Strona główna Grupy pl.sci.psychologia proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami

Grupy

Szukaj w grupach

 

proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-06 10:55:52

Temat: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze> szukaj wiadomości tego autora



> Jan Andrzej Kłoczowski OP: Psychologia a religia - sic et non;
Jako teoretyk - stawiam pytanie o to, w jakim stopniu psychologiczna
interpretacja religii prowadzi do redukcjonizmu. Jako praktyk zaś -
pytam, w jakim stopniu ów redukcjonizm jawi się jako praktyczna
postawa pewnej przynajmniej części psychologów i terapeutów. Pragnę
także wyrazić mój warunkowy akt wiary w konieczność współpracy
psychologa i duszpasterza. Innymi słowy - sic et non.

--
Stirlitz wchodzi do gabinetu Muellera:
- Nie chciałby pan pracować dla radzieckiego wywiadu? - pyta. - Nieźle płacą.
Zszokowany Mueller patrzy podejrzliwie. Stirlitz zmieszany idzie do drzwi. Przystaje:
- Nie ma pan przypadkiem aspiryny? - pyta. Wie, że ludzie zapamiętują tylko koniec
rozmowy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-01-06 11:18:14

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "Edyta" <e...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@s...na.sojusze> napisał w
wiadomości news:bte3sn$2j9q$1@news2.ipartners.pl...
>
>
> > Jan Andrzej Kłoczowski OP: Psychologia a religia - sic et non;
> Jako teoretyk - stawiam pytanie o to, w jakim stopniu psychologiczna
> interpretacja religii prowadzi do redukcjonizmu. Jako praktyk zaś -
> pytam, w jakim stopniu ów redukcjonizm jawi się jako praktyczna
> postawa pewnej przynajmniej części psychologów i terapeutów. Pragnę
> także wyrazić mój warunkowy akt wiary w konieczność współpracy
> psychologa i duszpasterza. Innymi słowy - sic et non.
>
Skąd ty to wziąłeś? :-)))))))
Edyta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-06 11:38:00

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze> szukaj wiadomości tego autora

w liter haszczach<news:bte5j4$po6$1@nemesis.news.tpi.pl> rzekła paszcza
<Edyta>:

> Skąd ty to wziąłeś? :-)))))))

a czemu pytasz?

--
Ranę zadałeś, ranę otrzymasz.

Ajsychols

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-06 11:48:33

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "Edyta" <e...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@s...na.sojusze> napisał w
wiadomości news:bte6et$2lah$1@news2.ipartners.pl...
> w liter haszczach<news:bte5j4$po6$1@nemesis.news.tpi.pl> rzekła paszcza
> <Edyta>:
>
> > Skąd ty to wziąłeś? :-)))))))
>
> a czemu pytasz?
>
Zastanawiam się gdzie takie "mądrości" wypisują? :-))
Edyta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-06 11:50:12

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Porobiło się :-))
Użytkownikowi "tren R" <t...@s...na.sojusze> napisał w wiadomości
news:bte3sn$2j9q$1@news2.ipartners.pl...
>
>
> > Jan Andrzej Kłoczowski OP: Psychologia a religia - sic et non;
> Jako teoretyk - stawiam pytanie o to, w jakim stopniu psychologiczna
> interpretacja religii prowadzi do redukcjonizmu. Jako praktyk zaś -
> pytam, w jakim stopniu ów redukcjonizm jawi się jako praktyczna
> postawa pewnej przynajmniej części psychologów i terapeutów. Pragnę
> także wyrazić mój warunkowy akt wiary w konieczność współpracy
> psychologa i duszpasterza. Innymi słowy - sic et non.
>
> --
> Stirlitz wchodzi do gabinetu Muellera:
> - Nie chciałby pan pracować dla radzieckiego wywiadu? - pyta. - Nieźle płacą.
> Zszokowany Mueller patrzy podejrzliwie. Stirlitz zmieszany idzie do drzwi.
Przystaje:
> - Nie ma pan przypadkiem aspiryny? - pyta. Wie, że ludzie zapamiętują tylko koniec
rozmowy.

