Szanowny Panie,

Dziekuje za poglebiona analize problemu badawczego, ktorym sie od lat
zajmuje. Prosze mi wbaczyc, ale naukowa dyskusja z Panem jest bezowocna . Z
Pana wypowiedzi wnioskuje, ze prezentuje Pan pragmatyczne spojrzenie na
problem, abstrahujac od celu poznawczo-naukowego.
Gdyby Panskie tezy byly powszechne akceptowalne nie rozwinela by sie na
swiecie dziedzina - rehabilitacja seksualna lub czasopismo z listy
filadelfjskiej Sexuality & Disabilty.

Panski model myslenia upowszechnia stereotypowe podejscie do polskiej
medycyny, w ktorej liczy sie tylko sztuka i doswiadczenie - wszkakze kazdy
pacjent jest inny. Odrzuca sie z ideologicznych i intelektualnych przyczyn
czesto biometryczne podejscie do medycyny.
Mozna tylko postawic problem dlaczego z takim paradygmatem polska medycyna
w obszarze seksuologii, ginekologii i andrologii jest zupelnie nieznaczaca w
medycynie swiatowej?
Odpowiedz wydaje sie trywialnia, wiec ja pomine.



dr n med.Dariusz Radomski