Kuleczka wrote:
>>A co powiecie na folie do przechowywania wywyołanych filmów, ja sobie
>>takie kupiłam w sklepie Koniki - z przeznaczeniem do filmów właśnie, ale
>>tyle mi zostało, że zastanawiam się, czy jak już zacznę krzyżykować, to
>>w nich nie przechowywać.
>
>
> Te, ktore ja kupuje sa papierowe (albo raczej prgaminowe), wiec chyba nie
> bardzo sie nadaja.
> A nie wiesz, z jakiej firmy sa te Twoje? Bede chyba musiala poszukac :)
>
> --
> Magda (Katowice)
> k...@p...onet.pl
> GG 1903382
>
>

Moje od spodu mają pergamin, a z wierzchu folię (były chyba też całe
foliowe, ale droższe). Jeden arkusz A4 to 7 przegródek, czyli o 1 więcej
niż Magda robi z koszulek, a tym samym trochę węższe. Na próbę włożyłam
- zmieściły się 3 motki. Przegródki są dłuższe od motków, ale tak samo
musi być w przypadku koszulek, bo przecież też są A4. Robiłam test na
wypadanie - jak się mocno potrząśnie to oczywiście wypadną, ale przy
"normalnym" traktowaniu nie powinny. Można też zagiąć brzeg i spiąć np.
spinaczem (bo są sztywne). Niestety wypadają drożej od koszulek, bo 25
sztuk (175 przegródek) to 30 zł (kupowałam chyba rok temu, więc cena
może być nieaktualna), ale za to nie trzeba nic z nimi robić, w
przypadku koszulek jednak trzeba trochę się wysilić - zależy kto co
woli. Aha, folie te są firmy HAMA, kupiłam w sklepie Konica na Starym
Żegrzu (Poznań), ale pewnie można je dostać w większych sklepach
forograficznych, lub np. Media Markt. I jak mówiłam już wcześniej, są
przeznaczone do segregatorów.


Mirka
(Poznań)
GG 1830698, ICQ 147879346
--
Jestem dostępna, tylko to gadu takie niedostępne.
(C)narnijka