Data: 2006-11-27 13:36:47
Temat: Re: przebarwienia po tradziku
Od: "Serafinek" <s...@p...ox.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
nie zrozumielismy sie bylam u dermatologa i to u swietnego ( a przynajmniej
wszyscy tak uwazaja) mi pomogl polowicznie bo jak tylko zblizal sie okres to
nawet leki nie pomagaly i wygladalam jakbym sie wcale nie starala mialam
zapisywane cholernie drogie masci i diete pod moja cere (swoja droga dieta taka
sama dla wszystkich pacjentow) no smoking, no drinking etc teraz chcialabym sie
poradzic ludzi ktorzy znaja ten problem a nie tylko twierdza wiem ze pewnie bez
kolejnej wizyty sie nie obejdzie a stwierdzilam ze jak sie uporam z bliznami to
nie bede az taka brzydka :p chyba ze kosmetyczka cos pomoze kiedys chodzilam na
zabiegi pradem (to ma jakas swoja fachowa nazwe v-costam czy w-costam nie wiem,
nie pamietam dzialalo to na tej zasadzie ze blizny sie odnawialy czesciowo tylko
strupkow nie mozna blo zdrapywac bo bedzie taki sam efekt jak przed :) isc po
pomoc do kosmetyczki czy starac sie jednak udac do dermatologa?bylam w aptece i
pytalam o preparaty na blizny ale jak tu wybrac dobry skoro podaje kilka nazw
jednak komuna byla dobra- byl 1 nie bylo problemu :P
poradzcie, pomozcie, byleby bylo lepiej
3majcie sie [za co chcecie najlepiej 2 osobe :P]
Ola
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|