Data: 2004-07-27 18:40:31
Temat: Re: problem z kotem
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:ce658j$s3s$1@nemesis.news.tpi.pl Miłka
<m...@t...pl> napisał(a):
> Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w
> wiadomości news:ce5rhe$9ip$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
>> news:ce5qsv$6hs$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> No chyba, że sobie gdzieś polezie :))
>>
>
> No tak, ale zajmie się swoją robotą wzdłuż innego płotu ;-)
>
Hejka. Uwaga! ;-) Ja odpisuję na post Miłki, która odpisała na post
Kattki, która odpowiedziała tejże Miłce, która z kolei zareagowała na
post Elfiry, która zaproponowała zakup psa. :-)
Nie mam kota i dlatego trudno mi zrozumieć, o co chodzi? Myślę
sobie tak, że jak kot gdzieś polezie, to wtedy zajmuje się swoją robotą
wzdłuż innego płotu. No dobrze, ale na czym polega ta kocia robota,
którą wtedy kot się zajmuje i dlaczego on ją wykonuje wzdłuż innego
płotu? I po czym poznaje się inny płot od takiego płotu pierwszego z
brzegu? :-)
Pozdrawiam kotowo (kocio) Ja...cki
|