wrote:

> Jeżeli mogę dodać swoje trzy grosze
> to ja poleciłbym najmniejszą z podkaszrek
> spalinowych.

Jak zwykle mam odmienne zdanie :-)

> Argumenty:

Kontrargumenty:

> bezpieczeństwo pracy (prąd i mokra trawa !!!)

Po pierwsze, należy kosić suchą trawę. Po drugie,
części pod prądem są dobrze schowane i daleko od trawy.
Po trzecie, jeśli jest to sprzęt akumulatorowy, napięcie
jest niskie.

> mobilność sprzętu (praca maszyną uwiązaną na sznurku)

Akumulator!

> moc podkaszarki

Tu nie dyskutuję.

> odległość ostrzy od operatora znacznie większa

????? Może myślimy o różnych maszynach?

> natomiast jeżeli mówimy o hałasie to sąsiedzi
> zwykle swoim sprzętem ogrodniczym nas nie
> rozpieszczają

Nie rób drugiemu co tobie niemiłe.
A poza tym smród.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-09-12 20:44:33

Temat: Re: prezent dla taty
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tue, 12 Sep 2006 20:39:39 GMT, na pl.rec.ogrody, Michal Misiurewicz
napisał(a):

>> mobilność sprzętu (praca maszyną uwiązaną na sznurku)
>
> Akumulator!

Akumulatory są nieekologiczne.

> Nie rób drugiemu co tobie niemiłe.
> A poza tym smród.

Smród zostaje zawsze. Po akumulatorach też.
Nawet po człowieku, który nigdy nie używał chemii w ogrodzie.
Ktokolwiek był kiedykolwiek w hospicjum, ten wie.

Pozdrawiam
piotrs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-09-12 21:10:39

Temat: Re: prezent dla taty
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tue, 12 Sep 2006 23:11:36 +0200, na pl.rec.ogrody, Barbara Miącz
napisał(a):

> Użytkownik Piotr Siciarski napisał:
>
>> Smród zostaje zawsze.
>> Nawet po człowieku, który nigdy nie używał chemii w ogrodzie.
>
> Po niektórych prócz smrodu zostaje jeszcze legenda
>
> Pozdrawiam, Barbara

Masz rację.
Ale i legendę może ktoś g.... obrzucić.
Niestety niestety.

Pozdrawiam
piotrs