> > Co to jest półcień???
>
> Z dotychczas zaprezentowanych opinii wynika, że sprawa jest nie
jednoznaczna
> i są zwolennicy dwóch opcji:
> 1. półcień wystepuje pod drzewmi gdy gałęzie rozpraszają światło.
> Tu jednak rodzą się pytania: pod którymi drzewami? jak gęste powinno
być
> ugałęzienie drzewa by był prawidłowy półcień? czy gęstość ugałęzienia
drzew
> mających dawać półcień należy regulować przez właściwe przycinanie i czy
> mozna to robić raz do roku czy też w procesie ciągłym ( bo przecież w
ciągu
> sezonu wegetacyjnego drzewa się samoistnie zgęszczają)???
>
> 2. półcień występuje wtedy gdy przez część dnia stanowisko rośliny jest w
> pełnym słońcu, a przez częsć dnia w cieniu.
> Tu też nie mam pełnej jasnosci bowiem taka sytuacja moze wystąpić wtedy
gdy
> roślina jest osłonięta od strony zachodniej, od strony wschodniej, a także
> od strony południowej ( w kierunkach pośrednich też). Który półcień jest
> lepszy i dlaczego? A moze tylko jeden jest właściwy? Który?
> Bo sytuacja rosliny w każdym z tych przypadków jest inna.
> Przy osłonie od zachodu roślina jest w pełnym słońcu rano, gdy słońce
> operuje łagodniej i osłonięta jest po południu gdy nasłonecznienie jest
> najostrzejsze.
> Przy osłonie od wschodu jest odwrotnie. Osłona chroni od porannego
> nasłonecznienia zaś pozwala na silne nasłonecznienie po południu.
> Wreszcie osłona od południa powoduje wystawienie rośliny na bezpośrednie
> promieniowanie słoneczne zarówno rano iak i po południu, a cień daje tylko
w
> krótkim okresie gdy słońce jest w zenicie.


> Który półcień jest półcieniem prawidłowym?

> Z góry dziękuje za odpowiedzi.
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz

Ten, który występuje w dzień pochmurny.

Pozdrawia prawidłowo boletus