Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze problem siedmiolatka

Grupy

Szukaj w grupach

 

problem siedmiolatka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 258


« poprzedni wątek następny wątek »

151. Data: 2008-11-03 15:32:24

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: " Iwon(K)a" <i...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szerr <n...@p...pl> napisał(a):

szerr:

> >> Wg mojej opinii normalnym psychologicznie następstwem przesadzenia
klasowej
> >> gaduły do innej ławki nie jest poczucie wyobcowania dziecka.
> > jak widzisz, Twoja psychologiczna opinia odbiega od stanu rzeczywistego.
>
> Po pierwsze stan "rzeczywisty" znasz nie z obserwacji i rozmowy z samym
> dzieckiem, z nauczycielką i innymi dziećmi, prawda?

z tego wlasnie. Ja na razie znam opinie mamy, i jej opis sytuacji. Ty
natomiast kierujesz sie tylko swoja opinia z innych sytuacji.


> Po drugie poczucie wyobcowania dziecka może mieć, i najpewniej ma, inną
> przyczynę (przyczyny). Bo wg mojej opinii normalnym psychologicznie
> następstwem przesadzenia klasowej gaduły do innej ławki nie jest poczucie
> wyobcowania dziecka.

a wg mojej opinni i obserwacji moze to byc gwozdziem do trumny. Jesli
dziewczynka ma problemy w ogole, to takie postepowanie dopelni czary. I nie
izoloacja, a wlasnie sytuacja odwrotna moze jej pomoc.

i.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


152. Data: 2008-11-03 15:36:44

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(K)a pisze:

>>>>> no, bo jak ktos idzie to psychiatry to calym pewnikiem WARIAT!!!!!!
>>>> Do psychiatry to ma szansę być wariat ;)
>>> a jestes pewna zes sama nie wariatka??
>> Jaaaa? Absolutnie nie :D
>
> absolutnie nie jestes pewna ;DDDD

No ba przecież :D

>>>> Podejrzewam, że koleżance chodziło raczej o psychologa dziecięcego ;)
>>> no, bo psychiatra to tylko od wariatow jest......
>> A kto powiedział że tylko?
>> Mogę się mylić, ale z tego co pamiętam, to psychiatra jest od nieco
>> poważniejszych zaburzeń oraz od wspomagania się farmaceutykami? Ja mam
>> lekkie uczulenie na psychiatrów - pamiętam wizytę w szpitalu z klasą
>> pielęgniarską. Lekarze zrobili na mnie większe wrażenie niż pacjenci...
>
> zwariowali juz sami?? ;)

W sumie mieli dwa rodzaje leków: izolatka i zastrzyki uspokajające. No i
nabijali się z pacjentów. Czekałam niecierpliwie na elektrowstrząsy i
lobotomię.

LL

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


153. Data: 2008-11-03 15:37:47

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: Szerr <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 3 Nov 2008 15:32:24 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a)
w:<news:gen5i8$plm$1@inews.gazeta.pl>:

> a wg mojej opinii i obserwacji moze to byc gwozdziem do trumny.

No tośmy wymienili opinie:) Przemyślę Twoją, ale raczej się z nią nie
zgodzę :)

--
Quid leges sine moribus?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


154. Data: 2008-11-03 15:38:10

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 3 Nov 2008 10:06:41 +0100, MOLNARka napisał(a):

> Oj Elżbieto ... może poradz to własnemu dziecki, które chyba śmiałością nie
> grzeszy, co?

Jak mi Jolka napisze, że dziecko nieśmiałe, to się wycofam z radami tego
typu.

--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


155. Data: 2008-11-03 15:41:25

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 3 Nov 2008 10:46:51 +0100, Nixe napisał(a):

> Ty choćbyś nawet chciała, to problemu nie będziesz miała ;-)
> [ale mi się rymło]

A myślisz, że będą chciały siedzieć razem??
Rok temu mama- Proszę żeby one siedziały razem.
A bliźniaczki już następnego dnia same się prosiły żeby mogły usiąść z kimś
innym. Tzn. jedna, ta bardziej śmiała. Sprawa się rozwiązała tak, że ławki
stoją po dwie, więc siedzą cztery osoby. Każda z nich ma koleżankę obok a i
siostrę też :) z drugiej strony. W tym roku już siedzą w zupełnie innych
rzędach.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


156. Data: 2008-11-03 15:42:20

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 3 Nov 2008 10:06:41 +0100, MOLNARka napisał(a):

> które chyba śmiałością nie
> grzeszy, co?

na szczęście nie w gronie rówieśników.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


157. Data: 2008-11-03 15:42:28

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: " Iwon(K)a" <i...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szerr <n...@p...pl> napisał(a):


> > to nie jest pragnienie lamania zasad. To jest otrzymanie czegos o czym
sie
> > zawsze marzylo, czego brakowalo.
>
> Zawsze brakowało dziecku gadania na lekcjach? Czy źle cię rozumiem?


zle mnie rozumiesz - dziecku potrzeba kontaktu z dzieckiem siedzacym kolo
niej- tak jak maja inne dziewczynki/chlopcy. Brakuje jej "przyjaciela" ze
szkolnej lawki.
>
> > wymyslasz bardzo bzdurne przyklady. Nie jestem dzieckiem zeby wierzyc w
to co
>
> > teraz napisales. Szanuj swojego rozmowce.
>
> W co nie wierzysz? Że nie przejeżdżam na czerwonym, czy że to pragnienie
> nie śni mi się po nocach?

ze to pragnienie.

i.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


158. Data: 2008-11-03 15:43:44

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: " Iwon(K)a" <i...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szerr <n...@p...pl> napisał(a):

> Dnia Mon, 3 Nov 2008 15:32:24 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a)
> w:<news:gen5i8$plm$1@inews.gazeta.pl>:
>
> > a wg mojej opinii i obserwacji moze to byc gwozdziem do trumny.
>
> No tośmy wymienili opinie:) Przemyślę Twoją, ale raczej się z nią nie
> zgodzę :)

nawet na to nie licze.
Licze natomiast na wyrazanie opinii w zakresie realii, a nie teorii.
i.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


159. Data: 2008-11-03 15:43:52

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 3 Nov 2008 12:10:38 +0100, MONI|<A napisał(a):

> przed
> rozmową z dzieckiem przychodził na zajęcia

tylko szkoła pewnie nie ma psychologa. Jolka pewnie idzie do poradni, albo
w inne miejsce.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


160. Data: 2008-11-03 15:44:37

Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(K)a pisze:

> Licze natomiast na wyrazanie opinii w zakresie realii, a nie teorii.

Realiuf ;P

LL

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 26


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

6. latki w szkole to jedno
Halloween
Re: robić raban czy dać spokój?
????
Zadanie domowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »