> > Nie napisałam próbek z gazetami tylko próbek z gazet, a to jest
zasadnicza
> > różnica...
> A ja pisalam o próbkach gazet z gazetami.

Więc z tym możesz sobie robić co Ci się tylko podoba....

>
> > Taka już uroda gazety, że te krzaczki które w niej są a nawet i obrazki,
> są
> > wliczone w jej cenę i ja tu nic śmiesznego nie widzę....
> Śmieszne jest to że myślisz że próbki w gazetach, jej rysunki i teksty
> są za darmo.....tylko gazeta kosztuje ;-) Rotfl 2!

Chyba się powtórzę, najpierw przeczytaj a potem odpisuj: wyraźnie napisałam,
że jest to wliczone w cenę gazety.... co stanowi różnicę w stosunu do tego z
czego Ty się tak zaśmiewasz....

Ja mam ochotę zrobić ROFTL na Twoją umiejętność czytania - kompletnie bez
zrozumienia, ale chyba jest to zbyt przerażające....

Pozdrawiam, Aga