> Podejrzewam, ze widok z obrazkow
> http://www.ogrodydankiewicz.pl/images/4real.jpg
> http://www.ogrodydankiewicz.pl/images/6real.jpg

Jesli chodzi o te podjazdy to wydaje mi się że tu nie ma w ogóle ogrodnictwa -
po prostu nawierzchnia pełniąca pewną funkcję - Dankiewiczowie chwalą się że
potrafią projektować także nawierzchnię - natomiast ogród słońca jest taki jaki
jest w założeniach - tu roslin po prostu ma nie być.

> nie ma ulec specjalnej zmianie. Natomiast odnosnie
> http://www.ogrodydankiewicz.pl/images/3real.jpg
> ciekaw jestem jak bedzie wygladac, jak te krzaczki
> zasadzone w dziurach bruku podrosna.

Tu uważam że kosodrzewiny mogą być ale jałowce to pomyłka...

> Niewatpliwie elementy "hardscapingu", jak tutaj mowia, powinny
> w ogrodzie wystepowac, ale nie powinny ogrodu zastepowac.

Oczywiście masz rację ...ale w przypadku małych ogrodów miejskich trzeba się
pogodzic z tym że elementy "twarde" będą dominowały nad roslinnymi

> Zreszta moze nie powinnismy dyskutowac o gustach. Ja mam
> duza niechec do szczegolowego planowania i to we wszystkich
> dziedzinach zycia.

Można się zastanawiać czy w ogóle projektanci ogrodów lub wnętrz sa potrzebni -
większości piszących na grupie z pewnościa nie...
ale moj dziedek jak budował dom to architekt też mu nie potrzebny...
>
> Pozdrowienia,
>    Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

Pozdro
Jack


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl