« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-02-22 11:40:15
Temat: Re: problem elektryczny
Maciek napisał(a):
> Niestety muszę. W łazience pod sufitem zaplanowałem sobie halogeny włączane
> ze środka i muszę je jakoś połączyć, a jak napisałem wcześniej
> majster-idiota wprowadził sobie oszczędności i pociągnął od włącznika do
> sufitu pod glazurą tylko jedną żyłę.
We fudze pomiędzy glazurą daje się upchać kilka żył ( na wszelki wypadek
w podwójnej izolacji ). Wykuć fugę ( zygzakiem, zygzakiem ), pogłębić
np. szlifierką kątową i oto miejsce na kabel. Tą metodą upchałem 2 kable
2 x 0.75 mm w podłodze. Mniej problemów, jak ze zrywaniem kafli.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-02-22 11:43:08
Temat: Re: problem elektrycznyUżytkownik "Maciek" wrote:
> Próbowałem i jest ok. To są halogeny na 230V, nie ma transformatora...
> Zresztą przy żarówce działo się tak samo.
Moze troche odbiegajac od tematu... to halogeny 230V w lazience? Tam gdzie
duzo wody, pary i wilgoci...? To chyba nie jest dobry pomysl. Nie mow tylko
ze sa to takie halogeny "ruchome" ktore mozna reką sobie ustawic... Do
instalacji lazienkowych wymyslono wlasnie transformator i 12V chyba...
A tak BTW - to mozna wogole kupic przewod jednozylowy? Czy zostal on
"obskrobany" z izolacji i połaczony z 2 kawalkow ?
pozdro
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-02-22 11:46:10
Temat: Re: problem elektryczny
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w
wiadomości news:2nd5hf8wdl.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> Wylacznik wylacza jak wystepuje roznica w pradach w przewodach A i
> B.
> Jesli probujesz sie podlaczyc pod przewody A i D albo C i B to
> roznica
> wystepuje, ergo wylacza. Finito. Poloz nowe przewody.
tak, ale sęk w tym, że jemu wywala zabezpiecznie nadprądowe a nie RP.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-02-22 11:55:37
Temat: Re: problem elektryczny>> A tak BTW - to mozna wogole kupic przewod jednozylowy? Czy zostal on
>> "obskrobany" z izolacji i połaczony z 2 kawalkow ?
>
> Nie mam pojęcia, skąd on to wziął... Ale kupić można bez żadnego problemu.
> Tylko po co?
jak to po co ? ;-)
pozdr
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-02-22 11:55:55
Temat: Re: problem elektryczny"tomek" <x...@t...pl> wrote in message
news:dthioq$jse$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Maciek" wrote:
>
> > Próbowałem i jest ok. To są halogeny na 230V, nie ma transformatora...
> > Zresztą przy żarówce działo się tak samo.
>
> Moze troche odbiegajac od tematu... to halogeny 230V w lazience? Tam gdzie
> duzo wody, pary i wilgoci...? To chyba nie jest dobry pomysl. Nie mow
tylko
> ze sa to takie halogeny "ruchome" ktore mozna reką sobie ustawic... Do
> instalacji lazienkowych wymyslono wlasnie transformator i 12V chyba...
Spełniają jakąśtam normę i można montować w łazience. Ustawić ich się nie da
i będą wklejone na silikon taki odporny na temperaturę.
> A tak BTW - to mozna wogole kupic przewod jednozylowy? Czy zostal on
> "obskrobany" z izolacji i połaczony z 2 kawalkow ?
Nie mam pojęcia, skąd on to wziął... Ale kupić można bez żadnego problemu.
Tylko po co?
Pozdrowienia - Maciek Raczkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-02-22 11:56:55
Temat: Re: problem elektryczny"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:dthhtr$77c$1@news.onet.pl...
> A wiesz o tym, że prowizorki są najtrwalsze...
