Data: 2002-08-25 12:26:02
Temat: Re: problem z magnolia
Od: "Michal Lapies" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ciekawe co stanowi wiekszy problem magnolia, czy tesciowa (szczególnie
przyszla , sam mialem jakis czas temu podobne dylematy z przyszlym tesciem-
zapalonym ogrodnikiem ;-) ).
Ale na powaznie. Problem jest natury fizjologicznej. Nie wiem jak i czy
nawozilas ta rosline, ale opisane przez ciebie objawy przypominaja niedobory
potasu. Mozesz opryskac(wieczorem) magnolie roztworem lub saletry potasowej
lub siarczanu potasu.
Moze pomoze a na pewno nie zaszkodzi. I nie obawiaj sie , ze saletra podana
o tej porze moze zaszkodzic; ma niewiele azotu w stosunku do potasu.
Pozdrawiam.
Michal.
Uzytkownik "Marta" <m...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:62948958.20020817051746@wp.pl...
> Hymm..mojej przyszlej tesciowej podarowalam magnolie.Poczatkowa rosla
> calkiem ladnie,teraz brazowieja jej liscie. Zaczyna sie to od krawedzi
> liscia,a konczy uschnieciem calego. Dzieje sie tak na starszych
> lisciach,mlode wygladaja zdrowo.
> Moze jest dla niej i dla mnie ;) jakis ratunek?
> --
> Pozdrowienia,
> Marta mailto:m...@w...pl
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
|