Data: 2002-05-21 14:21:39
Temat: Re: problem Mongi
Od: "HANIA" <h...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Muszę przyznać, że nie podoba mi się to co pan napisał.
Wcale nie dziwię się Monice, że się zdenerwowała. Jak można od Moniki żądać
czegoś, można ja ewentualnie poprosić o przysługę i grzecznie podziękować.
Monika robi to całkowicie bezinteresownie, poświęca swój czas, udostępniła
swój prywatny serwer i jak ktoś ma jakiś problem Monika chętnie pomaga. Jak
można uważać się za klientkę Moniki, nigdy takie określenie nie przyszłoby
mi do głowy (definicja słowa "klient" jest w słowniku języka polskiego, choć
może lepiej w Pana przypadku korzystać z ortograficznego)
> Wstyd, że tak wiele osób na forum zachowało się skandalicznie w stosunku
do
> Pani Eli.
> Osoby mądre nie zajmują się takimi pierdołami - za przeproszeniem
>
> I życzyłbym żeby to forum było czyste od plotek i mściwości
Nie wiem co mam myśleć o tym tekście. Właśnie ten tekst jest niesmaczny.
Jeśli Panu nie podoba się to co tutaj piszemy, to z całym szacunkiem,
obecność tutaj nie jest obowiązkowa.
>Osoby mądre nie zajmują się takimi pierdołami - za przeproszeniem
To po co Pan to pisał?
Hania.
|