Stirlitza nikt nie zrozumie :-)))

A akapit wcześniej?
Wypowiedź przypomina, zapętlonego ksR, który
do znudzenia "mówi prawdę w twarz",
co średnio kogokolwiek interesuje :-)

Może tak....
> Jan Andrzej Kłoczowski OP: O kiczu w religii i miłości;
..musimy wyjść od tego, czym jest kultura. Kultura nie jest pojęciem dla
pięknoduchów, jest tym,
czym zajmujemy się w tej chwili, jest rozmową, komunikacją. Jest tym wszystkim, co
artykułuje
przestrzeń między ludźmi, co ułatwia lub utrudnia komunikację między nimi. W kulturze
mogą istnieć
znaki, które otwierają człowieka na rzeczywistość, na siebie nawzajem - mówimy wtedy
o prawdzie, o
jakimś odsłonięciu. Natomiast kicz jest kłamstwem - zasłania to, co chcę powiedzieć,
czy raczej chcę
ukryć.
[List, 2/2003]

A wg. mnie?
Nie da się sprawnie pogodzić prawdy, z półprawdami,
którymi się leczy. Brak społecznej akceptacji Guru.
A osobniczo, po okresie wiary we wszystko, co mama mówiła,
a tata wyszeleścił, przychodzi nieuniknione zwątpienie.
Mechanizm obronny (i rozwojowy).
Redukcjonizm wiary, jest jej zaprzeczeniem.
W religię się nie wierzy... jak w... liczby zespolone,
ale się ją odczuwa. Odczucie jest osobnicze,
więc jeśli się je widzi, u pacjenta, to można je tylko,
rozgraniczyć, na zasadzie przydatności/zagrożenia
społecznego, lub dla samego delikwenta. Ot.

Duszpasterz, ponieważ nie może być Guru, powinien
być conajmniej psychologiem. Psycholog, nie powinien
wykraczać poza psychologię, matmę i księgowość.

ett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-06 12:02:00

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Porobiło się :-))
Użytkownikowi "tren R" <t...@s...na.sojusze> napisał w wiadomości
news:bte3sn$2j9q$1@news2.ipartners.pl...
>
>
> > Jan Andrzej Kłoczowski OP: Psychologia a religia - sic et non;
> Jako teoretyk - stawiam pytanie o to, w jakim stopniu psychologiczna
> interpretacja religii prowadzi do redukcjonizmu. Jako praktyk zaś -
> pytam, w jakim stopniu ów redukcjonizm jawi się jako praktyczna
> postawa pewnej przynajmniej części psychologów i terapeutów. Pragnę
> także wyrazić mój warunkowy akt wiary w konieczność współpracy
> psychologa i duszpasterza. Innymi słowy - sic et non.
>
> --
> Stirlitz wchodzi do gabinetu Muellera:
> - Nie chciałby pan pracować dla radzieckiego wywiadu? - pyta. - Nieźle płacą.
> Zszokowany Mueller patrzy podejrzliwie. Stirlitz zmieszany idzie do drzwi.
Przystaje:
> - Nie ma pan przypadkiem aspiryny? - pyta. Wie, że ludzie zapamiętują tylko koniec
rozmowy.

Stirlitza nikt nie zrozumie :-)))

A akapit wcześniej?
Wypowiedź przypomina, zapętlonego ksR, który
do znudzenia "mówi prawdę w twarz",
co średnio kogokolwiek interesuje :-)

Może tak....
> Jan Andrzej Kłoczowski OP: O kiczu w religii i miłości;
..musimy wyjść od tego, czym jest kultura. Kultura nie jest pojęciem dla
pięknoduchów, jest tym,
czym zajmujemy się w tej chwili, jest rozmową, komunikacją. Jest tym wszystkim, co
artykułuje
przestrzeń między ludźmi, co ułatwia lub utrudnia komunikację między nimi. W kulturze
mogą istnieć
znaki, które otwierają człowieka na rzeczywistość, na siebie nawzajem - mówimy wtedy
o prawdzie, o
jakimś odsłonięciu. Natomiast kicz jest kłamstwem - zasłania to, co chcę powiedzieć,
czy raczej chcę
ukryć.
[List, 2/2003]

