Data: 2002-08-05 08:30:01
Temat: Re: problem z kotami
Od: "ania" <a...@e...pl_#@!%>
Pokaż wszystkie nagłówki
> E tam Aniu, swierzebem? to te zwierzaki musialby miec bezposredni kontak!
moj nie ma - ale pies z sasiedztwa ma - i tez leczyli biedaka na gronkowca w
uchu przez pol roku! psina wychudla (kaukaz), prawie nic z niej nie zostalo
z futra tez nie - i wtedy wlascicielka pojechala z nim do inst wet. i
zrobili badania - i okazalo sie ze ma swierzba - wlsnie tego od kotow i ze
kilka psow z naszej okolicy wlasciciele uspili - bo sie wygryzly tak
bardzo - a ze to wiocha to nie ratowali pieskow:-(
moj pies siedzi generalnie w domu, ale czasem ma stycznosc przez plot z
kaukazem - i stad moje obawy
ania
|