Wiem, dlatego pisałem o przywyknięciu :)
Pozdrowienia - Maciek Raczkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-02-22 12:29:53
Temat: Re: problem elektryczny"Tomasz Graliński" <b...@r...pl> wrote in message
news:dthjih$kp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> A tak BTW - to mozna wogole kupic przewod jednozylowy? Czy zostal on
> >> "obskrobany" z izolacji i połaczony z 2 kawalkow ?
> >
> > Nie mam pojęcia, skąd on to wziął... Ale kupić można bez żadnego
problemu.
> > Tylko po co?
>
> jak to po co ? ;-)
No fakt, to było głupie :)
Pzdr - Maciek RAczkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-02-22 13:22:56
Temat: Re: problem elektryczny"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> writes:
> tak, ale sęk w tym, że jemu wywala zabezpiecznie nadprądowe a nie RP.
Jesli tak, to jestemy w kategorii zjawisk nadprzyrodzonych.
Zabezpiecznie nadprądowe to wywala od zwarcia albo przeciazenia.
Zarowke to mozna wlaczyc nawet miedzy faze a kaloryfer i zaden "korek"
nie ma prawa wyskoczyc...
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-02-23 22:08:28
Temat: Re: problem elektrycznyJarek P. napisał(a):
> Aby nie bierzesz zamiast zera "uziemienia"? Co ci konkretnie wywala
> (proszę, nie pisz, że "korki"), bezpieczniki, czy różnicówkę?
> Teoretycznie nie powinno byc problemu z takim poborem prądu, to że u
> ciebie coś się złego przy tym dzieje znaczyłoby, że albo sam coś źle
> podłączasz, albo co gorsza, w którymś z obwodów masz zamienione przewody
> miejscami i ...
Teoretycznie, to przydala by sie wiedza na temat zasady dzialania
zabezpieczenia roznicowopradowego.
Nie wazne z ktorego obwodu wezmie sie faze a z ktorego "zero" to
roznicowki, nawet jezeli jest jedna, powinny zadzialac i wlasnie to
robia. Instalacja jest OK tylko jej uzytkowanie nie bardzo.
Zasada dzialania roznicowki (tak na chlopski rozum).
Dwa przewody, fazowy i neutralny ("zero") nawiniete sa na ferrytowy
pierscien. Zwoje sa nawiniete tak, ze strumien magnetyczny pradu
wplywajacego do obwodu zabezpieczonego (za roznicowka) jest znoszony
przez strumien magnetyczny pradu wyplywajacego z odbwodu.
W przyapdku nierownosci pradow powstaje w krazku pole magnetyczne ktore
indukuje napiecie na cewce pomiarowej i powoduje zadzialanie zabezpieczenia.
Sposob na obejscie - wymontowac roznicowki. Tylko trzeba sie zastanowic,
czy kiedys nie uratuja komus zycia.
Pozdrawiam
TomaszB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-02-23 22:11:50
Temat: Re: problem elektrycznyMaciek napisał(a):
> Niestety muszę. W łazience pod sufitem zaplanowałem sobie halogeny włączane
> ze środka i muszę je jakoś połączyć, a jak napisałem wcześniej
> majster-idiota wprowadził sobie oszczędności i pociągnął od włącznika do
> sufitu pod glazurą tylko jedną żyłę. Więc albo będę skuwał kafle, albo będę
> musiał sobie poradzić inaczej, albo wszystko pociągnę z obwodu "światłowego"
> i będę miał włącznik na zewnątrz i idiotyczne dwa gniazdka w łazience...
Napisz jeszcze, ze wlacznik masz przy wannie i potem wywal z instalacji
roznicowki. Na koniec kup miejsce na cmentarzu, kup trumne i spisz
testament zanim zdecydujesz sie wlaczyc halogeny stajac w wannie lub na
mokrej podlodze.
Pytanie pomocnicze: Czy jakis elektryk pomagal Ci w projektowaniu
instalacji?
Pozdrawiam
TomaszB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |