Data: 2004-12-23 09:35:38
Temat: Re: prosze o opinię lekarzy ginekologów
Od: La Luna <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego wieczoru Thu, 23 Dec 2004 10:18:52 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Robert, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Nie widze w czym ten przypadek jest gorszy od poprzedniego.
W tym ze: nie widzi sie potencjalnej przyczyny nigdzie poza kotem.
Obarcza sie wina i czesto skazuje na porzucenie, uspienie nieszczesnego
kota.
Kobieta niczego sie nie uczy i przy nastepnej ciazy bedzie tak samo
zagrozona - tyle ze bedzie mniej jeszcze ostrozna - bo kota juz nie ma.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
|