A wg. mnie?
Nie da się sprawnie pogodzić prawdy, z półprawdami,
którymi się leczy. Brak społecznej akceptacji Guru.
A osobniczo, po okresie wiary we wszystko, co mama mówiła,
a tata wyszeleścił, przychodzi nieuniknione zwątpienie.
Mechanizm obronny (i rozwojowy).
Redukcjonizm wiary, jest jej zaprzeczeniem.
W religię się nie wierzy... jak w... liczby zespolone,
ale się ją odczuwa. Odczucie jest osobnicze,
więc jeśli się je widzi, u pacjenta, to można je tylko,
rozgraniczyć, na zasadzie przydatności/zagrożenia
społecznego, lub dla samego delikwenta. Ot.

Duszpasterz, ponieważ nie może być Guru, powinien
być conajmniej psychologiem. Psycholog, nie powinien
wykraczać poza psychologię, matmę i księgowość.

ett

Dla potwierdzenia - jeśli to ma sens, bo klepie to od dawna...

> Joachim Badeni OP: Mistyka zaczyna się rano;
Aby w pełni przeżyć swoje życie, trzeba przeżyć je mistycznie! Mistyczne
doświadczanie wiary
najłatwiej jednak przychodzi dzieciom. Ochrzczone dziecko ma instynktowny dar
poznawania Boga.
Niestety, w wieku dorosłym potrafimy przygasić w sobie zdolność takiego odczuwania:
zaczynamy
wszystko określać pojęciami, które stają się tamą dla przeżycia mistycznego.
[Z ojcem Joachimem Badenim OP rozmawiają Judyta Syrek i Jarosław Czuchta; List,
2/2002


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-06 12:30:36

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze> szukaj wiadomości tego autora

w liter haszczach<news:bte797$nan$1@atlantis.news.tpi.pl> rzekła paszcza
<Edyta>:

> Zastanawiam się gdzie takie "mądrości" wypisują? :-))

co w tym jest "mądrego"?

--
komu w drogę
temu pomogę

http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-06 12:47:20

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "Edyta" <e...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@s...na.sojusze> napisał w
wiadomości news:bte9i8$2nj2$3@news2.ipartners.pl...
> w liter haszczach<news:bte797$nan$1@atlantis.news.tpi.pl> rzekła paszcza
> <Edyta>:
>
> > Zastanawiam się gdzie takie "mądrości" wypisują? :-))
>
> co w tym jest "mądrego"?
>
"mądrego " :-))
nie wiem, sama się zastanawiam o co
tam chodzi...a mam dzisiaj ciężką głowę
do myślenia :-)))))
Edyta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-06 13:19:09

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "puciek2" <p...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R <t...@s...na.sojusze> napisał(a):
<bte3sn$2j9q$1@news2.ipartners.pl>

[...]

A można nie swoimi ?

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IP/sic_et_non.h
tml

puciek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-06 13:30:49

Temat: Re: proszę wytłumaczcie mi to waszymi słowami
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze> szukaj wiadomości tego autora

w liter haszczach<news:bteaq5$jlk$1@nemesis.news.tpi.pl> rzekła paszcza
<Edyta>:

> nie wiem, sama się zastanawiam o co
> tam chodzi...a mam dzisiaj ciężką głowę
> do myślenia :-)))))

to skoro się zastanawiasz i jeszcze nie wiesz
dlaczego już wydałas ocenę?

--
Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia, ale Stirlitz ich przechytrzył.
Uciekł przez wejście.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jestem i żyję -dziękuje Panie Jacku Be
A moze wszystko...
Drobne klamstwa
Witajcie :-)
Testy?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »