« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-07-12 20:14:50
Temat: problem z pierogamiMam problem z pierogami.
A mianowicie: kiedy nadziewam farszem np. mięsnym po ugotowaniu wyglądają
ładnie, tzn. nie są takie "sklapciałe", ale wczoraj robiłam z jagodami i to
co z nich wyszło po ugotowaniu raczej nie nadaje się do pokazania
komukolwiek. W smaku super, ale wygląd fatalny. Mam wrażenie, że farsz
(czyt. owoce) gotują się (bulgoczą) wewnątrz ciasta przez co ono pęcznieje,
a kiedy je wyławiam objętość nadzienia się zmniejsza, a ciasto niestety
zostaje rozciągnięte.
Tak samo jest z każdymi innymi owocami.
Macie jakieś sposoby na "ładne" pierogi z owocami?
Dzięki i pozdrawiamy
Barbara i Marysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-07-12 21:02:40
Temat: Re: problem z pierogamiBarbara K. <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał(a):
> /.../ Mam wrażenie, że farsz
> (czyt. owoce) gotują się (bulgoczą) wewnątrz ciasta przez co ono
pęcznieje,
> a kiedy je wyławiam objętość nadzienia się zmniejsza, a ciasto niestety
> zostaje rozciągnięte.
> Tak samo jest z każdymi innymi owocami.
Za przykładem mojej babci jagody do pierogów obsypuję cukrem - i tartą
bułką. Bułka wciąga sok z jagód, a w smaku jest /po ugotowaniu/ praktycznie
niewyczuwalna. I pierogi są ładne.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-07-13 07:39:48
Temat: Re: problem z pierogami
>
> Za przykładem mojej babci jagody do pierogów obsypuję cukrem - i tartą
> bułką. Bułka wciąga sok z jagód, a w smaku jest /po ugotowaniu/
praktycznie
> niewyczuwalna. I pierogi są ładne.
A ja mieszam jagody z cukrem i łyżeczką mąki ziemniaczanej, tak przygotowuję
jagody do pierogów i bułeczek maślanych z jagodami
Pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-07-13 12:16:43
Temat: Re: problem z pierogamiMONI|<A <moni| napisał(a):
> A ja mieszam jagody z cukrem i łyżeczką mąki ziemniaczanej, tak przygotowuję
> jagody do pierogów i bułeczek maślanych z jagodami
A ja w ogóle się wyglądem tych pierogów nie przejmuję, o ile mi smakują
:-). Wczoraj właśnie robiłam z jagodami - po posypaniu cukrem i polaniu
śmietaną wyglądały całkiem apetycznie :-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-07-13 13:28:14
Temat: Re: problem z pierogamiUżytkownik "czeremcha " <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f764tf$h0r$1@inews.gazeta.pl...
> Za przykładem mojej babci jagody do pierogów obsypuję cukrem - i tartą
> bułką. Bułka wciąga sok z jagód, a w smaku jest /po ugotowaniu/
> praktycznie
> niewyczuwalna. I pierogi są ładne.
No właśnie też dodałam cukru i bułki tartej, ale nic to nie zmieniło. Może
dałam za mało. Ile bułki dosypujesz?
Dzięki i pozdrawiam
B i M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-07-13 13:29:26
Temat: Re: problem z pierogamiUżytkownik "MONI|<A" <moni|<...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:46972bed$1@news.home.net.pl...
> A ja mieszam jagody z cukrem i łyżeczką mąki ziemniaczanej, tak
> przygotowuję
> jagody do pierogów i bułeczek maślanych z jagodami
Może następnym razem spróbuję z mąką ziemniaczaną. Dużo jej dajesz? Pisałaś,
ze łyżeczkę, ale na ile jagód?
Pozdrawiamy
B i M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-07-13 13:34:24
Temat: Re: problem z pierogamiUżytkownik "Barbara K."
> Może następnym razem spróbuję z mąką ziemniaczaną. Dużo jej dajesz?
> Pisałaś, ze łyżeczkę, ale na ile jagód?
ja daję tylko mąkę- wrzucam jagody na sitko i posypuje tak, zeby były
obtoczone.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-07-13 13:38:35
Temat: Re: problem z pierogami
> > A ja mieszam jagody z cukrem i łyżeczką mąki ziemniaczanej, tak
> > przygotowuję
> > jagody do pierogów i bułeczek maślanych z jagodami
>
> Może następnym razem spróbuję z mąką ziemniaczaną. Dużo jej dajesz?
Pisałaś,
> ze łyżeczkę, ale na ile jagód?
>
łyżeczkę na miseczkę jagód (poj miseczki jakieś 3/4 l do 1 litra)
Ale za zwyczaj na tzw oko ;-)
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-07-13 15:04:03
Temat: Re: problem z pierogamiBarbara K. <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał(a):
> No właśnie też dodałam cukru i bułki tartej, ale nic to nie zmieniło. Może
> dałam za mało. Ile bułki dosypujesz?
Około 1 łyżkę na pół litra jagód - żeby były z grubsza obtoczone.
Barbaro, a może za długo gotujesz te pierogi i jagody po prostu rozgotowują
ci się? One przecież nie muszą się ugotować - wystarczy, żeby się dobrze
zagrzały /jagody, oczywiście. W tym czasie ciasto na pewno się dogotuje/.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-07-13 15:08:46
Temat: Re: problem z pierogami
"czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
news:f78493$cmv$1@inews.gazeta.pl...
> Barbara K. <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał(a):
>
> > No właśnie też dodałam cukru i bułki tartej, ale nic to nie zmieniło.
Może
> > dałam za mało. Ile bułki dosypujesz?
>
> Około 1 łyżkę na pół litra jagód - żeby były z grubsza obtoczone.
>
> Barbaro, a może za długo gotujesz te pierogi i jagody po prostu
rozgotowują
> ci się? One przecież nie muszą się ugotować - wystarczy, żeby się dobrze
> zagrzały /jagody, oczywiście. W tym czasie ciasto na pewno się dogotuje/.
>
> Ania
Witaj!
Żadnej bułki nie potrzeba do pierogów z jagód. Maruda nasypuje trochę cukru
na jagody - zakleja i na wodę - wypłyną - są gotowe - ale ciasto nie moze
być zbyt grube.
Później śmietana z cukrem... Niebo w gębie!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |