dynia mutant w moim ogrodzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2006-09-12 07:01:19

Temat: dynia mutant w moim ogrodzie
Od: "rr" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

I co też może wyrosnąć z jednego maleńkiego ziarenka! W miejscu gdzie był w
ubiegłym roku kompostownik mam dynię. W tej chwili zarosła ok. 80m2. Liczba
owoców - 3 olbrzymie, kilkanaście małych (ale rosną!). Nie bardzo wiem co z
nimi robić bo teściowa chyba nie zdecyduje się na placki w takiej ilości...

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-09-12 07:21:28

Temat: Re: dynia mutant w moim ogrodzie
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

rr napisał(a):
> owoców - 3 olbrzymie, kilkanaście małych (ale rosną!). Nie bardzo wiem co z
> nimi robić
Dynia marynowana na słodko, - do sałatek i przystawek, puree z dyni w
słoikach - do ciast i deserów itp., dynia z mirabelkami na dżem,
dynia zapiekana - trójkąty dyni skórką w dół posypać cukrem,
polać masłem, nałozyć smietanę z cukrem i cynamonem , zapiec -
pyszny ciepły deser, zupa z dyni - nie robiłam, pozostałe robiłam i
jest wszystko pyszne :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-09-12 07:25:43

Temat: Re: dynia mutant w moim ogrodzie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"rr" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:ee5lvt$ijm$1@opal.futuro.pl...
>I co też może wyrosnąć z jednego maleńkiego ziarenka! W miejscu gdzie był w
>ubiegłym roku kompostownik mam dynię. W tej chwili zarosła ok. 80m2. Liczba
>owoców - 3 olbrzymie, kilkanaście małych (ale rosną!). Nie bardzo wiem co z
>nimi robić bo teściowa chyba nie zdecyduje się na placki w takiej ilości...
>
> Robert

Przepisy na pl.rec.kuchnia pod dwoma wątkami - moim "DYNIA" oraz innych osób
"dynia".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-09-12 07:53:19

Temat: Re: dynia mutant w moim ogrodzie
Od: "moon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

rr wrote:
> I co też może wyrosnąć z jednego maleńkiego ziarenka! W miejscu gdzie
> był w ubiegłym roku kompostownik mam dynię. W tej chwili zarosła ok.
> 80m2. Liczba owoców - 3 olbrzymie, kilkanaście małych (ale rosną!).
> Nie bardzo wiem co z nimi robić bo teściowa chyba nie zdecyduje się
> na placki w takiej ilości...

wkrótce staropolski Halloween! Będzie jak znalazł.

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-09-12 16:17:51

Temat: Re: dynia mutant w moim ogrodzie
Od: "MM" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dynię można zamarynować, jest pyszna. Ale wszystkiej Państwo nie przejcie,
więc radzę podarować przyjaciołom...

Marek

Użytkownik "rr" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ee5lvt$ijm$1@opal.futuro.pl...
>I co też może wyrosnąć z jednego maleńkiego ziarenka! W miejscu gdzie był w
>ubiegłym roku kompostownik mam dynię. W tej chwili zarosła ok. 80m2. Liczba
>owoców - 3 olbrzymie, kilkanaście małych (ale rosną!). Nie bardzo wiem co z
>nimi robić bo teściowa chyba nie zdecyduje się na placki w takiej ilości...
>
> Robert
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-09-12 16:55:48

Temat: Re: dynia mutant w moim ogrodzie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"MM" <m...@o...pl> wrote in message
news:ee6mp0$mdm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dynię można zamarynować, jest pyszna. Ale wszystkiej Państwo nie przejcie,
> więc radzę podarować przyjaciołom...
>
> Marek

Spokojnie, wytrzyma w nieuszkodzonym stanie w chłodnym i suchym miejscu
do stycznia i dłużej. I wtedy to jest rewelacja - ja uwielbiam zupę dyniową
na rosole, kremową...
Inna sprawa w wątku DYNIA na pl.rec.kuchnia dałem kilka recept na
przetwory - podstawowy to przecier - zapasteryzowany prawidłowo wytrzyma dwa
lata w piwnicy. Ale nie musi, gdyż jest to także półprodukt z którego mozna
zrobic masę innych - W WOLNYM CZASIE czyli po jesiennych pracach w
ogrodzie.
Można zrobić marmolady miękkie i twarde, mieszając przecier z owoców z
przecierem z dyni, można zrobić powidła i pastiłę (pastiła - pasta tak
odparowane powidło, że tworzy placek o trawałości wycieraczki do butów
;-P))), doskonałe dla dzieci, gdyż pokrojone na batony oszczędzi kasy, zębów
i zdrowia dzieci...
Czyli baza łatwa do zrobienia i nie bardzo pracochłonna - przecier, ja
mam z zeszłego roku, całe szczęście, gdyż na moich piachach w tym roku
niewiele wyrosło.
Ale część do marynowania to całkiem innej potrzebuje obróbki, więc
czytać przepisy...